reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

reklama
Tu juz nawet nie chodzi o ten glupi okres[emoji19] bo ze przyjdzie to bylam pewna.
Ale o to ze w Święta, w tak magiczny czas wszyscy będą szczęśliwi. Wszyscy tylko nie ja.
Ale takie zycie[emoji30]

I dlatego ja już nie będę narzekać, bo nawet głupio... niektóre kobiety czekają na swoje pierwsze malenstwo.
 
Ja już miałam wszystkie objawy świata na ciąże i co? Od pół roku ani jedna się nie trafiła. A teraz jeszcze jakieś cienie na teście fałszywe.

Za to zaopatrzyłam się w SuperPharm w dwupak testów na kolejny cykl ;) mam wiec zapas owu testów, mam testy ciążowe, mam suple na dziewczynkowe plemniki i żel dla plemniczków. Może 7 będzie szczęśliwa [emoji177] byle różowa!
 
Nigdy w życiu nie bolały mnie sutki, ale szczerze to jakoś nie łącze tego z objawami ciąży. Może tylko zastanawia mnie, ze szyjka wciąż wysoko i mnóstwo śluzu, ale za to brzucha nie czuje nic a nic a jak zaszłam w pierwsza ciąże to od owulacji do dnia spodziewanej @ mnie ćmił. Pamietam jak już test wyszedł pozytywny to chodziłam co chwile do łazienki sprawdzić czy nie ma krwi, bo bolał mnie i brzuch już kręgosłup. No i śluzu było mnóstwoo ale takiego wodnistego wiec czułam się jakbym miała @ wtedy
A no wlasnie plecki mnie tak napieprzaja ze jak wstaje z krzesla w pracy to chodze jak mojej sw.pamieci babcia,z reka na plecach na jednym boku heh
 
Ja już miałam wszystkie objawy świata na ciąże i co? Od pół roku ani jedna się nie trafiła. A teraz jeszcze jakieś cienie na teście fałszywe.

Za to zaopatrzyłam się w SuperPharm w dwupak testów na kolejny cykl ;) mam wiec zapas owu testów, mam testy ciążowe, mam suple na dziewczynkowe plemniki i żel dla plemniczków. Może 7 będzie szczęśliwa [emoji177] byle różowa!
No bo ciało słucha naszych myśli [emoji16] niestety... nie jest na odwrót. A szkoda ;)

Zresztą pamiętam, kiedyś czytałam artykuł na temat tego jak starania wpływaja na naszą psychikę. I było zdanie, żeby wyobrazić sobie soczysty plaster cytryny... na prawdę soczysty... slinianki pracują? [emoji39]
W każdym bądź razie mi zaczęły wtedy pracować [emoji23] i zrozumiałam, że może "blokada psychiczna " to nie żadna ściama [emoji848]
 
No bo ciało słucha naszych myśli [emoji16] niestety... nie jest na odwrót. A szkoda ;)

Zresztą pamiętam, kiedyś czytałam artykuł na temat tego jak starania wpływaja na naszą psychikę. I było zdanie, żeby wyobrazić sobie soczysty plaster cytryny... na prawdę soczysty... slinianki pracują? [emoji39]
W każdym bądź razie mi zaczęły wtedy pracować [emoji23] i zrozumiałam, że może "blokada psychiczna " to nie żadna ściama [emoji848]
O matko zaslinilam sie!!!!
Gdzie ja kupię ten wieszak na mózg?
 
Tak to jest powiedzieć coś komuś w tajemnicy... współczuje :/ rozumiem, ze niw chciałaś mówić by właśnie takich tekstów unikać :/
No dokladnie zwlaszcza ze moja mama ma ampbe na wnuka wieksza niz ja na dziecko to sobie wyobraz jaka... juz powiedzialam mojemu ze jak sie bedzie sie mi wypytywac dalej to jej powiem ze bedzie dziecko to bedzie nie to nie i nie ma sie wypytywac
 
reklama
W zeszłym roku zyczylismy sobie wzajemnie z mężem tego samego także wiem co czujesz...... A teraz chyba zostanie nadal to życzenie ale nie wiem jak zniose życzenia od rodziny "no i w końcu dziecka"...
Serio tak mówią?? Mi teściowa rok temu składała życzenia i powiedziała: i maluszka ;) a M widząc moje zażenowanie powiedział: mamy już samochód [emoji23]
 
Do góry