Starające się 2008

[ewadbr]

pytałam o to lekarza i powiedział mi , że spokojnie można brać do momentu spodziewanej miesiączki i jeśli ona się nie pojawi, to zrobić teścik i jeśli będzie pozytywny , to odstawić
czytałam tez na forach wypowiedzi dziewczyn które sie nim wspomagały i zaszły w ciążę i pisały to samo

Dziękuję za uspokojenie mnie

 

[pixella77]

modroklejka- serdecznie gratuluję II ja swije zobaczylam 3t temu ale niestety dzidzius sie nie zawiązał :-(

jesli moge ci cos zasugerować to idź do lekarza jak najszybciej, zrób badania i koniecznie na USG dopochwowe jak minie 7tc nie wczesniej, do tego czasu odpoczywaj, nie stresuj się, odżywiaj...

boli mnie brzuch, straszne sie boję tego co mnie czeka, szpitala, zabiegu, nie wiem jak ja to dam radę znieść :-(. Dzis byłam pobrac krew, kolejne pobranie w pn a we wtorek juz bedzie wszystko wiadomo :-( na 200%

 

[jarzebinka]

tak wiec informuje, chwale sie i ciesze, oraz prycham fluidkami na wszystkie chętne
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

wielkie gratulacje........, a fluidki i ja łapie, bo na dniach będa potrzebne........., i szczęśliwych 8 miesięcy z maleństwem pod serduszkiem ......

boli mnie brzuch, straszne sie boję tego co mnie czeka, szpitala, zabiegu, nie wiem jak ja to dam radę znieść :-(. Dzis byłam pobrac krew, kolejne pobranie w pn a we wtorek juz bedzie wszystko wiadomo :-( na 200%

przytulam jeszcze raz mocno i pamietaj,że jesteśmy z Tobą.....

 

[Marzenixx]

pixella tak mi przykro z twojego powodu :--( nie załamuj się tylko....

mordoklejka ogromniaste gratulacje

a ja dzis standardowo zmęczona i głowa mnie boli, ale humro mam rewelacyjny, otóż wczoraj załatwiłam coś bardzo waznego dla mnie i nietylko i z tegóż powodu jestem dziś werry happy !!

 

[kinguś]

tak wiec informuje, chwale sie i ciesze, oraz prycham fluidkami na wszystkie chętne
~~

GRATULUJĘ Fluidki się przydadzą, dziękujemy

Moja sasiadka się smieje, że teraz naresztie sobie mój facet poużywa.

Mój najpierw się cieszył ale później jak do niego dotarło, że trzeba w określonych dniach itp. to troszkę mi się wycofał. Teraz jest już dobrze wie, że nasze poświecenie przyniesie kiedyś słodki efekt.

Pixella77 wiem co przeżywasz, ja wprawdzie cieszyłam się przez jeden dzień, że zostanę mamą ale i tak to był dla mnie cios jak wszystko się skończyło. Dasz radę, my kobiety jesteśmy silne.

Marzenixx Twój dzień się zbliża wielkimi krokami. Super :-)

 

[Agnieszka_norbi]

Cześć Dziewczyny

Ja również się staram, niestety już ponad 3 lata oczekuję na potomstwo, niecały rok temu poddałam się, jednak od miesiąca podjeliśmy z mężem kolejne starania o fasolkę. Mam nadzieję, że tym razem się uda. Trzymam kciuki.

Agnieszka

 

[kinguś]

Witaj Agnieszko :-)
Życzę Ci aby wkrótce spełniły się Twoje marzenia o dziecku

 

[jarzebinka]

Cześć Dziewczyny

Ja również się staram, niestety już ponad 3 lata oczekuję na potomstwo, niecały rok temu poddałam się, jednak od miesiąca podjeliśmy z mężem kolejne starania o fasolkę. Mam nadzieję, że tym razem się uda. Trzymam kciuki.

teraz bedzie raźniej .... i ja też życzę aby te marzenia o maleństwie spelniły sie jak najszybciej .....

 

[nenius]

Hej,

trochę mnie nie było - tzn. byłam, czytałam, ale nic nie pisałam. Musiałam przerwać staranka bo dopadł mnie jakis wirus. Na szczęście tempka nie przekroczyła 38 stopni więc mam nadzieję, że jakby co to fasoleczce nic się nie stało. Leków rzecz jasna na wszelki wypadek nie brałam, na szczęście zaczynam czuć się już trochę lepiej.

Pixella :---( - tak strasznie Ci współczuję, przytulam mocno. Myśl teraz o córeczce, ona Cie potrzebuje, nnie mozesz pogrążyć się w bólu, musisz nauczyć się uśmiechać na nowo dla niej

Modroklejka - gratuluję, bardzo się cieszę

Ps. witam serdecznie nowe osoby

 

[kinguś]

Musiałam przerwać staranka bo dopadł mnie jakis wirus. Na szczęście tempka nie przekroczyła 38 stopni więc mam nadzieję, że jakby co to fasoleczce nic się nie stało. Leków rzecz jasna na wszelki wypadek nie brałam, na szczęście zaczynam czuć się już trochę lepiej.

Oj nie choruj nam więcej. Życzę dużo zdrówka. Niech uciekają wiruski ...i pojawia się fasolinka

Owulacje będę mieć prawdopodobnie w sobotę więc czekają mnie intensywne staranka :-)