Dzien dobry!
Siedze dzis w domku i czekam na pana gazowego co to ma instalacje sprawdzic. Mam nadzieje, ze szybko przyjdzie i bede mogla wyskoczyc na zakupy. Strasznie mi sie chce zakupow
. Bo ja taka dziwna jestem, generalnie nie cierpie chodzic po sklepach, ale jak mnie najdzie to ho ho. Wlasnie mnie naszlo:-).
Generalnie @ hula sobie u mnie na calego, ale nawet dobrze sie czuje wiec spoko. Mysle juz tylko o wtorku, bo wtedy lecimy do Polski.
Luzny miesiac w staraniach mi sie szykuje i dobrze mi z tym. Odsapne psychicznie.