K
katastrofaxxx
Gość
Czesc Wam
Dopiero wrocilam ze szpitala. Nie jestem za bardzo w stanie opowiedziec co sie stalo. To jeszcze zbyt swieza rana. Co Wam moge powiedziec, to to ze moj jedyny jajowod udalo sie uratowac. Niestety prawdopodobnie odpodam ze staranek, bo u mnie to chyba nie ma sensu :---( Teraz musze dojsc jakos do siebie. Nie wiem jak ja skoncze te studia bedac w takim dole psychicznym, do tego jeszcze ten trening....
Dziekuje kochana Kropeczko za wiadomosc, poki co jednak nie dam rady o tym rozmawiac. Dziekuje tez reszcie dziewczynek, za wsparcie i za to ze bylyscie ze mna w tak trudnych chwilach.
Bede ciagle czytac Wasze posty i jak tylko troszke ochlone, zapewne dolacze do dyskusji.
Pozdrawiam Was goraco i zycze ZDROWYCH fasolek pod serduszkiem
Dopiero wrocilam ze szpitala. Nie jestem za bardzo w stanie opowiedziec co sie stalo. To jeszcze zbyt swieza rana. Co Wam moge powiedziec, to to ze moj jedyny jajowod udalo sie uratowac. Niestety prawdopodobnie odpodam ze staranek, bo u mnie to chyba nie ma sensu :---( Teraz musze dojsc jakos do siebie. Nie wiem jak ja skoncze te studia bedac w takim dole psychicznym, do tego jeszcze ten trening....
Dziekuje kochana Kropeczko za wiadomosc, poki co jednak nie dam rady o tym rozmawiac. Dziekuje tez reszcie dziewczynek, za wsparcie i za to ze bylyscie ze mna w tak trudnych chwilach.
Bede ciagle czytac Wasze posty i jak tylko troszke ochlone, zapewne dolacze do dyskusji.
Pozdrawiam Was goraco i zycze ZDROWYCH fasolek pod serduszkiem