Dziewczyny jestem taka wściekła.... [emoji26] dwa lata temu z mężem kupiliśmy wymarzone mieszkanie i czego ja się dziś dowiedziałam? Ze kilka dni temu do klatki obok wprowadziła się jego była... :/ niby nic takiego, bo ja do niej nic nie mam, bo co mam mieć, ale ona jest taką dziwą typiarą. Jest bardzo bezczelna i od kiedy dowiedziała się ze bierzmy ślub to robiła nam już przeróżne świństwa - próbowała zaprzyjaźnić się z moimi siostrami, udostępnia jakieś banały na Facebooku, na ulicy potrafi walnąc taki tekst ze niby nie do mnie ale tak bym go usłyszała... kiedyś jak byłam w ciąży ( jaszcze nie wiedziałam kin jest ) i szlam w butach na koturnie a ona do mnie „ żeby paniusia się nie przewróciła, bo jeszcze poroni” a ja wielki szok, kto to jest i skad się ze ja w ciąży i powiedziałam mężowi a on ze to jego była i nie wie skad ona wie o ciąży. Masakra. Mam nadzieje, ze te mieszkanie tylko wynajęli i kiedyś się wyprowadza stad