Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

[185097]

O kurczę dostał zakaz picia alkoholu? I dzięki temu coś pomogło?
To ja już nie wiem czy te picie alkoholu wpływa na jakość spermy czy nie ??

Jakby alkohol bardzo wplywal na jakosc nasienia to alkoholicy w ogole nie mieli by dzieci. A maja. I to bez problemu.

 

[185097]

Jakoś brakowało mi odwagi. No i miałam nadzieję że jednak się nam dość szybko uda. Często slysze komentarze że o pierwszym dziecku to trzeba było myśleć 10 lat temu a nie teraz... Ale tak mi się życie poukładało! W czerwcu wyszłam za mąż. Razem jesteśmy trzy lata. Na początku starania były takie na luzie. Od czerwca biegamy po lekarzach i staramy się nie tracić nadziei

My tez od czerwca bujamy sie po lekarzach[emoji19]

 

[Dżasta :)]

Ja słyszałam ze co 2-3 lata trzeba robić przerwy na parę miesięcy ze względu na problemy z krzepliwością. 20 lat to jakoś meeega długo. Organizm na pewno potrzebuje czasu żeby dojść do siebie. Zresztą nie spotkałam się żeby ktoś brał tyle czasu bez przerw na krwawienie. 20 lat nie miałaś okresu ?

No właśnie ja też się nie spotkałam z tym, żeby nie robić przerw w antykoncepcji - wszystkie moje koleżanki robiły przerwy właśnie tak jak Ty mówisz po ok 2latach na pół roku, a ciotka jednej z nich w tej przerwie zaszła właśnie w ciążę - a ja też miałam plastry anty przez niecały rok i w końcu moja gin stwierdziła, żebym zaszła najpierw w chociaż jedną ciążę i urodziła i wtedy się zabezpieczała

 

[MOTYLEK66]

Czy to jest pozytywny czy jeszcze nie?

 

[Dżasta :)]

Jakby alkohol bardzo wplywal na jakosc nasienia to alkoholicy w ogole nie mieli by dzieci. A maja. I to bez problemu.

No w sumie racja... nie chcą dzieci a mają i właśnie mój tż wychodzi z takiego założenia, że jakieś patologie co łoją litrami alkohol to mają dzieci, to czemu my mamy nie miec jak on sobie trochę wypije....tylko czy ktoś kto chce i się stara nie powinien się powstrzymywać od większej ilości alkoholu ?

 

[Lu_cy]

O kurczę dostał zakaz picia alkoholu? I dzięki temu coś pomogło?
To ja już nie wiem czy te picie alkoholu wpływa na jakość spermy czy nie ??

Nie wiem czy to dzięki temu, jestem w 11tc także albo dotarł jakiś dobry plemnik albo się wyniki poprawiły. Nie zdążyliśmy powtórzyć badania

 

[185097]

No w sumie racja... nie chcą dzieci a mają i właśnie mój tż wychodzi z takiego założenia, że jakieś patologie co łoją litrami alkohol to mają dzieci, to czemu my mamy nie miec jak on sobie trochę wypije....tylko czy ktoś kto chce i się stara nie powinien się powstrzymywać od większej ilości alkoholu ?

Od wiekszej ilisci powinien sie powstrzymywac. Ale mysle ze jak 2-3 razy w tygodniu sobie wypije piwo lub dwa to sie nic nie stanie

 

[martini6]

A ja teraz zobaczylam ze mój mąż mial tylko 0,4 mln/ml plemników przy normie 15 mln/ml, a całkowita liczbę plemników to te niecałe 3 mln[emoji32]
Teraz sie tym dobilam[emoji24]

Głowa do góry !! Nie myślicie o in vitro ?

 

[martini6]

Boziu dziś 27dc i już mnie korci na test a obiecałam sobie ze dopiero 33-34 zrobię jak nie przyjdzie bo przeważnie koło 30dc przychodzi :/

 

[185097]

Głowa do góry !! Nie myślicie o in vitro ?

Myślimy niestety bo chyba tylko to Nam zostaje[emoji24]