Starające się 2008

[edzka-it]

witaj Loretko masz racje do tego ze nie jezdzi sie dwa razy w to samo miejsce,ja tez starm sie kazdy urlop spedzac gdzie indziej,chodz niestety nie zawsze jest to mozliwe z przyczyn urlopowych no i ekonomicznych:-) bo sa takie miejsca do ktorych niestety narazie mnie niestac aby pojechac ,
A flox i Uranija to jak sie nie myle sa to kotki Elektry
A co do zdjec to tez bardzo lubie robic i sie przy tym relaksuje,nieraz najblizsi maja mnie dosc jak biegam za nimi z aparatem ,szczegolnie na jakich spotkaniach rodzinnych,a ja mam przy tym frajde
Ja tez w Warszawie bylam w podstawowce w 8 klasieale lata leca
Ewelinko gratuluje superowe wyniki,dbajcie o Siebie
MamaPati wracajcie szybko do zdrowka,trzymajcie sie cieplutko i nie dajcie sie paskudnej grypie,trzeba ja przegonic a kyszzzzzzzzzzzzz

 

[KasiaJ82]

Hello! no faktycznie mało mnie tutaj ostatnio ale to przez nawał pracy - bilanse a do tego kwartał sie kończy więc mam masakre!! a w domku przygotowujemy sie do remontu kuchni:-)nareszciei dzisiaj wlasnie fachowiec przychodzi wiec my jak nie zakupy to robota i tak wkółko!!
Więc zapewne tak dokładniej was poczytam dopiero w piątek wieczorkiem jak wróce z pracy
Pozdrawiam Was wszystkie gorąco i życzę owocnych staranek!!

 

[Ewelinka27]

Wróciłam właśnie od lekarza... Jakoś nie jestem w najlepszym nastoju...
Nie założył mi jeszcze karty ciąży, nie kazał zrobić jeszcze żadnych badań...
Przepisał te same hormony, które biorę cały czas... Nawet nie pogratulował...
Jakoś inaczej wyobrażałam sobie tę wizytę...
Jestem oczywiścnie na zwolnieniu do 25.03. i będę pewnie dłużej.

Pozdrawiam

electra, nenius, monik75, Loreta - dziękuję za zainteresowanie moiją osobą. Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego...

 

[Loreta]

Ewelinko, dziwny ten lekarz, a Ty chodzisz prywatnie czy na NFZ?

 

[adiva]

To w ogole takiego gościa lekarzem można nazwać ???

Loretko jeśli znajdziesz chwile wpadnij na moj wykres i odpowiedz mi na pewne pytanko...

 

[Loreta]

Już lecę Adivko

 

[adiva]

No rewelacyjnie własnie sie dowiedziałam że ciepła woda ma być dopiero PONOĆ w czwartek rano...specjalnie sie przeszłam na miejsce awarii...po 15 stej juz nikogo tam nie było...fajrant i chłopy do domu....no to przeciez człowieka może kur....wica trafić..... jak jutro nie bedzie ciepłej wody rano jak obiecują...sama sie ta sprawą zajmę i przestanie być przyjemnie...zbyt wielu mam znajomych dziennikarzy a ta cała sprawa zaczyna przypominac czasy PRL-u

 

[Migotka77]

Migotko mierz Kochana mierz i oczwiscie zycze powodzenia !! napisz gdzie taki term. kupilas? gdzies przez interet? podaj namiary

Kasiu termometr i testy kupilam przez internet, ale na angielskiej stronce, hi-baby sie nazywa.

dziewczyny....ostatnio tyle fasolinek sie namnozylo...a fluidkow zadna nie sle....

Elektra nie rozsyłamy na razie zarazków, bo się jeszcze boimy . Ja jak przy kolejnej wizycie usłyszę bijące serduszko to wtedy roześle do każdej zaraźliwe fluidki ;-)

Ja tez sie nie moge tych fluidkow doczekac, ale rozumiem dziewczyny, chyba nie chca zapeszyc.

Dziewczyny, tak sie podekscytowalam tym mierzeniem temperatury, ze sie za wczesnie obudzilam:-). @ mi sie wlasnie skonczyla i bede molestowac Mojego,takie mam postanowienie na dzis.

Adiva ja kilka lat temu mieszklalam w starej kamienicy i mielismy tam problemy z ogrzewaniem, ale wspominam to milusio, bo grzalismy sie nawzajem. Az zal, ze wtedy nie bylo staranek:-).

Ewelinka, pieknie betka rosnie. Gratulacje! A lekarz jakis dziwny.

Mama pati, duzo zdrowka dla Was.

 

[Migotka77]

No rewelacyjnie własnie sie dowiedziałam że ciepła woda ma być dopiero PONOĆ w czwartek rano...specjalnie sie przeszłam na miejsce awarii...po 15 stej juz nikogo tam nie było...fajrant i chłopy do domu....no to przeciez człowieka może kur....wica trafić..... jak jutro nie bedzie ciepłej wody rano jak obiecują...sama sie ta sprawą zajmę i przestanie być przyjemnie...zbyt wielu mam znajomych dziennikarzy a ta cała sprawa zaczyna przypominac czasy PRL-u

Lo matko to juz widze przeginaja.

 

[Loreta]

No rewelacyjnie własnie sie dowiedziałam że ciepła woda ma być dopiero PONOĆ w czwartek rano...specjalnie sie przeszłam na miejsce awarii...po 15 stej juz nikogo tam nie było...fajrant i chłopy do domu....no to przeciez człowieka może kur....wica trafić..... jak jutro nie bedzie ciepłej wody rano jak obiecują...sama sie ta sprawą zajmę i przestanie być przyjemnie...zbyt wielu mam znajomych dziennikarzy a ta cała sprawa zaczyna przypominac czasy PRL-u

To sie będzie działo, muszę jutro oglądać wiadomości, zobaczę Adivkę w akcji hihi, a tak poważnie, to i tak uważam że jesteś bardzo cierpliwa bo ja na Twoim miejscu już dzisiaj robiłabym zadymę