reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

reklama
hej dziewczyny :) mogę do Was dołączyć? podczytuję wiele forów staraczkowych od kilku miesięcy, ale nigdy się nie wypowiadałam. Staramy się z mężem już 7 cykli i postanowiłam zrobić badania krwi, które wyszły w normie. Moje cykle są 26 dniowe. Testy owulacyjne wychodziły pozytywne w 11 d.c. Zbadałam progesteron i prolaktyne w 19 d.c. Progesteron wyszedł 42,55 (w normie: 5, 82 - 75, 90), ale za to prolaktyna 601 ( w normie od 104- 496). Czy wie może któraś czy to rzeczywiście duże odstępstwo od normy i czas się martwić? Z góry dziękuję za odpowiedź i życzę powodzenia w staraniach :)
Ja sie tez witam,i zycze powodzenia,razem razniej:)
 
Jaki wynik nasienia wam wyszedl ? Bo nie wiem już czy pisałaś ;)

Jeśli chodzi o % to wyszło nam 6% , ale mała ilość była oddana bo ok 1ml i na taką ilość było wszystko prawidłowe, ale lekarz powiedział , że patrzy się na wszystko czyli na ilość także, bo im mniejsza ilość nasienia to mniej plemników i mniejsza szansa na zajście.... więc nie wiem czy mam się martwić czy nie koniecznie - bo starając się i tak nie czuję jaka ilość jest wydalana bo miesza się z moimi, ale bywa , że jak wstaje to wycieka a kobiecy śluz to nie wiem w jakich ilościach się wydziela... i chyba raczej nie jest go wiele..
A lekarz powiedział, że mała ilość nasienie może być spowodowana stresem albo też cukrzycą, ale u mojego tż cukrzyca wykluczona bo nie dawno miał badania na kierowcę , więc to nie cukrzyca... może jedynie ze stresu , że musiał oddać chociaż udawał , że nie ma czym się stresować :/
 
Ja też mogłabym się żywić wyłącznie czekoladą i żelkami ;)
To nie wiesz, że w necie ból stłuczonego paluszka może oznaczać najgorsze? nie wolno się nakręcać na takie rewelacje. Poza tym, czasem te nienormalne wyniki, w ciąży są właśnie normą. Nie wiem jakie powinny być w ciąży, ale może to jest jedno wielkie NIC. Także wdech- wydech i nie nakręcaj się, bo dziudziuś będzie nerwowy ;)
Mmmm czekolada...:) ja chyba batonika czekoladowego urodze tak lubie ;)
 
Jeśli chodzi o % to wyszło nam 6% , ale mała ilość była oddana bo ok 1ml i na taką ilość było wszystko prawidłowe, ale lekarz powiedział , że patrzy się na wszystko czyli na ilość także, bo im mniejsza ilość nasienia to mniej plemników i mniejsza szansa na zajście.... więc nie wiem czy mam się martwić czy nie koniecznie - bo starając się i tak nie czuję jaka ilość jest wydalana bo miesza się z moimi, ale bywa , że jak wstaje to wycieka a kobiecy śluz to nie wiem w jakich ilościach się wydziela... i chyba raczej nie jest go wiele..
A lekarz powiedział, że mała ilość nasienie może być spowodowana stresem albo też cukrzycą, ale u mojego tż cukrzyca wykluczona bo nie dawno miał badania na kierowcę , więc to nie cukrzyca... może jedynie ze stresu , że musiał oddać chociaż udawał , że nie ma czym się stresować :/
Nogi do góry trzymasz ? :D pytam bo na początku po boboseksach leżałam i jeszcze serial oglądałam i miałam nogi oparte o parapet to jakoś tak zostawalo we mnie wystarczyło że nóg nie trzymałam i zaraz czułam jak wylatuje a że w moim przypadku trzymanie nóg nic nie daje więc teraz nie trzymam i zaraz wypływa i też mam wrażenie że do dupy taka robota.
 
Dziś właśnie zobaczyłam ten wynik i trochę się zaniepokoiłam :( też mam umówioną wizytę, ale na grudzień. Nie wiem czy czekać czy iść gdzieś indziej. Daj proszę znać jak będziesz już po :)
Jasne ze dam. Ja zmienilam na nowego gina, wiec zobacze co powie. Tez bym wolala zeby cos zapisal
 
Mmmm czekolada...:) ja chyba batonika czekoladowego urodze tak lubie ;)
Ja też niestety słodkie pochłaniam a niestety nie jestem z tych co moga jeść i nie tyja :( więc ja mam fazę jedzenia i przytycia potem nie jedzenia i zmniejszenia wagi obecnie zrobiłam masę i muszę teraz zrobić rzeźbę ;P dobrze mi idzie bo już 2 dzień bez słodkiego ;P
 
reklama
Nogi do góry trzymasz ? :D pytam bo na początku po boboseksach leżałam i jeszcze serial oglądałam i miałam nogi oparte o parapet to jakoś tak zostawalo we mnie wystarczyło że nóg nie trzymałam i zaraz czułam jak wylatuje a że w moim przypadku trzymanie nóg nic nie daje więc teraz nie trzymam i zaraz wypływa i też mam wrażenie że do dupy taka robota.
Te najsilniejsze plemniory to pewnie sie zaczna wspinac spowrotem po nodze;) Ja tez trzymam do gory ale tylko pare minut,ale zawsze sie staram lezec z 15 minut zanim wstane,najlepiej by bylo zasnac,ale u mnie sie tak nie da
 
Do góry