Stokrotenka23
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Luty 2017
- Postów
- 1 455
Ciężko jest mu pomócDzięki serdeczne nie chce dac sobie pomóc?
Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ciężko jest mu pomócDzięki serdeczne nie chce dac sobie pomóc?
W dzisiejszych czasach chyba nie na ludzi, ktorych by cos bodlo w zyciu. Codziennosc i ciągły pęd potrafi dobić.Ciężko jest mu pomóc
Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
Kinga synek z glebokim autyzmem ma 8 lat a mlodszy skonczyl 4.Kari a duże masz dzieci?
Bardzo duzo, niestety... w dodatku synek ma ciezki autyzm, nie mowi, nadal jest w pieluchach, codziennie ma po kilka atakow autoagresji i furii. Jest bardzo nadpobudliwy, teraz podczas lata troche ratuje nas ogrod bo sobie tam bezpiecznie pobiega i poskacze, w chlodne dni jest znacznie gorzej. Drugi jest juz na tyle duzy ze wiele zrobi sam a wrecz pomaga mi przy starszym bracie. Na cale szczescie on jest zdrowy.Kari to przy synku masz mnóstwo roboty. Rok starszy od mojej Marianny. Ale u mnie młodszy 2 latka dopiero.
Keri u mnie w rodzinie są dzieci z autyzmem wiec wiem o czym mówisz. Nie ma nic ważniejszego niż zdrowie. U mnie 2 ciąże skomplikowane z krwiakami, wielkimi krwawieniami. Leżące. Synek urodzony jako wcześniak w 35 tygodniu. Też mieliśmy trochę problemów bo miał asymetrie i wzmożone napięcie nerwowe. Na szczęście już jest dobrze. Trochę mamy problemy z integracją sensoryczna ale taki problem to nie problem.Bardzo duzo, niestety... w dodatku synek ma ciezki autyzm, nie mowi, nadal jest w pieluchach, codziennie ma po kilka atakow autoagresji i furii. Jest bardzo nadpobudliwy, teraz podczas lata troche ratuje nas ogrod bo sobie tam bezpiecznie pobiega i poskacze, w chlodne dni jest znacznie gorzej. Drugi jest juz na tyle duzy ze wiele zrobi sam a wrecz pomaga mi przy starszym bracie. Na cale szczescie on jest zdrowy.
I wlasnie dlatego gdybym miala kolejne dziecko, totalnie nie obchodzi mnie plec ale modly zanosze o zdrowie. Kiedy bylam w ciazy z mlodszym synkiem chcialam miec koniecznie corke. W 17tyg okazal sie syn i przeszlam male zalamanie. Przez kolejne 2 tyg nie moglam dojsc do siebie ze bedzie kolejny chlopak. Z perspektywy czasu widze jak wazne jest tylko to zeby dziecko bylo zdrowe, plec niewiele zmienia, natomiast zdrowie dziecka... nie ma wazniejszej rzeczy ponad to.
Napisane na SM-G950F w aplikacji Forum BabyBoom
U nas tez byla asymetria i wzmozone napiecie. Syn urodzil sie w 37tc, mial problemy, bezdechy, w szpitalu w naszym miescie nas "olali". Kiedy mial 3 tyg trafil na OIOM do Krakowa i tam spedzil kolejny miesiac z bezdechami. Potem mial podejrzenie porazenia mozgowego, 2 rodzaje fizjoterapii od 6 miesiaca zycia do 18 miesiaca zycia kiedy zaczal chodzic i powiedziano ze wszystko jest ok. I tak sie cieszylismy pol roku ze synek zdrowy bo okolo 2 roku zycia zaczelismy podejrzewac autyzm a potem to juz z gorki z diagnoza...Keri u mnie w rodzinie są dzieci z autyzmem wiec wiem o czym mówisz. Nie ma nic ważniejszego niż zdrowie. U mnie 2 ciąże skomplikowane z krwiakami, wielkimi krwawieniami. Leżące. Synek urodzony jako wcześniak w 35 tygodniu. Też mieliśmy trochę problemów bo miał asymetrie i wzmożone napięcie nerwowe. Na szczęście już jest dobrze. Trochę mamy problemy z integracją sensoryczna ale taki problem to nie problem.
My też mieliśmy rehabilitacje do 18 miesiąca ale synek zaczął chodzić jak miał 11. Bezdechow nie było synek nie mógł utrzymać temperatury na początku i przez to nam gazometria kiepsko wychodzila. Długo mieliśmy też zoltaczke bo 7 tygodni.U nas tez byla asymetria i wzmozone napiecie. Syn urodzil sie w 37tc, mial problemy, bezdechy, w szpitalu w naszym miescie nas "olali". Kiedy mial 3 tyg trafil na OIOM do Krakowa i tam spedzil kolejny miesiac z bezdechami. Potem mial podejrzenie porazenia mozgowego, 2 rodzaje fizjoterapii od 6 miesiaca zycia do 18 miesiaca zycia kiedy zaczal chodzic i powiedziano ze wszystko jest ok. I tak sie cieszylismy pol roku ze synek zdrowy bo okolo 2 roku zycia zaczelismy podejrzewac autyzm a potem to juz z gorki z diagnoza...
Napisane na SM-G950F w aplikacji Forum BabyBoom