reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania 2018

reklama
mnie tak kłują jajniki że też mam takie wrażenie..także tego:)

c55f0dw4ay49a7ki.png
 
Dziewczyny już wiecie, że przekładamy starania, tak do drugiej połowy 2018, a dokładniej mówiąc nie będziemy się zabezpieczać tylko damy sobie spokój że staraniami, może akurat coś zaskoczy. Tak czy inaczej chyba mogę tu z wami zostać? Oczywiście dalej będę ogarniać tabelkę, jutro ją przejrzę bo naprawdę mamy kupę nauki... Teraz pije 3 kawę i napierdzielamy fizyke, jeszcze muszę notatki wydrukować na jutrzejszy egzamin z angielskiego dla mojego narzeczonego, ja tam umiem ale on trochę słabszy jest z angielskiego a egzamin będziemy pisać z pomocą notatek. Trzymajcie za nas kciuki, póki co mamy zdaną matmę na nieszczęsne 2, polski oboje na 5, jutro się okaże co będzie z angielskiego ale podejrzewam, że ja będę mieć 4 a mój narzeczony 3... Jeszcze historia... Damy jakoś radę.
 
Dziewczyny już wiecie, że przekładamy starania, tak do drugiej połowy 2018, a dokładniej mówiąc nie będziemy się zabezpieczać tylko damy sobie spokój że staraniami, może akurat coś zaskoczy. Tak czy inaczej chyba mogę tu z wami zostać? Oczywiście dalej będę ogarniać tabelkę, jutro ją przejrzę bo naprawdę mamy kupę nauki... Teraz pije 3 kawę i napierdzielamy fizyke, jeszcze muszę notatki wydrukować na jutrzejszy egzamin z angielskiego dla mojego narzeczonego, ja tam umiem ale on trochę słabszy jest z angielskiego a egzamin będziemy pisać z pomocą notatek. Trzymajcie za nas kciuki, póki co mamy zdaną matmę na nieszczęsne 2, polski oboje na 5, jutro się okaże co będzie z angielskiego ale podejrzewam, że ja będę mieć 4 a mój narzeczony 3... Jeszcze historia... Damy jakoś radę.
Trzymam kciuki! I połamania długopisów! ;)
I powodzenia w niestaraniach. Wierzę, że wtedy właśnie się uda!
 
reklama
Do góry