reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

A robiłaś wtedy bete przy tej biochemicznej? Normalny lekarz tego nie zlekcewazy, a z jakich okolic jesteś?

Nie mieszkam w Polsce. Tak, zrobiłam betę ale dopiero tego dnia kiedy zaczęłam krwawić, wynik to 4 więc dość nisko. Ale na bank wcześniej była wyższa bo testy wychodziły pozytywne, jakos 2-3dni przed betą zaczęły robić się bardzo blade.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Nie mieszkam w Polsce. Tak, zrobiłam betę ale dopiero tego dnia kiedy zaczęłam krwawić, wynik to 4 więc dość nisko. Ale na bank wcześniej była wyższa bo testy wychodziły pozytywne, jakos 2-3 przed betą zaczęły robić się bardzo blade.
To kiedy zrobiłaś pierwszy test ? A kiedy zaczęłaś krwawic?

Testy czasem wychodzą fałszywie dodatnie, a raczej mam na mysli kreski fabryczne... wiem coś o tym , bo swego czasu miliony monet wydalam na bete... za każdym razem było brak ciąży [emoji58]
 
To kiedy zrobiłaś pierwszy test ? A kiedy zaczęłaś krwawic?

Testy czasem wychodzą fałszywie dodatnie, a raczej mam na mysli kreski fabryczne... wiem coś o tym , bo swego czasu miliony monet wydalam na bete... za każdym razem było brak ciąży [emoji58]
Przez takie fałszywe kreski można dostać nerwicy ;P akurat mi się trafił w poprzednim cyklu ( zdjęcie tego testu ) i można by było myśleć że się udało a tu dupa. Także już nigdy więcej testu przed @. Tylko ciężko się czeka a potem przychodzi okres i wszystko od początku taki los ;p
Screenshot_2018-09-14-11-24-01-926_com.facebook.orca.jpg
 

Załączniki

  • Screenshot_2018-09-14-11-24-01-926_com.facebook.orca.jpg
    Screenshot_2018-09-14-11-24-01-926_com.facebook.orca.jpg
    33,9 KB · Wyświetleń: 160
Przez takie fałszywe kreski można dostać nerwicy ;P akurat mi się trafił w poprzednim cyklu ( zdjęcie tego testu ) i można by było myśleć że się udało a tu dupa. Także już nigdy więcej testu przed @. Tylko ciężko się czeka a potem przychodzi okres i wszystko od początku taki los ;pZobacz załącznik 899346
Kurde oby ten mój test to nie był lipny :p
 
Przez takie fałszywe kreski można dostać nerwicy ;P akurat mi się trafił w poprzednim cyklu ( zdjęcie tego testu ) i można by było myśleć że się udało a tu dupa. Także już nigdy więcej testu przed @. Tylko ciężko się czeka a potem przychodzi okres i wszystko od początku taki los ;pZobacz załącznik 899346
@ miałam dostać 4 lub 5 września ale nie dostałam więc zrobilam test i wyszedł bladziutki ale moim i męża zdaniem ewidentnie pozytywny. Potem w następnych dnia robilam testy innych firm, łącznie czterech marek: facelle, clearblue, jakis z tesco i z ebaya i wszystkie pozytywne. Na tym elektronicznym clearblue byl plusik i 1-2tyg od zaplodnienia. Krwawienie dostałam 11września czyli 6 dni po terminie @. No i to nie było zwykle krwawienie jak przy @ bo lało się ze mnie,pełno skrzepów itd.. a normalnie mam bardzo skąpe miesiączki (plamienie pierwszego dnia,lekkie krwawienie drugiego i znowu plamienie trzeciego, na tym koniec @).
I wlasnie tego się obawiam, że lekarz nie będzie mi dowierzał i będzie przekonywał, ze testy się mylą bo wychodzą cienie w miejscu kreski itd ;) no chyba 4 rozne marki by się nie pomyliły ;)
 
@ miałam dostać 4 lub 5 września ale nie dostałam więc zrobilam test i wyszedł bladziutki ale moim i męża zdaniem ewidentnie pozytywny. Potem w następnych dnia robilam testy innych firm, łącznie czterech marek: facelle, clearblue, jakis z tesco i z ebaya i wszystkie pozytywne. Na tym elektronicznym clearblue byl plusik i 1-2tyg od zaplodnienia. Krwawienie dostałam 11września czyli 6 dni po terminie @. No i to nie było zwykle krwawienie jak przy @ bo lało się ze mnie,pełno skrzepów itd.. a normalnie mam bardzo skąpe miesiączki (plamienie pierwszego dnia,lekkie krwawienie drugiego i znowu plamienie trzeciego, na tym koniec @).
I wlasnie tego się obawiam, że lekarz nie będzie mi dowierzał i będzie przekonywał, ze testy się mylą bo wychodzą cienie w miejscu kreski itd ;) no chyba 4 rozne marki by się nie pomyliły ;)

Zdecydowanie masz rację. 4 testy w jednym czasie by się nie pomyliły.
 
@ miałam dostać 4 lub 5 września ale nie dostałam więc zrobilam test i wyszedł bladziutki ale moim i męża zdaniem ewidentnie pozytywny. Potem w następnych dnia robilam testy innych firm, łącznie czterech marek: facelle, clearblue, jakis z tesco i z ebaya i wszystkie pozytywne. Na tym elektronicznym clearblue byl plusik i 1-2tyg od zaplodnienia. Krwawienie dostałam 11września czyli 6 dni po terminie @. No i to nie było zwykle krwawienie jak przy @ bo lało się ze mnie,pełno skrzepów itd.. a normalnie mam bardzo skąpe miesiączki (plamienie pierwszego dnia,lekkie krwawienie drugiego i znowu plamienie trzeciego, na tym koniec @).
I wlasnie tego się obawiam, że lekarz nie będzie mi dowierzał i będzie przekonywał, ze testy się mylą bo wychodzą cienie w miejscu kreski itd ;) no chyba 4 rozne marki by się nie pomyliły ;)
Eh, no może i nie. Ale pamiętam na swoim przykladzie, że... chyba w każdym cyklu musialabym mieć ciaze biochemiczne, bo wszędzie widziałam te dwie kreski [emoji1] a beta mówiła co innego, okres też przychodził....

Według mnie nie powinnaś się tym przejmować, zrobiłaś bete, która pokazała brak ciazy. Testy czasem się mylą, na prawdę.

Następnym razem po prostu jak wyjdzie Ci pozytywny test... to idź od razu na bete :) po co robić tyle testow?
 
Zdecydowanie masz rację. 4 testy w jednym czasie by się nie pomyliły.
No właśnie 4 zupełnie różne marki nie mogą się mylić. Tylko na betę poszlam już krwawiąc więc to chyba możliwe, że wynik to tylko 4. Szkoda, że wczesniej nie mogłam zbadać. Z resztą na wyniku pisze, że prawidłowa wartość dla nieciężarnych, nie przed lub po menopauzie to 0,0.
 
@ miałam dostać 4 lub 5 września ale nie dostałam więc zrobilam test i wyszedł bladziutki ale moim i męża zdaniem ewidentnie pozytywny. Potem w następnych dnia robilam testy innych firm, łącznie czterech marek: facelle, clearblue, jakis z tesco i z ebaya i wszystkie pozytywne. Na tym elektronicznym clearblue byl plusik i 1-2tyg od zaplodnienia. Krwawienie dostałam 11września czyli 6 dni po terminie @. No i to nie było zwykle krwawienie jak przy @ bo lało się ze mnie,pełno skrzepów itd.. a normalnie mam bardzo skąpe miesiączki (plamienie pierwszego dnia,lekkie krwawienie drugiego i znowu plamienie trzeciego, na tym koniec @).
I wlasnie tego się obawiam, że lekarz nie będzie mi dowierzał i będzie przekonywał, ze testy się mylą bo wychodzą cienie w miejscu kreski itd ;) no chyba 4 rozne marki by się nie pomyliły ;)
To nie możliwe żeby aż tyle różnych testów pokazało ciaze a jej nie bylo... Myślę że wadliwe są konkretne marki ja te mialam z allegro i na nich wychodziły mi takie cienie ale na pinku nie wyszło już nic. Więc jeśli lekarz nie weźmie tego pod uwagę to znaczy że nie jest nic wart.
 
reklama
No właśnie 4 zupełnie różne marki nie mogą się mylić. Tylko na betę poszlam już krwawiąc więc to chyba możliwe, że wynik to tylko 4. Szkoda, że wczesniej nie mogłam zbadać. Z resztą na wyniku pisze, że prawidłowa wartość dla nieciężarnych, nie przed lub po menopauzie to 0,0.
Jak nic a nic nie zaskoczy to moim zdaniem beta wychodzi <0.1 a wszystko co rośnie to od tak nie pojawia się ten hormon więc no musiała już spadać jak wystapilo krwawienie.
 
Do góry