Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

[Agatki]

Wstawać specjalnie na pomiar temperatury? nigdy w życiu he he

 

[Lu_cy]

Ja codziennie o 5:10 [emoji6] tylko ze ja po mierzeniu to wstawalam tz do pracy szykować i potem albo dalej spalam albo szlam ćwiczyć [emoji57] w weekend to raczej nie mialam problemu z mierzeniem bo mierzylam i dalej spac [emoji14] a teraz jakos tak dziwnie ze rano wchodze na ovuview a tam brak temperatury [emoji57]

A sprawdzałaś to z monitoringiem? Pokrywa się ten skok poważnie

 

[Kaamilaaa]

Wstawać specjalnie na pomiar temperatury? nigdy w życiu he he

Ale to nawet wstawac nie trzeba a nawet nie wolno [emoji14] jedynie sie budzisz mierzysz zapisujesz i śpisz [emoji14]

A sprawdzałaś to z monitoringiem? Pokrywa się ten skok poważnie

Jeszcze nie bylam na monitoringu ale jak ostatnio jak bylam to gin mowila ze jest dopiero co po owu no i sie zgadzało bo wedlug wykresu byla chyba dzien czy dwa przed tą wizytą [emoji57][emoji6]

 

[Lu_cy]

Ale to nawet wstawac nie trzeba a nawet nie wolno [emoji14] jedynie sie budzisz mierzysz zapisujesz i śpisz [emoji14]Jeszcze nie bylam na monitoringu ale jak ostatnio jak bylam to gin mowila ze jest dopiero co po owu no i sie zgadzało bo wedlug wykresu byla chyba dzien czy dwa przed tą wizytą [emoji57][emoji6]

No to super. Mnie wizyty ciągle wypadają przed okresem także nie wiem czy kiedyś się coś dowiem. Teraz idę w sprawie tych hormonów

 

[Tsylunia]

No to trzymam mocno kciuki!

Nie ma za co trzymac kciukow bo napewno przyjdzie

 

[makota89]

A ja nigdy nie mierzyłam temperatur. Pewnie kiedyś zacznę

 

[Lovi23]

Ja codziennie o 5:10 [emoji6] tylko ze ja po mierzeniu to wstawalam tz do pracy szykować i potem albo dalej spalam albo szlam ćwiczyć [emoji57] w weekend to raczej nie mialam problemu z mierzeniem bo mierzylam i dalej spac [emoji14] a teraz jakos tak dziwnie ze rano wchodze na ovuview a tam brak temperatury [emoji57]

Tz do pracy szykować ? [emoji12] Podziwiam... wielki szacunek, mi by się nie chciało [emoji6]

 

[Lu_cy]

Tz do pracy szykować ? [emoji12] Podziwiam... wielki szacunek, mi by się nie chciało [emoji6]

Mój mąż w sobotę też wstaje o 5 ale ja śpię. Na szczęście kanapki szykuje sobie sam a ja do tej 7 mogę sobie pospać

 

[Kaamilaaa]

A ja nigdy nie mierzyłam temperatur. Pewnie kiedyś zacznę

Obys nie musiała [emoji6]

Tz do pracy szykować ? [emoji12] Podziwiam... wielki szacunek, mi by się nie chciało [emoji6]

No przeciez to tylko kanapki czy obiad do pudelka mu pakuje i i tak albo ide spac bez problemu albo cwicze poki mlody śpi [emoji14]
I szczerze wole wtedy wstać i sie porzadnie obudzic tym szykowaniem niz potem spac do 8-9 [emoji57]

 

[Nat Bluebell]

Tz do pracy szykować ? [emoji12] Podziwiam... wielki szacunek, mi by się nie chciało [emoji6]

Chyba jestem okropną żoną, bo nawet mi to do głowy nigdy nie przyszło zasadniczo niewiele jest rzeczy które zmuszą mnie do wstania wcześniej.