reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Starające się 2008

Witam Dziewczynki!



Zastanawiam się nad jedną rzeczą i chciałabym abyście mi pomogły bo ja sama nie wiem kiedy mam liczyć pierwszy dzień cyklu, 09.11 dostałam plamienia właściwie to nawet nie była krew ( przepraszam za bezpośredni opis) a taka brunatna plamka i tylko wkładek używałam, nie było to na pewno normalne krwawienie tylko takie brudzenie jak ja to nazywam, a dopiero 11.11 wieczorem dostałam normalny okres i wszystko mi puściło i dopiero wtedy bolał mnie bardzo brzuch. Mam tak od kilku cykli, zaznacze że po cytologi i innych badaniach wszytko mam ok, żadnych stanów zapalnych i wirusów. Więc jak ja mam liczyć pierwszy dzień cyklu od 09.11 czy 11.11 bo naprawdę nie wiem no i to się łączy z terminem upragnionej owu bo to wkońcu 2 dni różnicy.


quote]
Wiesz co? Ciężko powiedzieć, jak też tak mam czasami, że np brunatne plamki są jednego dnia, a dopiero następnego czerwone krwawienie. Ja bym liczyła cykl od momentu tych plamek. Bo to znak, że już okres się pojawił tylko jeszcze się nie rozkręcił. :-)
 
reklama
Hej Dziweczyny,
jestem obecnie na etapie wyczekiwanie "NIEpojawiającej się miesiączki". Teoretycznie w ten czwartek powinna sie pojawić @. Od kilku dni odczuwam kłócie w podbrzuszu, np jak gwałtownie wstanę kaszlnę czy kichnę...(taki ostry ból w okolicy obu jajników) Piersi bolą a w szczególności sutki (no tu akurat może być to objaw przed @). Jest mi jakoś słabo....W weekend bolało mnie podbrzusze jak na @....ale nic sie nie pojawiło. Co o tym myślicie?:sorry2: Mam nadzieję, że to nie są urojenia :dry:
 
Witam dziewczyny ponownie
błagam o pomoc bo ja już nie wiem co się dzieje ze mną...
po kolei:
wylądowałam w środku nocy w szpitalu z powodu nieprawdopodobnie silnego bólu podbrzusza...
po wszystkich badaniach ginekolog stwierdził że "coś" pękło nie tam gdzie powinno i pewnie powstanie torbiel...
tak też się stało...
torbiel znikła po dwóch tygodniach dostałam miesiączkę na początku października...
od pół roku nie biorę pigułek nigdy nie miałam problemów z miesiączkami nie licząc tego że były niemiłosiernie bolesne...
zawsze miałam miesiączkę między 1-5 każdego miesiąca...
na początku listopada spodziewałam się jej więc szalałam z moim kochanym...
jest 24 a miesiączki nadal nie mam...
zrobiłam kilka testów i nic...
12-go robiłam badanie poziomu hcg i wyszło <1...
wczoraj byłam u ginekologa... badało mnie ich dwóch i rozmawiali między sobą, że to może być PCO...
trochę o tym czytałam i jestem przerażona... powiedzieli mi że nie chcą wydawać opinii ponieważ na podstawie usg nie można tego jednoznacznie stwierdzić... od czterech dni bolą mnie okrutnie piersi, a ginekolog stwierdził, że śluzówka nie kwapi się do złuszczania....
zapytałam czy mogę być w ciąży i powiedziano mi, że jest to prawdopodobne ale bardzo wczesna czyli tygodniowa-dwutygodniowa...
następną wizytę mam 5go grudnia...
powiedzcie mi kiedy powinnam zrobić badanie hcg bo umrę z niepewności do 5-go...:(
jeżeli to PCO to chyba się załamię...
czy mogę zrobić je już teraz?
czy cokolwiek wyjdzie?
... tak bardzo się boję....
 
pixella77- zalezy kochanie co ci lekarz mierzył, bo oni roznie to mierza ale ja wiem i tak czytam po roznych postach ze w 8 tygodniu malenstwo okresla sie raczej w mm a nie w cm.. hmm ja mialam 13mm, moja kolezanka 14mm w 8tyg.. ale nie wiem co lekarz ci mierzyl.. bo 2,5cm na 8 tydzien to niemozliwe.. no ale nie sprzeczam sie bo techniki mierzenia i patrrzenia zaleza od gina ale jak datad a przeczytalam sporo ale nie uwazam sie zebym wszytskie rozumy pozjadla.. zebys tak tego nie odebrala czytalam wszedzie ze w 8 tyg to w mm malenstwo sie okresla a nie w cm... no ale dobra koniec tematu...buzka:-D ja uciekam do domku:-D

Według Kalendarza Ciąży ("Ciąża tydzień po tygodniu") i częściowo z
gazety "Ciąża bez lęku" :

tydzień 5 - zarodek ma długość 2 mm (jak pestka jabłka)

tydzień 6 - długość od czubka głowy do krzyża około 2-4 mm (połowa paznokcia małego palca). Worek owodniowy ma pojemność ok. 2-3 ml

tydzień 7 - długość 5-13 mm (wielkość pastylki). Waga 0,8 g

tydzień 8 - długość 14-20 mm (ziarnko fasoli). Waga 3g

tydzień 9 - długość 22-30 mm (truskawka). Waga 4g

tydzień 10 - długość 31-42 mm (śliwka węgierka). Waga 5g (tyle co ząbek czosnku)

tydzień 11 - długość 44-60 mm (jak kurze jajo). Waga 8g (płaska łyżeczka cukru)

tydzień 12 - długość ok. 61 mm. Waga 9-13g (tyle, ile cukierek)

tydzień 13 - długość 65-78 mm (jak brzoskwinia) . Waga 14-20g ( tyle co dorodna rzodkiewka)

tydzień 14 - długość 80-103 mm (pomarańcza). Waga 25g (to waga moreli)

tydzień 15 - długość 93-113 mm. Waga 50g (tyle co kromka chleba)

tydzień 16 - długość 108-116mm. Waga 80g (tyle, co poł kubeczka jogurtu)

tydzień 17 - długość 11-12 cm (tyle co nasza dłoń). Waga 100g

tydzień 18 - długość 12,5-14 cm (a wyprostowane 25 cm). Waga 150g (to waga
kolby kukurydzy)

tydzień 19 - długość 13-15 cm. Waga 200g

tydzień 20 - długość 14-15 cm. Waga 260g (jak dojrzałe awokado)

tydzień 21 - długość ok. 18 cm (jak duży banan). Waga 300g (jak 2 nektarynki)

tydzień 22 - długość ok. 19 cm. Waga 350g (trzy gruszki)

tydzień 23 - długość ok. 20 cm. Waga 450g

tydzień 24 - długość ok. 21 cm. Waga 530g

tydzień 25 - długość ok. 22 cm. Waga 700g

tydzień 26 - długość ok. 23 cm. Waga 850g

tydzień 27 - długość ok. 24 cm. Waga 1000g

tydzień 28 - długość ok. 25 cm. Waga 1100g

tydzień 29 - długość ok. 26 cm (z wyprostowanymi nóżkami, ok. 37 cm). Waga 1250g

tydzień 30 - długość ok. 27 cm. Waga 1400g

tydzień 31 - długość ok. 28 cm Waga 1600g

tydzień 32 - długość ok. 29 cm(z wyprostowanymi nóżkami 41 cm). . Waga 1800g

tydzień 33 - długość ok. 30 cm. Waga 2000g

tydzień 34 - długość ok. 32 cm. Waga 2250g

tydzień 35 - długość ok. 33 cm (z wyprostowanymi nóżkami - 45 cm). Waga 2550g

tydzień 36 - długość ok. 33 cm. Waga 2750g

tydzień 37 - długość ok. 35 cm (z wyprostowanymi nózkami - 47 cm). Waga 2950g

tydzień 38 - długość ok. 35 cm. Waga 3100g

tydzień 39 - długość ok. 36 cm. Waga 3250g

tydzień 40 - długość z wyprostowanymi nóżkami ok. 48-51 cm. Waga 3500 -....
 
Ostatnia edycja:
Bardzo Wam dziękuję dziewczyny.


Wiem co czujesz. Przytulam mocno.


Niestety nie udało się i przypłacam to mega dołem. Już tracę nadzieję, że wogóle kiedykolwiek uda się. Coś nie tak dzieje sie z moim organizmem. Temperatura mimo @ podwyższona 37.9. W tamtym cyklu też tak było. @ skróciła się. W tym cyklu tylko 2 dni. Nie wiem co może byc przyczyną.
Jestem załamana i do tego jeszcze ta pogoda.
W związku z tym postanowiłam, że opuszczę na jakiś czas BB żeby przestać mysleć o Maluszku. Starania też odpuszczam. Nie mam już siły. Myślę, że zrozumiecie moją decyzję.
Zobaczymy czy uda mi sie do Was nie zaglądać i jeżeli poczuję taka potrzebę, to mam nadzieję, że mnie przyjmiecie znów do swojego cudownego grona.
A więc dziewczynki życzę Wam wszystkiego dobrego. Oby każdej z Was spełniło się to cudne marzenie o byciu mamusią, a wszystkim przyszłym mamusiom życzę spokojnej ciąży.

Pozdrawiam serdecznie

GEMINI gratuluję bardzo serdecznie!
butterfly tak mi przykro bardzo...ja tez odpuszczam totalnie! miałam powazna rozmowe z moim M,jutro pewnie czeka mnie z moim ginem.Tez sie cos podziało z mim organizmem i troche mnie to przeraza i przerasta juz...
życze Ci powodzenia,cierpliwosci i czekam na super wiesci!
trzymaj sie cieplutko!!!
 
catedra ja tez miała regularne cykle a ostatnie 2 m-c masakra!
w tym zrobiłam test ciązowy i nic potem Beta-hcg i tez <1 wkoncu dzis po prawei 2 tyg przeszła @ spotkałam sie z tym ze testy tz.sikane moga sie mylic ale Beta-hcg nie...Beta moze juz w 1-2 tyg ciązy zrobic wiec ją powtórz teraz i bedziesz wiedziala tym bardziej ze lekarze jednak nie maja pewnosci
a jesli chodzi o PCO czego CI oczywiescie nie zycze!!!! mpja szwagierka miła plus jeszcze mega zaburzenia hormonalne a teraz jet w ciązy z blizniakami;-)
głowa do góry!

user_online.gif
 
Hej Dziweczyny,
jestem obecnie na etapie wyczekiwanie "NIEpojawiającej się miesiączki". Teoretycznie w ten czwartek powinna sie pojawić @. Od kilku dni odczuwam kłócie w podbrzuszu, np jak gwałtownie wstanę kaszlnę czy kichnę...(taki ostry ból w okolicy obu jajników) Piersi bolą a w szczególności sutki (no tu akurat może być to objaw przed @). Jest mi jakoś słabo....W weekend bolało mnie podbrzusze jak na @....ale nic sie nie pojawiło. Co o tym myślicie?:sorry2: Mam nadzieję, że to nie są urojenia :dry:
Zycze Ci z całego serca by to nie były urojenia tylko TO:)!!
 
aga19776
dziękuję!!!!!!!!!!!!!!!!! no mam nadzieję, że się udało:sorry2: Teraz tylko czekać, już nic nie da się zrobić w tym cyklu....
 
Tikanis możliwe... jestem juz w drugiej ciazy i uwiez mi, ze mierzył tak jak sie mierzy czyli od gówki do pupci...8-9tc zarodek osiaga 2-2,5 cm :-)..może miałas ciaże ciut młodszą niz moja albo słabszy sprzet... w tym okresie 4-5 dni to ogromna róznica, wiem co widziałam :-), wiem ile miały oba moje maleństwa, jakby miały mniej to bym sie martwiła....wiem tez co pisza i wklejaja dziewczyny na czerwcówkach...

http://niemowle.onet.pl/pl_PL/preg_calendar.php?option=week&week_nr=9&categ=text
tu fajnie opisuja ciąze tydzień po tygodniu
 
Ostatnia edycja:
reklama
w.kropeczka i jak slonko przyszla ta @ :confused: mam nadzieje ze bardzo nie boli (wiem co czujesz) :sorry2:
No przyszla, przyszla...nawet nowy suwaczek z tej okazji dodalam:-)
Skręcam sie z bólu, na brzuchu termofor ...postanowiłam (nie wiem czy nie pod wplywem ego cierpienia) ze zaczynam staranka w tym cyklu-bo nie pisze sie znowu na te męki w grudniu -dlatego wstretnej malpie mowie kategoryczne NIE...niech tylko owulacja wystapi:-)


a pro po M wczoraj do mnie wypalil ... ze jest juz gotowy i teraz to kiedy zaczniemy starania zależy tylko ode mnie! :dry: .... i ze on juz chce ... i zaczął na glos gadac ze to juz nie dlugo ... o i ze podoba mu sie imie Gabryś :confused: (mi też) a ja mialam przed oczami tylko te pie... studia i obrone ..... czy mi odbilo!!!! :confused::baffled:

No to suuuper!!! Ze M sie juz nakręca...a ty nie kombinuj, koncz te studia i do roboty...;-)
I ja tez gratuluje zostania ciocią-maluszek jest taki slodziutki!!!!

Nie zrobiłam jednak testu, stchórzyłam :zawstydzona/y:

A kiedy masz tą drugą spodziewana datę @? jeśli dopiero w piątek to nie testuj wcześniej, bo lepiej się nie nakręcac i odczekac do @.

w.kropeczka- no jeszcze tam co nieco mdlosci mnie trzymaja,, ale juz w 80% przeszly..

Już niedługo całkiem miną... :-) z lodówka zartowałam...:-D:-):-D



a ja dziewczynki znow jestem ciocia :-):-):-) nowy maluszek urodził sie w sobote ma 57 cm i 3900kg :-):-):-) mały wielkoludek :-)
sliczne rozmiarki!!! Gratulacje dla cioci i szczesliwych rodziców!

u mnie zaczyna sie gorrrracy okres :-D:-D:-D najprzyjemniejszy w całym cyklu:tak: trzymajcie kciuki:zawstydzona/y:

kciuki zacisnięte!!!powodzenia!

Eve mało odwiedzam forum by nie dołowac staraczek....a u mnie wszystko ok...dzidziuś rośnie tydzień temu miał 2,22 cm, ja jestem w domku do 3.12 bo czułam sie przemeczona a potem mam nadzieje do swiat bede w pracy....

No to super...maluszek wzorowo rośnie, mama troche odpocznie do grudnia -tak trzymaj Pixelko! i nie zamarwtiaj się złymi wieściami na czerwcówkach, ty już swoje przeszlas i teraz napewno będzie dobrze-dbaj o siebie i maluszka!!!

...przesyłam fluidki ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

jak na razie - niesmialo ale wylapuję...zaczynam zbierqac od tego cyklu:_).

[quote=Pysia510;2895489]

A u mnie pass wczoraj pokłuciłam się z mężem,

Pysiu -po burzy zawsze wychodzi slonko...a czasem na wet piękna tecza się pojawia -zycze aby i u ciebie taką tecza się skonczylo...

czesc dziewczyny pamietacie mnie jeszcze?

Ja testuje w czwartek ale raczej sie nie nastawiam na ciaze poniewaz moj maz nie wytrzymal presji i zrobilismy test wczoraj oczywiscie negatywny.

trzymam kciuki za czwratek...oj nieladnie testowac przed bterminem..nigdy nic dobrego to nie daje -cierpliwosci kochanie!!!! Do czwartku tylko 3 dni! :-)

staranka przytulanka byly w odpowiednim czasie wiec jak do 2 grudnia @ nie przyjdzie bedzie oznaczylo ze u mnie testy sie sprawdzily ;-)

Na pewno się udalo!!!! Juz licze na Twoje fluidki:-)

Niestety nie udało się i przypłacam to mega dołem. Już tracę nadzieję, że wogóle kiedykolwiek uda się. ...W związku z tym postanowiłam, że opuszczę na jakiś czas BB żeby przestać mysleć o Maluszku. Starania też odpuszczam. Nie mam już siły. Myślę, że zrozumiecie moją decyzję.
Kochanie cokolwiek postanowisz-jesteśmy z tobą!!!! Wracaj z optymizmem do nas i dobrymi wieściami!!! czasem trzeba się odlączyc na chwile aby nabrac dystansu do sprawy...a wtedy najprędzej się uda! Buziaczki!!!! Bedzie dobrze motylku-napewno:-)
Witajcie dziś jest 45 dzień cyklu a ja dalej nie mam @, byłam w czwartek u mojej pani dr przejrzała hormony tzn prolektyne i progesteron powiedziala tu jest wszystko ok, przepisala luteine ale najpierw kazala zrobic bete zrobilam ja w piatek ale dzis dopiero wynik.

I masz juz wynik???? Oby to jednak fasolka:-)

pixella77- ...chce zostac do grudnia bo jestem specjalistka od zamowien,, i mam swoich kontrahentow...
ach ty to ambitna jestes....ale pamiętaj -nic kosztem dzidziusia-ono teraz ma byc najważniejsze i jak tylko poczujesz że siły coraz mniej -od razu na L4!!!!
...robilam w piatek wassermana, morfologie i mocz i jestem ciekawa i wystraszona jak wyszly mam nadzieje ze ok..:confused::dry:
na pewno wyniki będa ok...nie martw sie na zapas, czujesz się dobrze, objawy znikają, buzia pięknieje...wiec i wyniku musza byc w pozrzadku:-)

Tikanis..mój ktosik miał już 0,76 mm w 6t4dc więc rośnie jak na drożdżach..., wika miała 0,9 cm w 7.0tc...
Oj kochane mamusie...cos mi sie wydaje, że to spór o to czy szklanka jest w połowie pelna czy w połowie pusta...przeciez obie podajecie takie same cyferki a czy w cm czy w mm to jakie to ma znaczenie??? 2,5cm to 25mm:-D:-p:-)
Witam Dziewczynki!
Doła mam niesamowitego bo niestety nadal brak owu :-(, tyle testów już zrobiłam i nic, chyba mam podobny problem do w.kropeczki.

Witaj! ja robilam testy jak na razie jeden cykl, ale zuzylam 10 sztuk i niestety....


Zastanawiam się nad jedną rzeczą i chciałabym abyście mi pomogły bo ja sama nie wiem kiedy mam liczyć pierwszy dzień cyklu, 09.11 dostałam plamienia
W kilku miejscach czytałam, ze 1-y dzien miesiaczki to 1 dzien krwawienia (kiedy pojawia sie konkretna krew - normalnego koloru) i ze nie nalezy liczyc dni plamienia jako okres. Dni palmienia (brazowe, jasne, rozowe itd) to jeszcze koniec poprzedniego cyklu.




Hej dziewczynki!!


Jestem w okolicach owulacji. Na moje oko będzie ona w środę lub czwartek, bo już dziś czuję, że sutki bolą i robią się wrażliwe na dotyk. Dziś jest mój 24 dzień cyklu, a że mam cykle 40 dniowe to niestety moje oczekiwanie od okresu do okresu trwa wieczność :-)

Wiem... jestem psychiczna-będę testować 12 grudnia, a na 19 grudnia już się zapisałam do ginekologa-z myślą że na pewno uda nam się odrazu zajść i 19tego ginekolog potwierdzi mi ciążę :-)

na pewno będzie dobrze-trzymam kciuki!!!!

Hej Dziweczyny,
jestem obecnie na etapie wyczekiwanie "NIEpojawiającej się miesiączki". Teoretycznie w ten czwartek powinna sie pojawić @.

A sioooooo wrednej @!!! oby sie juz nie przyplatala przez kolejne 9 miesiecy!!!

jeżeli to PCO to chyba się załamię...
czy mogę zrobić je już teraz?
czy cokolwiek wyjdzie?
... tak bardzo się boję....

Kochanie-nie załamuj sie PCO nawet gdyby to bylo to, to nie wyrok - jak nie wierzysz to popatrz jak pięknie rośnie suwaczek Tikanis...a Tikanis miała stwierdzone PCO.
Zrób najpierw betke, powinna juz pkazac co jest grane, jeśli nie bedzie to fasolka to podamy ci namiary jakie hormony nalezy zbadac pod katem PCO. Nie martw się słonko-bedzie dobrze...


ja tez odpuszczam totalnie! miałam powazna rozmowe z moim M,jutro pewnie czeka mnie z moim ginem.Tez sie cos podziało z mim organizmem i troche mnie to przeraza i przerasta juz...
Mam nadzieje, ze trafisz na konkretnego lekarza i szybko rozwieje twoje watpliwosci! powodzenia kochana!

A Kingus rzeczywiscie chyba zapracowana, bo tak malo zaglada na BB...i Lilu...

A ja sie zwijam z bolu....dosc juz tej @!

Buziaki!!!
 
Do góry