reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

Kurczę mąż mi napisal smsa ze jedzie na sor po pracy.
Dziś go pogryzl kot. Kot sasiadki zaatakowal Naszego małego kota, i mąż chciał go odgonic a ten go ugryzł w rękę. Odkaziliśmy ranę. Ale mąż mówił mi teraz że spuchła mu ręka i ledwo palcem rusza.
Sąsiadka mówiła ze kot był szczepiony.
Ale sie wystraszylam
O kurczę daj znać co mu powiedzieli na pohotowiu
 
reklama
Kurczę mąż mi napisal smsa ze jedzie na sor po pracy.
Dziś go pogryzl kot. Kot sasiadki zaatakowal Naszego małego kota, i mąż chciał go odgonic a ten go ugryzł w rękę. Odkaziliśmy ranę. Ale mąż mówił mi teraz że spuchła mu ręka i ledwo palcem rusza.
Sąsiadka mówiła ze kot był szczepiony.
Ale sie wystraszylam
O kurcze, masakra... Chyba trzeba będzie potwierdzić ze kot był szczepiony... Hmm nieciekawa historia....
 
Kurcze mogliśmy od razu z tym do lekarza jechac, bo wlasnie tak rozmyslam po tym co maz mi napisal czy ten kot faktycznie byl szczepiony[emoji19]
Ja pierdziele no takie historie to tylko Nam sie przytrafiaja[emoji19]

Kurczę kochana teraz to się nie zamartwiaj bo to nic nie da już po ptakach i nic nie zrobisz- mąż pojedzie na sor i mu powiedzą co i jak :hmm:
 
Kurcze mogliśmy od razu z tym do lekarza jechac, bo wlasnie tak rozmyslam po tym co maz mi napisal czy ten kot faktycznie byl szczepiony[emoji19]
Ja pierdziele no takie historie to tylko Nam sie przytrafiaja[emoji19]
Mnie kiedyś mój własny kot użarł tak, że rękę mialam 3 razy grubszą i palcami nie mogłam ruszać wiec pojechałam na pogotowie. Dostałam tylko zastrzyk na tężec i chyba rivanol do przemywania. Wscieklizna to nie była ;)
 
Szczepienie kota nic nie zmienia poza wścieklizną, ale ona chyba nie panuje teraz nigdzie w Polsce. Pewnie zastrzyk przeciwtężcowy mu zrobią.
 
Kurczę mąż mi napisal smsa ze jedzie na sor po pracy.
Dziś go pogryzl kot. Kot sasiadki zaatakowal Naszego małego kota, i mąż chciał go odgonic a ten go ugryzł w rękę. Odkaziliśmy ranę. Ale mąż mówił mi teraz że spuchła mu ręka i ledwo palcem rusza.
Sąsiadka mówiła ze kot był szczepiony.
Ale sie wystraszylam
O kurde.... Ale jaja.... Dawaj znac na bieżąco.
 
reklama
Kurcze mogliśmy od razu z tym do lekarza jechac, bo wlasnie tak rozmyslam po tym co maz mi napisal czy ten kot faktycznie byl szczepiony[emoji19]
Ja pierdziele no takie historie to tylko Nam sie przytrafiaja[emoji19]
Azulka nie martw się ,pewnie skończy się na zastrzyku przeciwtężcowym i będzie dobrze. Daj znać czy wszystko okej !
Mi @ wypada na 1 stycznia, ale jakoś nie mam nadziei na ten miesiąc.
Duuużo stresu mam w pracy
To będziemy oczekiwać wspólnie :D ;**
No dokładnie to byłaby MEEEEGA niespodzianka :D
Tego Wam życzę dziewczyny , żeby była cudowna niespodzianka w tym 2019 !!!
Wszystko jest możliwe i wkońcu się uda!


A ja mogę się pochwalić , że kolejny miesiąc zaczynam z choróbskiem [emoji53]. Tym razem boli mnie gardło , cudownie. Herbata z cytryną czeka!
 
Do góry