reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starające się 2008

więc tak: jestem lekko zniesmaczona.... na temat mojej przeszłości nie powiedziała mi nic, oprócz tego ze mialam jakies trudności pfff a kto ich nie mial... a jak cos mowila to zadawała pytania typu: masz rodzeństwo tak? dwójke tak? ja: tak , ona : siostre i brata, ja : nie, dwie siostry, ona: tak tak widze w kartach...:confused: ona : najmłodsza jestes? ja: nie, średnia... ona: tak tak widze ....,:confused:
wogóle nie powiedziała mi nic szczególnego czym mogłaby mnie zaskoczyc... oprócz może tego że będę miała syna:happy2: już niedługo ale napewno w ciągu 4 lat:confused:ale napewno syn bo cały czas jej wychodził.... i wogóle ze będę szczęśliwa, niedługo zmienie prace i będe zarabiać duże pieniadze...:confused:
niby wszystko na pozytyw, ale czuje sie zniesmaczona i niedoinformowana, ogólnie taka jakaś rozczarowana......
a najlepsze w tym wszystkim jest to ,że mnóstwo osób ja poleca , ze im sie sprawdziło, ze ona taka dobra i wogole. Jak u niej siedzialam to co chwile jakis telefon dzwonil zeby sie na wizyte umówić. Naprawdę jakaś paranoja:baffled:
 
reklama
Co do wróżek, to uważam, że sa osoby, które mają dar wewnetrzny i mogą rzeczywiscie widzie coś poza naszym teraz, ale też są osoby, które posługując się wrodzonym sprytem, umiejętnościami psychologicznymi i znajomością natury ludzkiej mącą tylko i kombinują :baffled:.

Kinguś kiedyś też wyszedł mi pozytywny test, tuz po @, niestety 2 dni później było po wszystkim, tylko, że u mnie pojawiła się jakby @, była troche mocniejsza. Myślę, że gdybym nie zrobiła testu to bym nie wiedziała. Nie wiem jednak, czy możliwe jest zakończenie tak wczesnej ciąży bez krwawienia, w końcu endometrium narosło do przyjęcia zarodka i jesli jego nie ma, lub cos jest nie tak to powinno się w końcu złuszczyc :confused:.
Nie wiem, bo niestety nie mam szans teraz doczyta, zrobiłas na wszelki wypadek ponownie betę? Myślę, że powinnaś, choby po to by w razie czego sprawdzi czy spada ładnie, czy nie szaleje, bo może to nie ciąża, ale coś szwankuje w organiźmie.

Lilu19 więcej pęcherzyków to większa szansa na dziecko. Nie nastawiaj sie na ciążę mnogą, ważne by się udało i była dzidzia :-).
 
Witajcie wszystkie kobietki :-) ale pędzicie na tym forum , aż nie mogę za Wami nadążyć :tak: ale staram się czytać i być na bieżąco :tak:
Nenius super fryzura i pięknie w niej wyglądasz :tak:
Rudka pozdrowienia dla Ciebie i synusia :-)
Marzenixx co tam wróżka - najważniejsze że cudownie wyglądasz w swojej ślubnej sukni :tak:
Tikanis masz rację - monitoruj cykl , już od miesiąca co najmniej Ci to mówię . Ja ostatnie dwa cykle też miałam 30-dniowe i na podstawie monitoringu przytulanie zalecane było od 18dc co 24 godziny . Ale uważam że cykl każdej kobiety jest inny i nie możesz moich norm dopasować do siebie. Monitoring stworzy Ci Twój własny schemat i według niego będziecie działać . Powodzenia . Na moje kciuki zawsze możesz liczyć . :tak::-)
Lilu 19 trojaczki :szok: ho ho . Powodzenia . Zakasujesz nas wszystkie ;-)
Wszystkim zafasolkowanym gratuluję , a dążącym do zafasolkowania życzę udanych i krótkich staranek :tak::-):tak::-)
U mnie na razie wszystko ok. Luteinę biorę i plamienia nie powtórzyły się . W poniedziałek 1 lipca idę do gina więc dowiem się coś więcej .
Pozdrowienia i buziaczki dla Was wszystkich :-D:-D:-D
 
Ciężko za Wami nadążyć Dziewczyny ! Co tu zagladam to juz pełno postów.

Wrózby ? Fajna rzecz, ale ja bym sie bala, że usłyszę coś czym sie zasugeruje i zaczne podporzadkowywać pod to swoje zycie ...

Krótkie włosy - jak najbardziej ! Mój mąż tez mnie woli w takich włosach. Ciekawe bo zawsze mi sie wydawało, że facetów bardziej kreca babki z długimi włosami :baffled:

Mam koleżankę, która ma 4 synów, a jej siostra w tym czasie nie mogła zajśc w ciażę. Dzieki in vitro "siostra" urodziła miesiac temu trojaczki. Nadrobiła dziewczyna stracony czas :-) Jak widzicie cuda sie zdarzaja i należy w nie wierzyć :-)

Co do mojej wizyty u gina. byłam razem z moja druga polowką. To nasz pierwsza wizyta u tego lekarza. Oczywiście został nam polecony. Zrobił na nas bardzo dobre wrażenie. Podszedł do nas bardzo rzeczowo i powaznie potraktowal temat. Ma bardzo dobrze wyposazony gabinet co jest dodatkowym plusem. Po badaniu stwierdził, że nie ma zadnych przeciwskazań abym zaszla w ciażę :-) Tak więc zaczynamy za misiąc ! Jedyna rzecz jaka nas zdziwiła to fakt, że owualcje według mojego normalnego cyklu powinnam miec tydzien temu, a mialam wczoraj. Stwierdzilismy, że jesli testy owulacyjne tym razem sie nie sprawdą to zrobimy wszystko pod kontrola owulacji na usg w jego gabinecie ( mam nadzieje, że to nie będzie konieczne ). Musze Wam wspomniec, że 1,5 roku temu zmarło nam dziecko. Nasz synek mial 7 miesiecy. Mialam cc żeby ratowac jego zycie, ale i tak na niewiele sie to zdało bo kilka miesięcy później misielismy sie z Nim zegnac na IOMie ... Mam nadzieje, że tym razem wszystko potoczy sie inaczej :-)
 
marzenixx to wyglada na to ze ta wrozka wiecej zgadywala niz wiedziala,no ale masz kolejne doswiadczenie za soba:) zgadzam sie z kluliczkiem niektore wrozki mają jakis dar a inne...nadrabiają czym innym...

nenius w nowej fryzurce bardzo ci do twarzy a jak sie spodobala corce??:-)

asus pozdrowionka dla ciebie i babelka/babelki:) ja ma wizyte 2go i tez stres:)

tricolor przytulam mocno i wierze ze tym razem wszystko sie dobrze skonczy
 
Ostatnia edycja:
teraz nie wiem jak tu jej powiedzieć o dzidziusiu, ona juz tyle prób ostatnio miała nieudanych... to moze ja za bardzo zaboleć, a chciałabym bysmy sie mogły obie cieszyc brzuszkami...nieudało jej się w tym samym cyklu co mi udało... :-(

No cóź to zupełnie jak moja siostra. Ja straciłam maleństwo w marcu a ona dowiedziała się, że zaszła w ciążę w weekend majowy. Nie planowali tej ciąży jeszcze, bo mają już 1,5 roczną córkę. Było mi bardzo ciężko, popłakałam sobie trochę, może i trochę żalu miałam, ale nigdy jej tego nie powiedziałam i nie powiem. To w sumie nie jej wina, że łatwo jej przychodzi zachodzenie w ciążę, a ja mam pod górkę.
Ale trzymam za nią kciuki i na pewno nie przestanę jej kochać. W końcu to moja siostra na dobre i na złe.


A tak btw to czy możliwe jest, żeby owulka była w 23 dc przy 33-35 dniowych cyklach?
 
A tak btw to czy możliwe jest, żeby owulka była w 23 dc przy 33-35 dniowych cyklach?

Wydaje mi się to jak najbardziej możliwe. Ja przy 31 dniowych cyklach miałam owulacje 19 dc.

Tricolor fajnie, że znaleźliście dobrego lekarza. Przykro mi, że spotkało Was takie nieszczęście ale teraz na pewno będzie DOBRZE.

Mi chyba właśnie zaczęła się @(pomimo brania duphastonu). Jutro odbieram wynik bety ale to już tylko formalność. Odstawiam duphaston i do dzieła :tak::tak:

Tak Klulicek zrobiłam powtórna bete niestety spadła, jutro odbieram trzeci wynik ale jak napisałam wyżej to formalność bo chyba zaczęła się @
 
Ostatnia edycja:
reklama
Właśnie wróciłam od lekarza:

- "szybkie" usg wykazało pęcherzyk ciążowy:-)
- przepisał masę badań do zrobienia,
- ogólne informacje o ciąży,
- założył kartę ciąży:-):-)
- wyznaczył datę porodu na 25.02.08
 
Do góry