reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

reklama
@Azulka_26 widziałam że na 1 stronie jestem wpisana bez informacji :) Więc mam 30 lat i staram się o 1 dzidzię, ale który cykl to nie wiem jak określić. Bo niestety były chwile załamania i przerwy w staraniach, więc nie wiem jak to ugryźć.
Mnie dziewczyny też bardzo drażniło jak ktoś wchodził na forum i po 1 cyklu mu się udawało, tak samo jak jakaś dziewczyna po 2 nieudanych cyklach rozpaczała, że nigdy jej się nie uda. Powiem więcej drażniły mnie również kobiety, które już mają dzieci i rozpaczają, że im się nie udaje, bo uważałam, że one i tak nigdy nie zrozumieją tych, które nawet nie wiedzą jak to jest być mamą. Ale przemyślałam sobie wszystko i zrozumiałam, że każdy ma swój świat, inne marzenia i problemy, a forum jest po to by wzajemnie się wspierać. Myślę, że jeżeli komuś naprawdę na tym zależy to prędzej czy później znajdzie drogę do tego by być mamą.
 
A co tutaj zrobiło się tak smutno?


I wszystkie takie nerwowe [emoji1] Hej! Jest to wątek dla staraczek, a chyba wszystkie nimi jesteśmy bez względu na to ile czekamy na to maleńkie szczęście :)
Myślę, że każda powinna rozumieć siebie nawzajem... każda ma prawo do wylania swoich zali, nie zależnie od tego czy stara się pierwszy cykl czy 45. :)

Kamila - może czas Tz przebadac? Czy może już coś działacie w tym kierunku?

Azulka- będzie dobrze , zobaczysz :* trzymam kciuki!
 
A co tutaj zrobiło się tak smutno?


I wszystkie takie nerwowe [emoji1] Hej! Jest to wątek dla staraczek, a chyba wszystkie nimi jesteśmy bez względu na to ile czekamy na to maleńkie szczęście :)
Myślę, że każda powinna rozumieć siebie nawzajem... każda ma prawo do wylania swoich zali, nie zależnie od tego czy stara się pierwszy cykl czy 45. :)

Kamila - może czas Tz przebadac? Czy może już coś działacie w tym kierunku?

Azulka- będzie dobrze , zobaczysz :* trzymam kciuki!
Popieram [emoji8]

Dobranoc dziewczyny [emoji5] [emoji5] [emoji5]
 
A co tutaj zrobiło się tak smutno?


I wszystkie takie nerwowe [emoji1] Hej! Jest to wątek dla staraczek, a chyba wszystkie nimi jesteśmy bez względu na to ile czekamy na to maleńkie szczęście :)
Myślę, że każda powinna rozumieć siebie nawzajem... każda ma prawo do wylania swoich zali, nie zależnie od tego czy stara się pierwszy cykl czy 45. :)

Kamila - może czas Tz przebadac? Czy może już coś działacie w tym kierunku?

Azulka- będzie dobrze , zobaczysz :* trzymam kciuki!
To ten czas nadchodzących @ kiedyś była mowa o tej kumulacji hehe
 
reklama
Cześć dziewczyny. Ja tam wasze emocje rozumiem. U mnie „dopiero” 5cs. Powiem Wam, że myslalam że to bedzie łatwiejsze. W koncu mamy juz dwójkę. To jakim cudem mam nie zajść teraz?! A tu nie idzie :/

Co do płaczu - ma zbawienne działanie. Ja popłakałam wczoraj i jest ok. Owszem, smutno mi bardzo. Teraz skupiam się na badaniach i mam nadzieje ze to potem albo pozwoli zniwelować przyczynę niepowodzeń albo chociaz zajmie głowę czymś innym niż skupieniem sie na dziecku.
 
Do góry