reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

reklama
hej dziewczyny :) mogę do Was dołączyć? podczytuję wiele forów staraczkowych od kilku miesięcy, ale nigdy się nie wypowiadałam. Staramy się z mężem już 7 cykli i postanowiłam zrobić badania krwi, które wyszły w normie. Moje cykle są 26 dniowe. Testy owulacyjne wychodziły pozytywne w 11 d.c. Zbadałam progesteron i prolaktyne w 19 d.c. Progesteron wyszedł 42,55 (w normie: 5, 82 - 75, 90), ale za to prolaktyna 601 ( w normie od 104- 496). Czy wie może któraś czy to rzeczywiście duże odstępstwo od normy i czas się martwić? Z góry dziękuję za odpowiedź i życzę powodzenia w staraniach :)
Ja sie tez witam,i zycze powodzenia,razem razniej:)
 
Jaki wynik nasienia wam wyszedl ? Bo nie wiem już czy pisałaś ;)

Jeśli chodzi o % to wyszło nam 6% , ale mała ilość była oddana bo ok 1ml i na taką ilość było wszystko prawidłowe, ale lekarz powiedział , że patrzy się na wszystko czyli na ilość także, bo im mniejsza ilość nasienia to mniej plemników i mniejsza szansa na zajście.... więc nie wiem czy mam się martwić czy nie koniecznie - bo starając się i tak nie czuję jaka ilość jest wydalana bo miesza się z moimi, ale bywa , że jak wstaje to wycieka a kobiecy śluz to nie wiem w jakich ilościach się wydziela... i chyba raczej nie jest go wiele..
A lekarz powiedział, że mała ilość nasienie może być spowodowana stresem albo też cukrzycą, ale u mojego tż cukrzyca wykluczona bo nie dawno miał badania na kierowcę , więc to nie cukrzyca... może jedynie ze stresu , że musiał oddać chociaż udawał , że nie ma czym się stresować :/
 
Ja też mogłabym się żywić wyłącznie czekoladą i żelkami ;)
To nie wiesz, że w necie ból stłuczonego paluszka może oznaczać najgorsze? nie wolno się nakręcać na takie rewelacje. Poza tym, czasem te nienormalne wyniki, w ciąży są właśnie normą. Nie wiem jakie powinny być w ciąży, ale może to jest jedno wielkie NIC. Także wdech- wydech i nie nakręcaj się, bo dziudziuś będzie nerwowy ;)
Mmmm czekolada...:) ja chyba batonika czekoladowego urodze tak lubie ;)
 
Jeśli chodzi o % to wyszło nam 6% , ale mała ilość była oddana bo ok 1ml i na taką ilość było wszystko prawidłowe, ale lekarz powiedział , że patrzy się na wszystko czyli na ilość także, bo im mniejsza ilość nasienia to mniej plemników i mniejsza szansa na zajście.... więc nie wiem czy mam się martwić czy nie koniecznie - bo starając się i tak nie czuję jaka ilość jest wydalana bo miesza się z moimi, ale bywa , że jak wstaje to wycieka a kobiecy śluz to nie wiem w jakich ilościach się wydziela... i chyba raczej nie jest go wiele..
A lekarz powiedział, że mała ilość nasienie może być spowodowana stresem albo też cukrzycą, ale u mojego tż cukrzyca wykluczona bo nie dawno miał badania na kierowcę , więc to nie cukrzyca... może jedynie ze stresu , że musiał oddać chociaż udawał , że nie ma czym się stresować :/
Nogi do góry trzymasz ? :D pytam bo na początku po boboseksach leżałam i jeszcze serial oglądałam i miałam nogi oparte o parapet to jakoś tak zostawalo we mnie wystarczyło że nóg nie trzymałam i zaraz czułam jak wylatuje a że w moim przypadku trzymanie nóg nic nie daje więc teraz nie trzymam i zaraz wypływa i też mam wrażenie że do dupy taka robota.
 
Dziś właśnie zobaczyłam ten wynik i trochę się zaniepokoiłam :( też mam umówioną wizytę, ale na grudzień. Nie wiem czy czekać czy iść gdzieś indziej. Daj proszę znać jak będziesz już po :)
Jasne ze dam. Ja zmienilam na nowego gina, wiec zobacze co powie. Tez bym wolala zeby cos zapisal
 
Mmmm czekolada...:) ja chyba batonika czekoladowego urodze tak lubie ;)
Ja też niestety słodkie pochłaniam a niestety nie jestem z tych co moga jeść i nie tyja :( więc ja mam fazę jedzenia i przytycia potem nie jedzenia i zmniejszenia wagi obecnie zrobiłam masę i muszę teraz zrobić rzeźbę ;P dobrze mi idzie bo już 2 dzień bez słodkiego ;P
 
reklama
Nogi do góry trzymasz ? :D pytam bo na początku po boboseksach leżałam i jeszcze serial oglądałam i miałam nogi oparte o parapet to jakoś tak zostawalo we mnie wystarczyło że nóg nie trzymałam i zaraz czułam jak wylatuje a że w moim przypadku trzymanie nóg nic nie daje więc teraz nie trzymam i zaraz wypływa i też mam wrażenie że do dupy taka robota.
Te najsilniejsze plemniory to pewnie sie zaczna wspinac spowrotem po nodze;) Ja tez trzymam do gory ale tylko pare minut,ale zawsze sie staram lezec z 15 minut zanim wstane,najlepiej by bylo zasnac,ale u mnie sie tak nie da
 
Do góry