Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

[buterrfly]

Hello
U mnie dzis 3dc i juz chce by @ sobie poszla bo placzliwa jak diabli jestem.
Ogolnie w pt jedziemy na wczasy i dni plodne akurat wyjda mi tam wiec licze ze inne powietrze i atmosfera wplyna pozytywnie i uda sie teraz.
Znalazlam tez w necie super reklame i jest piekna. Zobaczcie.

https://www.facebook.com/video.php?v=1730157330584061

Udanego wypoczynku i jak najbardziej owocnego [emoji11] Wyluzujecie się i może tym razem się uda , oby !

Reklama piękna [emoji7]

 

[Bunia1992]

Hello
U mnie dzis 3dc i juz chce by @ sobie poszla bo placzliwa jak diabli jestem.
Ogolnie w pt jedziemy na wczasy i dni plodne akurat wyjda mi tam wiec licze ze inne powietrze i atmosfera wplyna pozytywnie i uda sie teraz.
Znalazlam tez w necie super reklame i jest piekna. Zobaczcie.

https://www.facebook.com/video.php?v=1730157330584061

Ooooo nie ja nie mogę takich reklam oglądać bo zaraz mi się do oczu Cisna łzy.. całe życie byłam znieczulona na takie coś czy okres czy przed okresem czy w ciąży no nic mnie nigdy nie wzruszało a znajome które płakały bo widziały bobasa na reklamie nooo patrzyłam się na nie dość dziwnie ;P a teraz sama płacze z byle powodu przez takie rzeczy [emoji14] no nie poznaje siebie chyba ktoś mi poprzestawiał tak w środku zwoje ;P

 

[Deleted member 182168]

Ale śluz?

Nie potrafię [emoji174]

 

[Kasienka3b]

Udanego wypoczynku i jak najbardziej owocnego [emoji11] Wyluzujecie się i może tym razem się uda , oby !

Reklama piękna [emoji7]

Bylo by cudownie gdy by wyszlo

 

[MasterKa]

Koszmarna noc za mną. Dziecko od 3 do 5 nie spało, potem dwa piętra niżej facet kobietę bił, ona płakała dzieci to samo więc po policję dzwonił mąż, o 7 już mój syn wstał na amen, a mnie zaczyna boleć jeszcze gardło jak ja dziś przetrwam? :/

Brawo dla Was, za to, że nie przysłuchiwaliście się biernie tej awanturze [emoji122][emoji122] no w powietrzu chyba coś zaczyna panować bo coraz więcej ludzi widzę z zestawem naprawczym [emoji23] ja się pochorowałam po wykopkach... Człowiek zgrany, więc jak przewiało mnie to po mnie... Takze w ruch mleko z czosnkiem i masłem (Tobie tez bardzo polecal [emoji8]) i będziemy jal nowe[emoji16]

 

[Kaamilaaa]

Cześć [emoji4]
U mnie dzis 12dc, trzeba sie bedzie przez najblizsze dni wziac do roboty [emoji1]
Tz juz na kursie a ja siedze z młodym, fajna pogoda sie zapowiada to potem znów sobie pobiega na dworze, teraz jest zadowolony bo ma gdzie biegac [emoji3]

 

[buterrfly]

Bylo by cudownie gdy by wyszlo

Tego Ci życzę z całego serca [emoji4]

Cześć [emoji4]
U mnie dzis 12dc, trzeba sie bedzie przez najblizsze dni wziac do roboty [emoji1]
Tz juz na kursie a ja siedze z młodym, fajna pogoda sie zapowiada to potem znów sobie pobiega na dworze, teraz jest zadowolony bo ma gdzie biegac [emoji3]

Powodzenia w tym cyklu [emoji4]
Fajnie, że mały może się wybiegać i pobawić.. A później pewnie Wam zaśnie szybko padnięty po całym dniu na powietrzu.. Trzeba korzystać póki mamy jeszcze trochę słońca i ciepełka

 

[185097]

Chyba jakiś dzisiaj w nocy był zły układ księżyca ;P mój tez się budził co chwilę nic mu nie pasowało więc wzięłam go w końcu do siebie przez co sie mega nie wyspałam bo niby spał ale tak się kręcił do tego upodobał sobie spanie odwrotnie niż ja więc dostałam z nogi tak w twarz że dobrze że wszystkie zęby mam jeszcze ;P a do tego znowu muszę jechać do urzędu pracy bo jakiś profil mają mi ustalić i dzisiaj się dowiem czy faktycznie będą mnie mocno ciągać tam czy mi darują [emoji14] ale nie ma co się przejmować w razie co u męża się podepne do ubezpieczenia tylko szkoda zasiłku by było ;p

Ja sama jestem ubezpieczona u meza w pracy, ale tez w urzedzie pracy. Ale tylko dlatego ze myślałam ze pomoze mi to znalezc prace- mylilam sie[emoji23]

 

[MasterKa]

Dokładnie, strach jest najgorszy.. Później są myśli, że on się jeszcze zmieni.. Albo co rodzina na to powie "przecież mu przysięgałam na dobre i na złe " Albo po prostu nie wiedzą co z czym , potrzebują czyjegoś wsparcia i żeby je w tym wszystkim ktoś pokierował

No niestety tak jest. Moja mama dzięki Bogu zmobilozowała się, znalazła w sobie siłę i spakowała nas wszystkich któregoś dnia i odeszliśmy od ojca. Ciężko jej było odejść po 23 latach małżeństwa, ale widziała, że ma dzieci, które musi chronić. Ja będąc najstrsza wspierałam ją bardzo i przetrwaliśmy wszyscy jakos ten czas. Najtrudniejsze były rozprawy i konfrontacja z ojcem oko w oko. Ale wszystko się udało i już szczęśliwie leci 7 roczek jak mamy spokój [emoji4] mama odżyła psychicznie bardzo, co jest dla mnie najwazniesze [emoji4]

 

[buterrfly]

No niestety tak jest. Moja mama dzięki Bogu zmobilozowała się, znalazła w sobie siłę i spakowała nas wszystkich któregoś dnia i odeszliśmy od ojca. Ciężko jej było odejść po 23 latach małżeństwa, ale widziała, że ma dzieci, które musi chronić. Ja będąc najstrsza wspierałam ją bardzo i przetrwaliśmy wszyscy jakos ten czas. Najtrudniejsze były rozprawy i konfrontacja z ojcem oko w oko. Ale wszystko się udało i już szczęśliwie leci 7 roczek jak mamy spokój [emoji4] mama odżyła psychicznie bardzo, co jest dla mnie najwazniesze [emoji4]

Bardzo się cieszę, że się udało, że mama znalazła siłę i teraz jest szczęśliwa.. [emoji8]
Niestety u mnie mama nigdy się nie zdecydowała.. Jest z moim tatą od 38 lat.. Przed moimi narodzinami wiem , że często podnosił rękę na mame.. Jak byłam na świecie nigdy nie widziałam żeby ją bił.. Ale za to nachlanego bardzo często [emoji24]
Do każdego z Nas odnosi się jak do służących , najważniejszy jest on i wyzywa Nas. Ale człowiek się lituje i wmawia sobie , że to choroba miesza mu w głowie. Jak tylko jest w szpitalu to biegamy do niego jak głupie.. Chociaż szczerze , wiem ,że to okropne i nie powinno się tak mówić ale jakby umarł to dałby Nam odpocząć