poki nie ma @ to nie ma sie co smutacDzień dobry w ten pochmurny deszczowy poniedziałek zrobiłam test i niestety biało aż miło takze czekam na czwartek i na @
reklama
dziewczyny a myslicie, że problemy jelitowe mogą miec jakikolwiekj wpływ na zaciązenie??
bo jak chodziłam ostatnie dwa miesiace na monitoringi to ginka zawsze mowila, że mam wiecznie zapchane jelita no i ja osobiscie odczuwam przez to tez mega dyskomfort....nawet jak teraz stosuje diete lekka...;/ a jak byłam teraz w piatek sprawdzic czy pecherzyk pękł to gin zapytał czy miałam kiedykolwiek jakies problemy z jelitami typu zabiegi.....
bo jak chodziłam ostatnie dwa miesiace na monitoringi to ginka zawsze mowila, że mam wiecznie zapchane jelita no i ja osobiscie odczuwam przez to tez mega dyskomfort....nawet jak teraz stosuje diete lekka...;/ a jak byłam teraz w piatek sprawdzic czy pecherzyk pękł to gin zapytał czy miałam kiedykolwiek jakies problemy z jelitami typu zabiegi.....
Paulina_92
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Wrzesień 2018
- Postów
- 701
A więc... w naszym przypadku to już półtora roku starań po roku prób zrobiłam badania tsh, antyTpo i morfologię. Tsh wyszło koło 3,6 więc udałam się z wynikiem do endo. Standardowo dostałam euthyrox - najpierw 25, potem 50/75. Gin z kolei kazała mi pić Miositogyn GT i jak w pół roku nie uda się to przyjść do niej spowrotem. Tsh spadło do 1,27, miositogyn kończę 6 opakowanie ale nadal nic. Od tego cyklu zaczęłam mierzyć temperaturę i zapisuje się na wizytę
1
185097
Gość
A inne hormony sa ok? Byłaś na monitoringu owulacji?A więc... w naszym przypadku to już półtora roku starań po roku prób zrobiłam badania tsh, antyTpo i morfologię. Tsh wyszło koło 3,6 więc udałam się z wynikiem do endo. Standardowo dostałam euthyrox - najpierw 25, potem 50/75. Gin z kolei kazała mi pić Miositogyn GT i jak w pół roku nie uda się to przyjść do niej spowrotem. Tsh spadło do 1,27, miositogyn kończę 6 opakowanie ale nadal nic. Od tego cyklu zaczęłam mierzyć temperaturę i zapisuje się na wizytę
1
185097
Gość
Moze warto pojsc do lekarza?dziewczyny a myslicie, że problemy jelitowe mogą miec jakikolwiekj wpływ na zaciązenie??
bo jak chodziłam ostatnie dwa miesiace na monitoringi to ginka zawsze mowila, że mam wiecznie zapchane jelita no i ja osobiscie odczuwam przez to tez mega dyskomfort....nawet jak teraz stosuje diete lekka...;/ a jak byłam teraz w piatek sprawdzic czy pecherzyk pękł to gin zapytał czy miałam kiedykolwiek jakies problemy z jelitami typu zabiegi.....
ale co,rodzinnego?Moze warto pojsc do lekarza?
1
185097
Gość
No ja bym zaczela od rodzinnego, moze da skierowanie do specjalisty?ale co,rodzinnego?
1
185097
Gość
Nie chce mi się[emoji3] pogoda taka okropna ze zostaje w domu. Moze mąż mi kupi jak pojedzie[emoji12]hm no moze warto sprobowac....mysle ze gdyby to mialo jakis znaczy wplyw to moja gin by mi o tym powiedziala.....bede sie starac jeszcze bardziej dietowac....
p.s. lecisz dzis do tesco???
reklama
hm no moze warto sprobowac....mysle ze gdyby to mialo jakis znaczy wplyw to moja gin by mi o tym powiedziala.....bede sie starac jeszcze bardziej dietowac....
p.s. lecisz dzis do tesco???
p.s. lecisz dzis do tesco???
hehe no pogoda fakt, do kitu;/ i jak zimno....typowa jesień szkoda tylko,że trzeba pracowacNie chce mi się[emoji3] pogoda taka okropna ze zostaje w domu. Moze mąż mi kupi jak pojedzie[emoji12]
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 70
- Wyświetleń
- 10 tys
1
- Odpowiedzi
- 13 tys
- Wyświetleń
- 730 tys
Podziel się: