reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starające się 2008

Czesc!
Dziewczyny, nie poddawajcie sie, walczcie o swoje marzenie.
Leganza, piszesz, ze to Twoj drugi cykl staranek... dopiero drugi cykl... Cierpliwosci Ci zycze:-) i zafasolkowania oczywiscie:tak:.
A ja wlasnie wrocilam z apteki, oczywiscie nie wytrzymalam i kupilam test owulacyjny (to moj pierwszy m-c staranek), jest dzisiaj moj 9 dc, mam 31 dniowe cykle, wiec wedlug instrukcji testowac powinnam zaczac za 6 dni :) ale nie zaszkodzi juz sie postracac z moim M o małego juniora (o juniorce moj luby nie chce slyszec :-D).
Pozdrawiam (łapiąc fluidki od naszych zafasolkowanych- szczegolnie te niebieskie :-D)
Alicja, no prosze, wiec nadszedl w koncu Twoj czas:-D. Powodzenia!
A wiesz, ze moj M, tez tylko dopuszczal mysli o juniorze? Ale im dluzej nie mamy fasoleczki tym bardziej jest w stanie zaakceptowac i ta druga opcje. Poprostu marzymy o fasolce:tak:.

Trzymajcie sie cieplutko!
 
reklama
asus, rudka, tak leczenie koniecznie , ide w wtorek na 1 wiyzte w sprawie leczenia kanalowego:) to mnie cieszy ze wkoncu cos mi z tym zrobia.. chyba naciagnelam sobie sciegno w szyji i masakrycznie boli kazdy ruch, a jak wczoraj ukladalam sie do snu zajelo mi to godzine:szok:

wczoraj mialam taka ochote na akuraki ze kupial pol kilo i pol kilo zjadlam.. i najsmieszniejsze jest to ze weszlam do domu nie rozebrtalam ani butow ani kurtki anie torebki nie odlozylam tylko tak w kutrtce i butach i z torebka ogorasy jadlam hehehe normalnie masakrycznie mi sie ich chcialo:)
:happy:
 
u mnie ten cykl byl bezstarankowy bo R. w trasie akurat jest:-( ale moze nastepny bedzie nie dosc ze baaardzo starankowy to jeszcze owocny kto wie;-):-p:laugh2:
mialam dzis okropny sen, snila mi sie dziewczyna przy pracy ktorej maszyna uciela reke i bylo pelno krwi i ten przerazajacy widok bolu na jej twarzy.. o matko az sie obudzilam, do teraz mam dreszcze na mysl o tym..:-(
a poza tym caluje i pozdrawiam wszystkie Dziewczynki;***

Ivonaka - szkoda, ze facet w drodze, ale chyba trzeba sie do tego przyzwyczaic. Ale wiesz - za to "chłopaki" sie wzmocnia:-D I beda dobrze przygotowani do staranek:-D A co do snu, to wiesz, slyszlam, ze zle sny najczesciej oznaczaja cos dobrego! ;-)

Witam wszystkich:-)
powiedzcie mi kobietki jak to jest z temperatura mierzona w pochwie jaka jest powiedzmy średnia przyblizona? pytam bo kupilam termometr lekarski owulacyjny(rteciowy) i chce mierzyc teraz temp. w pochwie bo wczesniej mierzylam w ustach( termometr elektroniczny) i temperatura wydaje mi sie mniej wiarygodna. dzisiaj rano mierzylam temperaturke w ustach i wyszlo 36,50( elektroniczny) a w pochwie 37,40(rtęciowy) az takie moga byc wachania? dzisiaj mam plamienia takze podjerzewam z zbliza sie wielkimi krokami @ :crazy: choc nie strace nadzieji jak widac;-)
z góry dzieki za odpowiedzi

Leganza - roznica temperatur sie nie przejmuj. To normalne, ze temperatura w ustach jest inna niz w pochwie. Dlatego bardzo wazne jest to, aby mierzyc temperature zawsze w tym samym miejscu i tym samym termometrem. Wtedy patrzac na wykres bedziesz miala dobre odzwierciedlenie tego co sie dzieje. :tak: Serio - mowila mi to lekarka

Asus - dziekuje:)

No a ja dostalam @ - wiec tak jak mowilam, zaczynam prowadzic kalandarzyk:-D I pomimo, ze staranka zaczynam w listopadzie, to juz sie ciesze. Wlasciwie to ten okres do listopada chyba i tak moge nazwac starankami, co? Po pierwsze obnizenie lekow, po drugie kwas foliowy, po trzecie poznanie na nowo organizmu, po czwarte zaprzestanie antykoncepcji, po piate ogladanie malutkich ciuszkow ( hi hi - tylko obym sie nie przeliczyla...) i nie bylo mi potem smutno - bo juz tak bylo przy poprzednich starankach (anioleczek), no ale na szczescie potem corcia... No i tak dalej...
 
Czesc kobitki :-D:tak:
nalemi to widze ze my na podobnym etapie jestesmy tylko ze ja wyprzedzam cie o jakies 3 dni :-D tez pozbylam sie juz tabsow i zaczynam obserwowac i poznawiac na nowo organizm od tego cyklu :tak: i moze na koniec roku lub poczatek 09' namowie meża na staranka :-D a w miedzy czasie arelgolog i dentysta (tyle teraz o zabkach piszecie) i mam nadzieje aparacik na zabki :baffled:
tikanis trzymam kciuki zeby nic a nic nie bolalo!!! i szybko sie goilo! jak szyjka?;-)
Lilu19 tez za ciebie trzymam kciuki zeby ta @ nie przylazla a lekarz na wizycie ... no wisz powiedzial te magiczne slowa :laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:
rudka, agunia_767, Marzenixx, Julitka pozdraiwam (wszystkie nie wymienienione też:-D) i życze milego dzionka :-D
ja dzisiej mam panienski przyszlej bratowej, ciekawe jak wyjdzie bo chyba za soba nie przepadamy???!?!?! :baffled:
 
Witam w ten piekny dzien.

Wlasnie wrocilam od lekarza (polki) i tak jak myslalam ze bez antybiotyku sie nie obejdzie. Dala mi antybiotyk bezpieczny dla fasolki odpowiednik polskiego DUOMOXu Czytalam na internecie o nim i faktycznie duzo kobiet w ciazy go bralo. Ogolnie fajna babka jeszcze sie wypytalam o ten bolacy dol brzucha to niby normalne bo macica sie powieksza.

Dziewczynki ogladalyscie wczoraj mecz?? Ja do tej pory nie moge przezyc!! sedzia-kalosz!!!:wściekła/y:
 
magdus1983 szkoda ze az antybiotyk musialas dostac, jak sie czujesz??? ;-)a co do meczu ... ojoj ... lepiej niech ten sedzia na wakacje do polski nie przejzdza !!!!:crazy: ale polska reprezentacja ma szczescie do takich przypadkow .... no coż SEDZIA H........!!!!! kalosz to za delikatne :crazy:
 
Eve84 w dzien czuje sie lepiej niz wieczorami. ten kaszel jest okropnie meczacy. Tak nie chcialam antybiotyku a tu jednak musze brac :crazy: Lekarka mi powiedziala ze dobrze ze nie mam goraczki bo to moglo by byc niebezpieczne dla bobo.
Zgadzam sie co do twej opini na temat sedziego :-)
 
lilu19 mam wielka nadzieje ze @ nie przyjdzie!!!

magdus1983 po antybiotyku i kaszelek minie,duzo zdrowka zycze:happy2:,pamietaj o jogurtach sA bardzo przydatne przy antybiotykach

eve84 zgadzam sie w pełni kalosz to duzo za mało powiedziane:crazy: szkoda tych naszych nadziei,az nawet moj M sie wkrecił w ogladanie meczu,.....

tikanis jak szyja juz przeszlo? a pamietasz zeby dobrze myc surowe warzywa????:):angry: :-)
 
jak milo ze jest was tu wiecej.
mam nadizeje ze coraz coraz wiecej z nas bedzie wkrotce mamusiami
staram sie co jakis czas nadrabiac co piszecie i to bardzo pomaga
ja mam dzis 23 dc od owulacji jakis 5dzien...wariuja mi jajniki ...temperaturka podwyzszona w stosunku do niskich przed owu o jakies 4stopnie...jestem strasznie ciekawa czy moze tym razem...ale z drugiej strony staram sie nie nakrecac :)

powodzenia
 
reklama
Kurde! dziewczyny...rycze!!!!

własnie sie dowiedziałam ze znajomej dziecko nie zyje! na jutro miała termin porodu....jeszcze nie wiem dokładnie co sie stało, ale to juz drugie jej dziecko!
pierwsze-dziewczykne straciła pod koniec sierpnia, w 8 mc ciazy, dzidzia była zdrowa, ale zaplątała sie w pepowine i udusiła, i od razu zaszła w druga ciaze....ale wogole sie nia nie cieszyła....nawet płci nie chciała znac...i teraz wczoraj zgłosiła sie do lekarza, bo myslała ze sie porod zaczał...miała jakis upławy, a tu na usg sie okazało ze dzidzia nie zyje....włąsnie dostałam info ze bedzie miała dzis cesarke....to był mały chłopiec..

kosmos...nie moge przestac myslec o tym co sie stało.....
normalnie widze przed oczami tą dziewczyne...taki miała wielki brzuszek...po pierwszej ciazy nie zdazyła zgubic nic i zaszła w druga, wiec w 2 mc wygladała jak w 7....ale wygladała slicznie....i obie ciaze cały czas sie dobrze czula....nie wiem jeszcze dokładnie co sie stało...jestem załamana...to najblizsza rodzina mojej bratówki, kótra jest w 28 tyg ciazy....tak mi jej zal-i bratóki i tej drugiej...
 
Do góry