witajcie dziewczynki
pozwólcie ze się przyłącze,
od tego cyklu postanowiliśmy działać...
30 kwietnia urodziłam w 24 tyg.córeczke, niestety nie przeżyła...:-(
miałam odczekac pół roku, ale nie dam rady tyle czekac, zrobiłam badanka, znalazłam przyczyne i moja ginka dała mi zielone światełko... obecnie mam @ ale w tym cyklu zaczynamy, poprzednio staranka trwały 5 miesięcy więc mam nadzije ze tym razem szybciej pójdzie...podobno po poronieniach i porodach szybciej sie zachodzi..no zobaczymy
trzymajcie prosze kciuki, potwornie sie boje, jak nigdy w zyciu ale jestem gotowa przez kolejnych 9 miesiecy walczyc z tym strachem...
straszne jest to co mnie spotkało, ale jest nas więcej, tworzymy wątek ciąza po poronieniu, tam wszystkie stawiamy sie na nogi po tragediach jakie nas spotkamy, chyba wszytskie razem mogłybys,my stworzyc juz jakąs ksiazke o badaniach, przyczynach poronien i ciążach...
ja jestem bogatasza o to złe doświadczenie, wiem jak walczyc o swoje i na co uwazac... nie pozwole zeby sytuacja sie powtórzyła...
tak więc dziewczyny trzymajcie kciukasy:-)
Hej
Syla -trzymam kciukaski za ciebieNiestety takie rzeczy sie zdarzaja, i czasami nie da znalesc sie przyczyn-dlaczego.Ale glowa do gory, wierze ze uda sie Wam zafasolkowac szybciutko i bedziesz najszczesliwsza mamuska na swiecie.:-)
Mnie zdarzyla sie podobna historia 2 lata temu.Bylam w 5 miesiacu i na USG wykryto ze dziecko nie posiada jednej nerki, natomiast druga jest juz wytworzona ale niestety nie pracuje. Lekarze dali nam 0 % szans na przezycie dziecka po porodzie.Dostalam leki i tez musialam urodzic naszego synka.
Zrobiona mi i mezowi wszystkie potrzebne badania, zeby sprawdzic dlaczego tak sie stalo,ale nic nie wykryli.Nasze nerki dzialaja w jak najlepszym porzadku.
CZasami sie tak dzieje i nie mamy na to wplywu.
I teraz tez podjelismy decyzje ze chcemy zaczas starac sie o szkraba i tez zaczynamy dzialac za kilka dni w sumie to juz dzialamy
Mam nadzieje ze uda nam sie za pierwszym razem.
Syla no teraz tylko do roboty- zycze dwoch kreseczek
Co Cie nie zabije to Cie wzmocni.
Rudka -dzieki za mile przywitanie i wsparcie.
Pozdrowionka