reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

Dziewczyny, zanim dowiedziałam się o ciąży zapisałam się na kurs prawa jazdy? Teoria juz za mną, pieniądze wpłacone ale boję się trochę jeździć. Co o tym myślicie?
Jeżeli z ciążą wszystko OK to jak najbardziej dokończyć prawo jazdy [emoji4]oj przyda się [emoji5] minus to ogromny stres. Ja przynajmniej jak zdawałam na prawko to stresowałam się ogromnie to był jeden z najbardziej sterujących sytuacji w moim życiu.
 
reklama
Jeżeli z ciążą wszystko OK to jak najbardziej dokończyć prawo jazdy [emoji4]oj przyda się [emoji5] minus to ogromny stres. Ja przynajmniej jak zdawałam na prawko to stresowałam się ogromnie to był jeden z najbardziej sterujących sytuacji w moim życiu.
Do lekarza idę dopiero 22 października, więc nie wiem. Dzisiaj robiłam test i kreska jest mocniejsza, więc beta rośnie. Myslę, że może lepiej dla mnie będzie jak oprócz pracy jeszcze się czymś zajmę żeby za dużo nie rozmyślać, bo wiem, że jak ma być dobrze to tak bedzie. Co nam pisane [emoji6]
 
Dziewczyny, zanim dowiedziałam się o ciąży zapisałam się na kurs prawa jazdy? Teoria juz za mną, pieniądze wpłacone ale boję się trochę jeździć. Co o tym myślicie?
Ja bym zrobiła kurs. Później jak się dzieciątko pojawi nie będziesz miała czasu na jazdy. A egzamin najlepiej zdawać świeżo po wyjezdzonych godzinach ( mój M jest instruktorem coś o tym wiem).
 
Dziewczyny, zanim dowiedziałam się o ciąży zapisałam się na kurs prawa jazdy? Teoria juz za mną, pieniądze wpłacone ale boję się trochę jeździć. Co o tym myślicie?
Myślę, że każdy się bał na początku :) Tylko nie przerywaj.
Mi bardzo się przydaje, chociażby jak potrzebuje jechać z dzieckiem do lekarza, nie muszę prosić sie Tz [emoji12] wsiadam i jadę.
 
reklama
Kryzysów raczej się nie boimy, oboje jesteśmy typami żeby naprawiać i walczyć niż wymieniać na lepszy model...
Musimy dać radę! [emoji6]
Na pewno dacie radę! Z twojego opisu wnioskuję, że poradzicie sobie z tym [emoji5] Zajmij się pracą i nauką, a jak Ci będzie smutno i tęskno, a nie będziesz mogła akurat pogadać ze swoim tz to jesteśmy jeszcze my [emoji6] Życzę wam, by te 4 m-ce zleciały w oka mgnieniu [emoji8]
 
Do góry