reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

reklama
Gdzies ostatnio wyczytałam ze najlepiej poświęcać dziennie godzine na wszelkie smutki aby moc normalnie cieszyc sie pozostalym dniem. I cos w tym jest.
Jedno wiem na pewno - ze zostanę matką. Nie wiem czy za rok, czy za dwa. Ale nią zostanę. A do tego czasu bardzo dobrze przygotuje sie do tej roli:*
W koncu kazda z Nas walczy o taki maly wielki cud:*
Jestem tego samego zdania. Doszłam do tego samego wniosku. Po załamaniu w 5cs myślałam, że rzucimy te starania w cholerę. Popłakałam tak super mocno i co? Już mi przeszło. Nie mam nacisku na zajście. Po prostu cieszę się tym, co jest teraz. Chłopcami i M. i wszystkim dokoła, a wiem, że ciąża przyjdzie sama. W odpowiednim momencie. Moi chłopcy też wpisali się idealnie w czas w naszym życiu i mam nadzieję, że i córeczka tak zrobi ;)
 
eh dopiero połowa dnia w pracy :( niech ten dzień już się skończy :( strasznie źle się czuję eh
Ja tez chce isc juz do domu... mnie brzuch boli @ .. juz kuzwa od owulacji wiec zwariowac idzie. Poszlabym spać [emoji23]
Współczuję Wam dziewczyny, ale niedługo pójdziecie do domu ,a ja za pare minut jadę do pracy.. Masakra i też mnie męczy już na @ ,a jej nie ma [emoji17]
 
reklama
Do góry