reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starające się 2008

a ja dziewczynki znow jestem ciocia :-):-):-) nowy maluszek urodził sie w sobote ma 57 cm i 3900kg :-):-):-) mały wielkoludek :-) u mnie zaczyna sie gorrrracy okres :-D:-D:-D najprzyjemniejszy w całym cyklu:tak: trzymajcie kciuki:zawstydzona/y:

Aga gratuluje ciociu!!! :-D:-D ja jestem od piątku ciocią a nasze maluszki maja takie same wymiary tylko moj ciutek lzejszy bo 3600 g :-D
 

Załączniki

  • DSC00058.JPG
    DSC00058.JPG
    29,8 KB · Wyświetleń: 28
reklama
Eve mało odwiedzam forum by nie dołowac staraczek....a u mnie wszystko ok...dzidziuś rośnie tydzień temu miał 2,22 cm, ja jestem w domku do 3.12 bo czułam sie przemeczona a potem mam nadzieje do swiat bede w pracy....

Tikanis...a ty jek sie czujesz? kiedy idziesz odpocząć trochę?

...niestety na forum czerwcowek jest spore zamieszanie, tyle osób straciło ciaze lub ma jakies problemy, ze jestem w szoku....dziewczynki, trzymajcie sie i pamiętajcie, ze II to tylko poczetek baaardzo długiej drogi do zostania mamusią....

przesyłam fluidki ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
 

Załączniki

  • KTOSIK 8t4dc.jpg
    KTOSIK 8t4dc.jpg
    109,6 KB · Wyświetleń: 28
Widzę, ze tu pięknie nam maleństwa rosną i pewnie juz niedługo zaczną się rozpychać rączkami i nóżkami - gratuluję pixellko

Gemini bardzo się cieszę z twojego szczęścia i zyczę pieknych 9-cy.


A u mnie pass wczoraj pokłuciłam się z mężem, bo był na "męskiej" imprezie i wrócił wstawiony, w zeszłą sobotę też przecholował, więc ja nie wytrzymałam powiedziałam, że jeszcze raz i się wyprowadzam, a o dziecku może zapomnieć, bo skoro on nie jest odpowiedzialny nawet za siebie, to i za dziecko tym bardziej nie będzie ........:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:.

Oczywiście przepraszał obiecał, że zero alkoholu, papierosy tez rzuci ale...... nie raz juz obiecywał .

Więc same widzicie nie miałam wyjścia, szkolda mi tylko tego wysiłku, który włozyłam w starania, tych badań, wizyt u lekarza , nerwów, rozczarowań :nerd:
 
Ostatnia edycja:
przytulam mocno butterfly, napewno sie uda w nastepnym cyklu
Witam:-)
Kolejny będzie szczęśliwy:tak::tak::tak:
Bardzo Wam dziękuję dziewczyny.

juz nic w nie wierze! beta mniej niz 1:wściekła/y:!!!!! nie wierze w testy owulacyjne w objawy które miałam i mam nadal i w siebie! mam dosc wszystkiego!!!!moja samoocena jest równa zero,nic mi nie wychodzi ostatnio!! Albo ronie ciąże albo nie moge w nią zajsc przez kolejna kilka miesiecy a niby wszystko jest ok!!!!
zwariowac mozna poprostu,to jakies błędne koło sie robi,temp,testy owul,testy coazowe,objawy,beta i NIC!!
dziewczyny czy ja juz mam tak narabane w głowie i zjechana psychike ze mozliwe ze ból mega piersi,ból w podbrzuszku,sikanie non stop,podwyzszone temp i brak okresu 9 dni to objawy które sama sobie stwarzam bo tak bardzo chce by były objawami oznaczającymi ciąże??
Wiem co czujesz. Przytulam mocno.
Witam...


Oj Kochana a byłam przkonana, ze podeślesz nam fluidki, przytulam...

Niestety nie udało się i przypłacam to mega dołem. Już tracę nadzieję, że wogóle kiedykolwiek uda się. Coś nie tak dzieje sie z moim organizmem. Temperatura mimo @ podwyższona 37.9. W tamtym cyklu też tak było. @ skróciła się. W tym cyklu tylko 2 dni. Nie wiem co może byc przyczyną.
Jestem załamana i do tego jeszcze ta pogoda.
W związku z tym postanowiłam, że opuszczę na jakiś czas BB żeby przestać mysleć o Maluszku. Starania też odpuszczam. Nie mam już siły. Myślę, że zrozumiecie moją decyzję.
Zobaczymy czy uda mi sie do Was nie zaglądać i jeżeli poczuję taka potrzebę, to mam nadzieję, że mnie przyjmiecie znów do swojego cudownego grona.
A więc dziewczynki życzę Wam wszystkiego dobrego. Oby każdej z Was spełniło się to cudne marzenie o byciu mamusią, a wszystkim przyszłym mamusiom życzę spokojnej ciąży.

Pozdrawiam serdecznie

GEMINI gratuluję bardzo serdecznie!
 
Bardzo Wam dziękuję dziewczyny.


Wiem co czujesz. Przytulam mocno.


Niestety nie udało się i przypłacam to mega dołem. Już tracę nadzieję, że wogóle kiedykolwiek uda się. Coś nie tak dzieje sie z moim organizmem. Temperatura mimo @ podwyższona 37.9. W tamtym cyklu też tak było. @ skróciła się. W tym cyklu tylko 2 dni. Nie wiem co może byc przyczyną.
Jestem załamana i do tego jeszcze ta pogoda.
W związku z tym postanowiłam, że opuszczę na jakiś czas BB żeby przestać mysleć o Maluszku. Starania też odpuszczam. Nie mam już siły. Myślę, że zrozumiecie moją decyzję.
Zobaczymy czy uda mi sie do Was nie zaglądać i jeżeli poczuję taka potrzebę, to mam nadzieję, że mnie przyjmiecie znów do swojego cudownego grona.
A więc dziewczynki życzę Wam wszystkiego dobrego. Oby każdej z Was spełniło się to cudne marzenie o byciu mamusią, a wszystkim przyszłym mamusiom życzę spokojnej ciąży.

Pozdrawiam serdecznie

GEMINI gratuluję bardzo serdecznie!

Chyba każda z nas dochodzi do punktu, w którym musi powiedziec sobie - oki odpuszczam, bo juz nie mam siły - myślę, ze to normalne.
Więc kochana nabieraj sił, a jak juz bedziesz - "Pudzian" - to wracaj, bo my tu bedziemy tęsknić za Tobą, zyczę wpadki :tak:;-):tak:
 
Witajcie dziś jest 45 dzień cyklu a ja dalej nie mam @, byłam w czwartek u mojej pani dr przejrzała hormony tzn prolektyne i progesteron powiedziala tu jest wszystko ok, przepisala luteine ale najpierw kazala zrobic bete zrobilam ja w piatek ale dzis dopiero wynik. testy negatywne ale dowiedzialam sie ze jak moja siostra byla w ciazy to jej wszystkie negatywne wychodzily a juz byla w ciazy dlugo nawet w 8 zrobila sobie i tez jej wyszedl negatywny:szok: niecierpliwosc:(
 
pixella77- kochanie ja czuje sie coraz lepiej, mdlosci ustepuja, a i buzia z tygodnia na tydzien lepsza..na l-4 chce isc od stycznia.. taka moja ambicja ze nie pozwala mi isc szybciej choc ktoz to iwe jak to wyjdzie bo byc moze pojde wczesniej a i tak czy pojde teraz czy pojde w styczniu i tak bede ta najgorsza.. i wogole no ale dobra lac to,, chce zostac do grudnia bo jestem specjalistka od zamowien,, i mam swoich kontrahentow i chce sama ich doprowadzic do konca.. i na nowy rok zostawie jakby czyste pole.. wiec dlatego chce byc do grudnia.. choc to wszytsko zalezy od tego jak bede sie czula i jak wyniki badan,, a robilam w piatek wassermana, morfologie i mocz i jestem ciekawa i wystraszona jak wyszly mam nadzieje ze ok..:confused::dry:
apropo kochanie czy ty aby napewno dobrze napisalas wymairy twojego mailenstwa?? piszesz ze w 8 tyg mial 2,22cm??? tak duzo?? bo ja jak bylam w 8 tygodniu moje malenstwo mialo 13mm i lekarz powiedzial ze to prawidlowy wzrost.. wiec moze cos pomylalas..:/:szok:
 
Tikanis..mój ktosik miał już 0,76 mm w 6t4dc więc rośnie jak na drożdżach..., wika miała 0,9 cm w 7.0tc...dobrze napisałam 8t4dc i miało 2cm 22 mm co odpowiada 8t6dc...ale nawet nie wiem czy nie powiedział 2,5 cm z czym tez bym się zgodziła....do końca 8tc powinno urosnac do 2,5 cm w sumie

a co do pracki to cie rozumiem, ale ja mama w domku małe dziecko więc mam inne priorytety ...no i to poronienie w lipcu...chcę sie oszczędzac....
 
Ostatnia edycja:
Witam Dziewczynki!

Strasznie dawno mnie nie było i teraz nadrabiam zaległości, ale mam stron do czytania, fajnie że tyle się dzieje choć nie wszystko co czytam jest wesołe. Czytam i nie dotarłam nawet do 1600 strony ale wszystko nadrobię.
Doła mam niesamowitego bo niestety nadal brak owu :-(, tyle testów już zrobiłam i nic, chyba mam podobny problem do w.kropeczki.
Miałam mieć monitoring cyklu i to usg ale niestety chyba nic z tego w tym miesiącu nie będzie bo ciągle w pracy, może uda mi się dostać na samo usg w środę bo moja gin w tym tygodniu jest bardzo zajęta więc o wizycie mogę pomarzyć w tym dniu w którym powinnam. Zresztą testy nic nie wykazują i się zniechęciłam.

Zastanawiam się nad jedną rzeczą i chciałabym abyście mi pomogły bo ja sama nie wiem kiedy mam liczyć pierwszy dzień cyklu, 09.11 dostałam plamienia właściwie to nawet nie była krew ( przepraszam za bezpośredni opis) a taka brunatna plamka i tylko wkładek używałam, nie było to na pewno normalne krwawienie tylko takie brudzenie jak ja to nazywam, a dopiero 11.11 wieczorem dostałam normalny okres i wszystko mi puściło i dopiero wtedy bolał mnie bardzo brzuch. Mam tak od kilku cykli, zaznacze że po cytologi i innych badaniach wszytko mam ok, żadnych stanów zapalnych i wirusów. Więc jak ja mam liczyć pierwszy dzień cyklu od 09.11 czy 11.11 bo naprawdę nie wiem no i to się łączy z terminem upragnionej owu bo to wkońcu 2 dni różnicy.
Ale się rozpisałam ale tak się za wami stęskniłam :-)

VERITASERUM71 gratuluję z całego serca II kreseczek !!!!!!!!!!!!!!!!!!

Oczywiście witam wszystkie nowe dziewczynki które dołaczyły :-)

Gdzieś któraś z dziewczyn chyba TIKANIS pytała o szkodliwość kosmetyków w ciąży a ja właśnie 2 dni temu czytałam ciekawy artykuł na ten temat. Dotyczył między innymi kremów do biustu na które kobiety w ciąży powinny bardzo uważać ponieważ tkanka tłuszczowa w piersiech szybko w tym okresie się rozrasta i z racji tego że jest to jakiś specyficzny tłuszczyk to pochłania w tym czasie dużo związków chemicznych z kosmetyków i jest to niezdrowe, tak samo w okresie karmienia. Zalecano używać kremy proste w składzie albo zwykłą oliwkę. To tak dla ciekawości.

Ok czytam was dalej nadrabiając zaległości! :rofl2:
 
reklama
Hej dziewczynki!!

Czytam Was co jakiś czas, ale nie za często bo to forum zamocno mnie nakręca.

Gratulacje dla zafasolkowanych !!!! Bardzo Wam zazdroszczę.

Ostatnio z powodu ślubu mojego brata musiałam odpuścić staranka, bo termin porodu wypadłby niemal w dzień jego ślubu, a nie przeżyłabym żeby nie być z nim w tym dniu :-)

Jestem w okolicach owulacji. Na moje oko będzie ona w środę lub czwartek, bo już dziś czuję, że sutki bolą i robią się wrażliwe na dotyk. Dziś jest mój 24 dzień cyklu, a że mam cykle 40 dniowe to niestety moje oczekiwanie od okresu do okresu trwa wieczność :-)

Wiem... jestem psychiczna-będę testować 12 grudnia, a na 19 grudnia już się zapisałam do ginekologa-z myślą że na pewno uda nam się odrazu zajść i 19tego ginekolog potwierdzi mi ciążę :-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry