reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

Dlatego ja piję cały cykl jak mam ochotę :) np. dziś mam uro i mąż chce kupić jakiś likier, abyśmy dziś wypili na toast - na pewno nie odmówię :D
Wszystkiego najlepszego! :)

I dobrze. Ja od paru miesięcy też, tym bardziej, że po dobrym drinku mocno skacze mi libido. Poza tym, czasem po lampce wina czy jakimś dobrym likierze, seks też jest jakiś taki... fajniejszy. Nie można dać się zwariować. Wydaje mi się, że raczej tu chodzi o ewentualne nadużywanie alko, jeśli facet ma kiepskie parametry nasienia. Nie sądzę, żeby chodziło o całkowity zakaz picia czegokolwiek. W końcu wszystko jest dla ludzi.

Swoją drogą, dobrze, że są bezalkoholowe piwa, bo chyba bym umarła nie móc wypić piwka przez co najmniej 9 miesięcy :D
 
reklama
Myślimy niestety bo chyba tylko to Nam zostaje[emoji24]

Mam znajoma której mąż miał straszne wyniki i właśnie przystąpili do in vitro i maja śliczne dwie córeczki bliźniaczki maja już 6 lat dziewczynki :) ale niestety ogólnie są razem 14 lat po małżeństwie i nigdy się nie udało samoistnie :/
 
Oo fajnie ze tez ktos na stymulacji:) ja jestem na drugim cyklu z clo i byly pecherzyki ale nie wiem czy pekly,owy test byl pozytywny.ale nie czuje sie na ciaze wiec pewnie dupa.Myslisz ze mozna odstawic clo na jeden miesiac i znow zaczac brac?zostaly mi jeszcze tabletki na dwa cykle,ale grudzien mysle by odpuscic
Myślę że nie ma z tym problemu. Moja gin kazała mi brać przez 3 cykle a później zrobić jeden cykl bez niczego. Podobno organizm zapamiętuje pewne czynności i powinna być owulacja pomimo braku stymulacji. Poza tym zbyt długie stosowanie clo może doprowadzic do tzw. hiperstymulacji a to też źle:oo:
 
Gdyby to od alkoholu zalezało to ja wam powiem, ze juz dawno powinnam być w ciąży. Mój ani nie pali, ani nie pije. Na jakies imieniny się napije a tak to w tygodniu wcale. A ja to juz w ogóle z tych niepijących.
U nas tez zero alko. Chyba zaczniemy [emoji23][emoji23][emoji23]
 
W każdym razie ja po trzech cyklach z clo i jednym naturalnym. Powiem wam że przy tym ostatnim byłam już pewna że się udało! Miałam wszystkie możliwe objawy ciążowe i żadnych na @. A do tego @ spóźniała się o 5 dni. Zrobiłam test, ale oczywiście biel vizira:confused2:
Zalamalam się i oczywiście rozryczałam... Wróciłam do łazienki po jakiejś godzinie. Test ciągle leżał na wannie. Patrzę... A tu wyraźne dwie rozowe krechy!!! I wstąpiła we mnie nowa nadzieja:shocked2: niestety dwa dni później @ zaatakowała że zdwojoną siłą:(
 
Dziękuję kochana!

DZIĘKUJĘ DZIEWCZYNY ZA ŻYCZENIA URODZINOWE! JESTEŚCIE KOCHANE! !
emoji179.png
27lat minęło :p
Jesteśmy rówieśniczkami [emoji2] 91 rocznik to zakręcony rocznik [emoji1787]
 
reklama
Ja za 3 miesiące mam 27 urodziny[emoji4]
I przeraża mnie fakt ze nie mam jeszcze dziecka[emoji15] ale moze dlatego ze wszystkie kolezanki i znajome z mojego otoczenia zostawaly matkami juz kolo 20stki i teraz maja po dwoje a nawet i troje dzieci a ja nie mam żadnego[emoji53]
U mnie na wsi jest łącznie ok 200 osob. I nie licząc osob starszych czy babć i dziadków którzy sami mieszkaja to w kazdym domu jest przynajmniej jedno małe dziecko tylko nie u mnie[emoji15]
Też mam takie wrażenie czasami, że w sumie to 90% znajomych ma już dziecko albo dwoje, albo są w ciąży [emoji1422] moja siostra ma 22 lata i ma już 3 chłopców [emoji2] wiadomo, pierwsze nie było planowane, ale stwierdziła, ze gdyby mogła cofnąć czas ro na pewno by tego noe zmieniła. Spędziła młodość w pieluchach, ale teraz chłopaki są na tyle duże,że ona sobie moze wyjść bo mama jej zostanie z młodymi, i mowi, ze będzie miala juz spokój [emoji2]
 
Do góry