reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

Matko masakra jakaś. Mój mąż też by się nie skupił, a tak to sam wiedział co ma robić i dał radę. Dla niego to też była strasznie krepujaca sytuacja i byłam z niego dumna wtedy że się nie zestresowal

No tak samo u nas, niby widziałam, że trochę jakby się zestresował ale jak pytałam to mówił,że nie ma czym się stresować - wchodzi, robi i tyle :D no i poszło, ale bardzo mało było tego płynu i lekarz pytał czy zawsze tak jest - no ale ciężko stwierdzić , bo jak płyn zostawia we mnie i miesza się z moim to sporo tego wylatuje a w gabinecie może był trochę zestresowany(ale tego nie pokazywał) i mało wyszło przez to... :confused:
 
reklama
Jeszcze nie pewnie jutro, ale już działaj :) Druga kreska musi być tak samo mocna jak pierwsza lub mocniejsza :) chyba, że zdjęciu nie widać :D Ja jak robiłam testy i miałam mega mocną a później chciałam zrobić foto to nie było widać :p
Może tu będzie dokładniej:) A rano robiłam i już była jaśniejsza:)
1543501456715.jpeg
 

Załączniki

  • 1543501456715.jpeg
    1543501456715.jpeg
    72,6 KB · Wyświetleń: 353
Myślę, że tak :) Z tymi paskami różnie bywa :) Ale ból jajników + ładna kreska to myślę, że to już jest ten dzień :) No i dziś już jest jaśniejsza.
Czyli dzisiaj działaj :)


i czekaj na II <333
Działamy działamy :) dzisiaj mam 16 dc :) jeszcze zrobię test na potwierdzenie wieczorkiem jeżeli będzie jasna czyli owulacje liczę 15dc +2 dni :) <33
 
reklama
Mam 36 lat. Staramy się z mężem o pierwszą dzidzię. Pod opieką lekarza jesteśmy od czerwca. Pierwsza diagnoza - cykle bezowulacyjne. Jestem po trzech cyklach z clo i luteiną. I choć w tym czasie owulacja była piękna i to ona jajniki pracowały... Aktualnie 3 dc :realmad::no:
Oo fajnie ze tez ktos na stymulacji:) ja jestem na drugim cyklu z clo i byly pecherzyki ale nie wiem czy pekly,owy test byl pozytywny.ale nie czuje sie na ciaze wiec pewnie dupa.Myslisz ze mozna odstawic clo na jeden miesiac i znow zaczac brac?zostaly mi jeszcze tabletki na dwa cykle,ale grudzien mysle by odpuscic
 
Do góry