Mamunia i Daga mieszkacie w pięknej okolicy
Chyba kiedyś przejezdzalam przez Brenna jak jechałam do Strumienia.
Lui współczuję z nockami w pracy
Głowa do góry i Ty doczekasz się brzuszka :* Trzymam kciuki. Synek pewnie będzie się cieszył gdy pojawi się rodzeństwo
Aschlee Ciebie mocno doświadczył los. Przykro się czyta o Twoich 6 aniołkach. Mimo strat czuć, że silna z Ciebie kobietka, nigdy się nie poddajesz, a to pozytywnie nastraja do działania. Życzę Ci upragnionej ciąży, abyś nie musiała już tak długo o nią walczyć :*
Andżelika mam nadzieję, że ten stan w którym teraz jesteś wypełni dni radością mimo straty cioci. Jak się czujesz? Jesteś bardziej śpiąca?
Jejkuu jak mnie dziś głowa boli. Katar u synka trochę ustąpił ale zaczęło mu rzęzić w oskrzelach i postanowione, że w pon umawiam go do pediatry, z tym, że pewnie przyjmie nas we wtorek dopiero :/ Muszę go wyleczyć porządnie, bo za 18 dni roczek.
Ciekawe co u
@tita82. Jak Twój Bąbelek w brzuszku?