dorota123456789
oliwka,alanek i lilianka
Mamo Pati ja bym na twoim miejscu poszla tam do tego sklepu i awanture zrobila :-)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Zaraz, zaraz....... a dlaczego Majeczka nie ma II???????? Innym dostawia a o sobie zapomniała ;-)
Czyli jednak się do czegoś przydałam hihi, a co do wplywu na nasienie to nie mam pojęcia,Loretko - No, no, skoro teraz na magicznej liście Twoja kolej, to następna @ już nie przyjdzie. Z całego serducha Ci tego życzę, Kochana.
Dziekuje bardzo za pomoc w sprawie "nieciążowych" mdłości. Poczytałam sobie o tej bakterii więcej na necie i chyba jednak to nie to... Ale wiesz, pomogłas mi bardzo, bo szukając o Helikobakter, znalazłam właśnie stronkę traktującą o nudnościach i przypadkiem dowiedziałam się co jest przyczyną moich. Otóż ponoć jak ktoś ma bardzo szybka przemianę materii i szybkie spalanie cukru, to jak rano poziom cukru jest poniżej normy, to się właśnie ma te mdłości. A ja właśnie do niskocukrowcow należę... Pamiętam, że jak musiałam w ciąży chodzić na morfologię na czczo, to ledwo człapałam potem do spożywczaka po kołaczyka, taka już byłam słaba. I wyniki cukru zawsze miałam minimalne. I test obciążenia gluzkoza - to samo. Baba była w szoku, że godzinkę po wypiciu przez mnie owego słodkiego płynu, nie ma go juz we krwi ani sladu...
A ja sierota, nie wiedziałam, ze powinnam skojarzyc te dwa fakty. A teraz juz wiem, ze to jest przyczyna, gdyz moje nudnosci mijaja od razu, jak tylko cos zjem.
Dziękuje, Pani Doktor Loretko. Ale a propos tej Helikobakter pyroli, to ja musze Mężusia posłac na badanka, bo On objawy ma kropka w kropkę. Pisałaś, że Helikobakter utrudnia zafasolkowanie.... Nie wiesz, czy na nasienie tez ma jakiś negatywny wpływ?
Dokładnie Klaudio, też jestem tego zdaniaDzięki Loreta :-)
W sumie to się wkurzyłam na te testy owulacyjne. Pierwszy raz je kupiłam, no i chyba ostatni
No nic, nie pozostaje nic innego, tylko działać :-)
Tak Nenius, o Tatralandii mówiłam, ale nie znam tam dobrych ośrodków, bo ja jeździłam tam pod namiot, A w Polsce? No cóz, w te wakacje byłam w fajnym ośrodku, ale to było nad morzem, myslę, że w necie najlepiej poszukać.aaaaaaa, to Loreta mówiła o Tatralandii....słyszałam o tym...
hmm, może rzeczywicie warto by się zastanowić?
Tyle tylko, że ja potrzebuje konkretnych namiarów na ośrodek - taka wymagająca jestem hihihi ;-)
Loretko, a moze jeszcze coś ciekawego masz w zanadrzu? Może w Polsce?
hehe, mnie też sie nie podobała, ale juz podobaDobra mi sie ta lista w ogole nie podoba...nie dość że na szarym końcu jestem to jeszcze nikogo zafasolkowanego wokół....nie...w ogole mi sie nie podoba....
Juuupi! Mamy piateczek! Ale sie jutro wyspie... i pojutrze tez :-).
Alez mnie wkurzaja w pracy. Najchetniej bym ja zmienila ale ze wzgledu na oczekiwana fasolke odkladam to z miesiaca na miesiac, bo wiem ze bede sie stresowac nowa praca. Ale w sumie teraz tez sie wkurzam wiec na jedno wychodzi:-). Musze podjac w koncu jakas meska decyzje. Troche mnie brzuch boli i juz sama nie wiem czy ze stresu czy na @ czy na co. Ble.
Mama Pati, no co za fladry jedne Ci sprzedaly te ryby .
Alicja, nie smutaj sie. Juz niedlugo i ty bedziesz czyhac na jajeczko:-).
Loreta czy Ty pracujesz w branzy turystycznej:-)? Jestes babeczka full service!
Kasia bardzo mocno trzymam kciukasy za Ciebie!
Mnie tez boli brzuszek i kluje mnie prawy jajnik, bola mnie piersi, mam wypryski wiec to @ ... wiec jak ma przyjsc to niech szybko przychodzi i potem ją przegonie:-)
Tez trzymam za Ciebie kciuki !!