Starające się 2008

[michalina84]

dziekowac

 

[emma2]

Czesc dziewczyny!dopiero teraz mam troche czasu,zeby cos napisac,bo bardzo duzo pracuje,a w pracy nie mam za wiele czasu.juz niedlugo u mnie zagosci owulka,wiec bede dzialac.nie wiem,czy to dobrze,ale w sobote idziemy na wesele,a w niedziele musimy dzialac.na weselu napewno bedzie alkohol,nie wiem,czy to dobrze,moze lepiej nic nie pic.poki co jestem bardzo wyluzowana,bierzemy z mezem witaminki,a ja wiesiolka.nastawiam sie na to,ze w tym miesiacu znowu @ przyjdzie,jakos nie wierze,ze wogole jeszcze kiedys zajde w ciaze,a moze poprostu zupelnie odpuscilam.no coz,zupelnie nie mozna tracic nadziei,wiec dzialam mimo to,tym bardziej,ze to sama przajemnosc.pozdrawiam wszystkie staraczki i dziele sie moim dobrym samopoczuciem.wszystkie smutki precz!!!!!

 

[misia2627]

I znowu nic... @ jak zawsze przyszedł nieproszony....przyniósł wielkie rozczarowanie no i oczywiscie łzy....trace nadzieje ze kiedykolwiek bede miała dzidzie...:-(

 

[romka]

I znowu nic... @ jak zawsze przyszedł nieproszony....przyniósł wielkie rozczarowanie no i oczywiscie łzy....trace nadzieje ze kiedykolwiek bede miała dzidzie...:-(

nie mozemy tracic nadzieji....napisz jak dlugo staracie sie o dzidzie? moze wczsniej juz pisalas takze sorki ze sie powtarzam!!! EMMAmilo,ze masz leprzy nastroj,wiesz co?!jak bedziecie na weselu mozecie spontanicznie sie z niego wymknac na male co nieco....wydaje mi sie,ze wlasnie taka spontanicznosc jest potrzebna w starankach..a co do alkoholu to nie uwazam zeby w malych ilosciach szkodzil..pozdrawiam!!

 

[*Alicja*]

Emma słyszałam, ze wiele kobiet jak odpuszcza to im się udaję, więc jesteś na najlepszej drodze na fasolkę! :-) Trzymam kciuki!

 

[emma2]

I znowu nic... @ jak zawsze przyszedł nieproszony....przyniósł wielkie rozczarowanie no i oczywiscie łzy....trace nadzieje ze kiedykolwiek bede miała dzidzie...:-(

Tak bardzo mi przykro.pare dni temu mialam to samo,ale nie poddawaj sie ,my sie nigdy nie poddajemy.pomysl!ile jeszcze cykli przed toba,ile szans.usmiechnij buzke,napewno w koncu sie uda.cierpliwosci juz brakuje,wiem,ale nie trac nadziei,nigdy!!!!!!!!czujesz?poszlo miliony fluidkow do ciebie:-);-)

 

[emma2]

nie mozemy tracic nadzieji....napisz jak dlugo staracie sie o dzidzie? moze wczsniej juz pisalas takze sorki ze sie powtarzam!!! EMMAmilo,ze masz leprzy nastroj,wiesz co?!jak bedziecie na weselu mozecie spontanicznie sie z niego wymknac na male co nieco....wydaje mi sie,ze wlasnie taka spontanicznosc jest potrzebna w starankach..a co do alkoholu to nie uwazam zeby w malych ilosciach szkodzil..pozdrawiam!!

Ale z ciebie lobuz ROMKA,ale pomysl super,dziekuje!;-)

 

[emma2]

Emma słyszałam, ze wiele kobiet jak odpuszcza to im się udaję, więc jesteś na najlepszej drodze na fasolkę! :-) Trzymam kciuki!

Nie podpuszczaj mnie ALICJA!!!HA,HA,HA!!!!

 

[tikanis]

pixella77- gratuluje z calych sil i zycze szybkiego powrotu do zdrowia.. zeby nic sie malenstwu nie stalo.. a ja ciezko przezywam mdlosci i strasznie sie czuje,, do tego dolozyla sie znow klotnia z mezem.. ehhh mam dosc... a nie moge sie denerwowac.. ale czasami sie nie da............:/

 

[Eve84]

dziewczynki dzięki za gratulacje..niestety prucz ciazy mam tez gorączke wysoką z niewiadomej przyczyny i antybiotyk....(dreszcze>38st...własnie wróciłam od gina...) 2 tyg zwolnienia...i byc może nic z tego nie wyjdzie...tak ginka zawyrokowała...puki nie krwawię jest ok.

Słonko to kuruj sie i wypoczywaj napewno lada moment poczujesz sie lepiej i juz w pełni bedziesz mogla sie cieszyc z zafasolkowania i pamietaj ze nadzieja umiera ostatnia i trzeba wierzyc ze sie wsio ułoży!;-)

Czesc dziewczyny!dopiero teraz mam troche czasu,zeby cos napisac,bo bardzo duzo pracuje,a w pracy nie mam za wiele czasu.juz niedlugo u mnie zagosci owulka,wiec bede dzialac.nie wiem,czy to dobrze,ale w sobote idziemy na wesele,a w niedziele musimy dzialac.na weselu napewno bedzie alkohol,nie wiem,czy to dobrze,moze lepiej nic nie pic.poki co jestem bardzo wyluzowana,bierzemy z mezem witaminki,a ja wiesiolka.nastawiam sie na to,ze w tym miesiacu znowu @ przyjdzie,jakos nie wierze,ze wogole jeszcze kiedys zajde w ciaze,a moze poprostu zupelnie odpuscilam.no coz,zupelnie nie mozna tracic nadziei,wiec dzialam mimo to,tym bardziej,ze to sama przajemnosc.pozdrawiam wszystkie staraczki i dziele sie moim dobrym samopoczuciem.wszystkie smutki precz!!!!!

znam pare maleństw ktore zostały poczęte po alkoholu i nic kompletnie im nie jest sa sliczne i radosne ;-) ilość w granicach rozsadku nie zaszkodzi a pomysl z tym malym co nie co jest swietny!!!!

I znowu nic... @ jak zawsze przyszedł nieproszony....przyniósł wielkie rozczarowanie no i oczywiscie łzy....trace nadzieje ze kiedykolwiek bede miała dzidzie...:-(

przytulam!!! ;-) bedziesz miala dzidzie !!! nie wątp w to!

pixella77- gratuluje z calych sil i zycze szybkiego powrotu do zdrowia.. zeby nic sie malenstwu nie stalo.. a ja ciezko przezywam mdlosci i strasznie sie czuje,, do tego dolozyla sie znow klotnia z mezem.. ehhh mam dosc... a nie moge sie denerwowac.. ale czasami sie nie da............:/

oj kochanie nie martw sie tą sprzeczką! ja od kilku dni prawie dzien w dzien mam jakaś ścinke z M to chyba taki wplyw pogody ze ludzie rozdraznieni chodza a i hormonki buzuja w tobie a w nim pelno emocji w zwiazku z przyszla rola taty! napewno on tez sie tym denerwuje! ;-) a co do mdlosci to juz niedlugo pewnie sie skoncza!! ;-)