Haha na krzywy [emoji23][emoji23] Ja w sumie też tak wlazłam jak świnia w pomidory [emoji12] Bo jeszcze się nie staram. Ale dziewczyny mnie nie pogoniły to zostałam i czasem marudze, czasem mam nadzieję jakoś wspieram i tak leci czas...Nawet tak nie myśl. Ja kiedyś miałam jeszcze dach z eternitu.. też się wszystko trzęsło , dudniło , wiało po chacie i gwizdało , ale nigdy Nam nie zerwało...
@flor87 właśnie u Ciebie te krechy takie mocne bardzo.. na fałszywcu to przeważnie szare cieniki.. a tutaj nie musiałam się wysilać. Może właśnie beta coś podpowie , bo chyba @ jeszcze nie zawitała?
Nie zaszkodzi , a może Cię ucieszy!!