reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

reklama
Co do alko mój mąż też nie pije, tylko okazyjnie. Ja abstynentka bo jakoś nie przepadam [emoji12]
Ja nie pije,moglby alko nie istniec dla mnie ale moj maz pije piwo w weekendy i to dosc duzo,nawet ostatnio zaczal w tygodniu,ale mu juz ograniczylam w srodku tygodnia picie.Myslicie ze alkohol wplywa w tym dniu co sie pije na sperme czy to jakos tak ogolnie bardziej i trzeba dluzej czekac na efekty jak sie odstawi?
 
No w sumie racja... nie chcą dzieci a mają i właśnie mój tż wychodzi z takiego założenia, że jakieś patologie co łoją litrami alkohol to mają dzieci, to czemu my mamy nie miec jak on sobie trochę wypije....tylko czy ktoś kto chce i się stara nie powinien się powstrzymywać od większej ilości alkoholu ?
Nie to nie jest tak. Alkohol bardzo pogarsza jakość nasienia, ale to nie znaczy, że alkoholik nie będzie miał dzieci, bo wyjściowo może mieć bardzo dobre parametry. Alkoholu nie powinni pić zupełnie mężczyźni mający obniżone parametry nasienia zdaniem wielu andrologów. To tak jakby powiedzieć mój dziadek palił całe życie 3 paczki dziennie i nie miał raka płuc, więc palenie nie szkodzi :)
 
O jezu masakra :( biedna dziewczyna, taki wielki brzuch, rozstępy jak czasami kobiety w ciąży w 9mies nie mają takiego brzucha , jakie to musi być uciążliwe życie z czymś takim i mieć świadomość , że to nie dziecko :(
Ona myslalam ze jest gruba...wogole ja nie rozumiem jak mozna chodowac takie cos i nie zaczac sie zastanawiac co to jest skoro nie dziecko...
 
Co do tej ogromnej cysty, to bardzo współczuję dziewczynie, ale nie wiem jak można do takiego stanu się doprowadzić. To przecież nie rośnie do takich rozmiarów z dnia na dzień.
 
Dzis sa Andrzejki tak?jakies wrozby zeby sobie dzieciaczka wywrozyc robicie?:)ja to bym chciala poprostu wiedziec czy sie uda czy nie
 
Azulka nie żebym miała obsesję na tym punkcie, ale 2-3 razy w tygodniu przy problemach z nasieniem to zdecydowanie za dużo. Nie wiem czy już to tu pisałam, ale znajomym lekarz powiedział, że podejmie się prowadzenia ich jak facet całkowicie zrezygnuje z alkoholu.
Moj maz jest w stanie calkowicie zrezygnowac z alkoholu. Nawet mi wczoraj powiedzial ze do czasu badan chyba w ogole nie bedzie nic pil. Ani piwa ani nawet na Święta czy Sylwestra. Ale w Naszum przypadku watpie ze to cos pomoze. My i tak wyladujemy w klinice. Tak bardzo sie tego boje...czuje sie jak gowniarz ktory nie dorósł do takich problemów. Nawet sie zastanawiam czy sie dalej tu udzielac skoro ja i tak nie mam szans na naturalną ciążę. Po co ja tutaj[emoji53]
 
Ja nie pije,moglby alko nie istniec dla mnie ale moj maz pije piwo w weekendy i to dosc duzo,nawet ostatnio zaczal w tygodniu,ale mu juz ograniczylam w srodku tygodnia picie.Myslicie ze alkohol wplywa w tym dniu co sie pije na sperme czy to jakos tak ogolnie bardziej i trzeba dluzej czekac na efekty jak sie odstawi?

To tak jak ja :D dla mnie alko może nie być, a mój lubi piwo sobie wypić u znajomych czy do meczu... i też właśnie mnie to zastanawia kiedy wpływa to na jakość spermy czy zaraz po spożyciu czy w przeciągu kilku dni ?
 
reklama
Do góry