Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

[Ewelina @]

No kochana, to trzymam kciuki! Szansa jest spora, czekamy!
Ja dziś zrobiłam jak głupia, 11dpo, nie z pierwszego moczu, no i ten chiński gówniany, nie wiem nawet po co[emoji51]
Oczywiście biel vizira, no ale mam duze usprawiedliwienie[emoji23] [emoji23] A w jakim wieku jesteś, jeśli można spytać? To już ostatnie planowane czy jeszcze większą gromadke chcesz?[emoji2]

Hej [emoji6] myśle o ostatnim oby się udało

 

[Lovi23]

Tyle ze wedlug sluzu i testow to ta owulacja byla tego 11dc. Robilam pozniej testy i caly czas negatywne. Sluzu plodnego brak. Wiec nie wiem czemu tak sie dzieje[emoji13]

Hmmm no ale wiesz [emoji16] różnie bywa z testami i ze sluzem
Ja zwróciłam uwagę swego czasu, jak chodziłam na monitoring owulacji ... to właśnie jajnik bolał jak pecherzyk dojrzewal

 

[Gannka]

Tyle ze wedlug sluzu i testow to ta owulacja byla tego 11dc. Robilam pozniej testy i caly czas negatywne. Sluzu plodnego brak. Wiec nie wiem czemu tak sie dzieje[emoji13]

11 dc to szybciutko. Zawsze tak Masz owulacje? jak długie są ogólnie Twoje cykle?

 

[Loli05]

4 godziny w garach siedzialam,4 godziny!na kacu...no ale mamy 60 pierogow i bigos !pierogi pierwszy raz robilam z synkiem i super mi pomagal,najbardziej mu sie podobalo wyrabianie ciasta i zamykanie pierogow,dzielnie mi pomagal ,chociaz juz widzialam ze mu sie nie chce.Pierogi wyszly super,juz zjedlismy troche

 

[Bunia1992]

Oby dziecię rosło[emoji14]

Ja jeszcze zapewne nawet owulacji nie miałam [emoji14]

 

[185097]

11 dc to szybciutko. Zawsze tak Masz owulacje? jak długie są ogólnie Twoje cykle?

Ostatnio mam owulacje miedzy 11-13 dc[emoji4] okres co 26-28 dni.

 

[Gannka]

Ostatnio mam owulacje miedzy 11-13 dc[emoji4] okres co 26-28 dni.

A macie jakiś wspomagacz po owulacji? Bralas kiedyś duphaston? On wspomaga po owulacji w zagniezdzeniu, w sumie ma wiele wartości ale ta jest jedną z nich.

 

[185097]

A macie jakiś wspomagacz po owulacji? Bralas kiedyś duphaston? On wspomaga po owulacji w zagniezdzeniu, w sumie ma wiele wartości ale ta jest jedną z nich.

Nigdy nie bralam czegos takiego. Moj gin twierdzi że ze mna wszystko jest ok, i zebym nie szukala u siebie problemow bo problem jest w mężu.
Ja bym chciala cos brac, ale nikt mi nic nie chce przepisac[emoji19]

 

[Lovi23]

Nigdy nie bralam czegos takiego. Moj gin twierdzi że ze mna wszystko jest ok, i zebym nie szukala u siebie problemow bo problem jest w mężu.
Ja bym chciala cos brac, ale nikt mi nic nie chce przepisac[emoji19]

No może faktycznie nie ma się do czego przyczepic u Ciebie

 

[MasterKa]

Dziewczyny, bo ja bardzo dawno nie robiłam testu tylkl szłam od razu na betę. Ale tym razem zabawię się w testowanie. I moje pytanie jest takie (wiadomo, że najlepiej z porannego moczu), ale czy od razu z tego pierwszego strumienia, czy wysiusiac kilka kropel a potem pobrać próbkę? Czy to nie ma znaczenia?