Starające się 2008

[Haszitka]

Witam Was, dziekuje za tak mile przywitanie:-)
jak juz pisalam mam 29 lat. Moj maz jest starszy ode mnie o 10 lat.
Nie robilam jeszcze zadnych badan. Chcialam zobaczyc, a bardziej wierzylam, ze bedzie to zbedne. W tej chwili jestem na takim etapie, ze bedziemy probowac do konca roku i jesli nie wyjdzie to w styczniu mam sie stawic z wynikami badan - prolaktyna, hormony tarczycy. Moja pani ginekolog zaproponowala, ze w styczniu poda mi na 3 miesiace jakies leki. Nie pytajcie mnie o nazwe bo jej nie znam. Wiem tylko,ze podczas przyjmowania tych lekow raczej w ciaze nie zajde, raczej po odstawieniu.
jesli chodzi o badanie nasienia, to pani ginekolog odlozyla je w czasie ze wzgledu na fakt, ze moj maz ma 2 uroczych dzieci z pierwszego malzenstwa.
mam cykle raczej regularne - co 28 dni, do 30 max.
ze sluzem to u mnie dziwna sprawa, bo mam go w duzych ilosciach non stop
ale wydaje mi sie ze wiem kiedy mam jajeczkowanie, bo bola mnie jajniki.
tak w skrocie wyglada moja historia.

Nie wiem jak Wy sobie radzicie, ale ja od pewnego czasu łapie takiego doła, że już po prostu w nic nie wierzę ...

Witaj na forum:-)
Zobaczysz, że wszystko wyjdzie na dobre:-)

 

[imagination]

Oj z nieba mi spadlas..moj M na nocce,takze poczytam z ogromna przyjemnoscia Twojego bloga!!!pozdrawiam!

hehe ;-) miło mi, mam nadzieję, ze bedziesz miec miłą lekturę

A ja nie w sosie... przez Mojego... Odkąd wrócił z pracy wisi na telefonie i pracuje. A On sie drze normalnie przez ten tel... I tylko jedno ptanie :mycha, co Ci?" a ja, ze nic... A jak poruszylam temat, ze on sie ojcem nie czuje, to powiedzial, ze nieprawda i znowu praca...
nawet nie moge z nim pogadac a jutro wyjezdzam do domu i wroce kolo wtorku-srody, wiec bedzie sam i ja sama... a nawet pogadac nie moge:----(

 

[aga19766]

hehe ;-) miło mi, mam nadzieję, ze bedziesz miec miłą lekturę

A ja nie w sosie... przez Mojego... Odkąd wrócił z pracy wisi na telefonie i pracuje. A On sie drze normalnie przez ten tel... I tylko jedno ptanie :mycha, co Ci?" a ja, ze nic... A jak poruszylam temat, ze on sie ojcem nie czuje, to powiedzial, ze nieprawda i znowu praca...
nawet nie moge z nim pogadac a jutro wyjezdzam do domu i wroce kolo wtorku-srody, wiec bedzie sam i ja sama... a nawet pogadac nie moge:----(

faceci są z marsa a kobiety z venus...cos w tym jednak jest! imagination jeszcze ma czas poczuc sie ojcem tak na 100% zobaczysz Oni poprostu inaczej okazują emocje,mój M mi zawsze powtarza ze jak facet mowi konkretnie tak i tak to dokładnie to i to ma na mysli i nie ma ściemy,poprostu my potrzebujemy wiecej czułosci,miłosci,rozmowy a (szczególnie jak jestesmy w ciązy) a oni nie i przez to są ubożsi
głowa do góry
pozdrawiam

 

[imagination]

faceci są z marsa a kobiety z venus...cos w tym jednak jest! imagination jeszcze ma czas poczuc sie ojcem tak na 100% zobaczysz Oni poprostu inaczej okazują emocje,mój M mi zawsze powtarza ze jak facet mowi konkretnie tak i tak to dokładnie to i to ma na mysli i nie ma ściemy,poprostu my potrzebujemy wiecej czułosci,miłosci,rozmowy a (szczególnie jak jestesmy w ciązy) a oni nie i przez to są ubożsi
głowa do góry
pozdrawiam

wiem, że ma czas, ale wiem, że NIC sie nie zmieni po porodzie... teraz jest zapracowany i nawet nie zauwaza, ze jest posprzatane, czy nie, (sam mi powiedzial, ze jest tak zapracowany, ze juz nic nie zauwaza), a co dopiero bedzie pozniej, jak bedzie dojezdzal do pracy 50km :-( mam łzy w oczach...:---(

 

[aga19766]

wiem, że ma czas, ale wiem, że NIC sie nie zmieni po porodzie... teraz jest zapracowany i nawet nie zauwaza, ze jest posprzatane, czy nie, (sam mi powiedzial, ze jest tak zapracowany, ze juz nic nie zauwaza), a co dopiero bedzie pozniej, jak bedzie dojezdzal do pracy 50km :-( mam łzy w oczach...:---(

mój to zawsze gada ze widzi wsszystko ze posprzatane,ze nowy kolor włosow ze nowy gadzet w domu tylko ze tego nie mowi taka sciema pewnie Ale tak serio musisz mu chyba delikatnie uswiadomic ze ok utrzymuje rodzine,cięzko pracuje ale nie o to w zyciu tylko chodzi a tym bardziej ze fasolka w drodze...a pracoholizm do niczego dobrego nie prowadzi,ale to napewno dobry znak ze sam juz sie do tego przyznał wiec głowa do góry!
a Ty kochana jak masz ochote płakac to płacz ile wlezie to Ci ulży,teraz w ciązy wszystko Ci wolno!

 

[gorzkacava]

Kochana Gorzkacava! cykle regularne,sluzik ok,mąz tez wiec moze poprostu spróbuj testów owulacyjnych-nie sa drogie ok 15-20 zł za 5 w opakowaniu,łatwe w uzyciu i jak pokażą owulacje to przytulanko ok 24-36 godzin od zastosowania obowiązkowe ( w opisie jest wszystko dokładnie wyjasnione) i głowa do góry i wiecej luzu
pozdrawiam
ja jutro Beta-hcg jejku trzymajcie kciuki bo normalnie juz dzis serducho mi wali jak sobie pomysle ze ide zrobic to badanie i nadzieje ze a nóz to TO!!!

Masz racje, ide jutro po testy i mam nadzieje, ze bedzie wszystko ok:-) ten cykl musze niestety odpuscic, bo maz lezy mocno przeziebiony w lozku i nie ma na nic sily:-(

trzymam kciuki za Twoje badanie:-) Pozdrawiam cieplo,

 

[aga19766]

dziewczynki musze spadac jejku jak dobrze miec neta w pracy,szczegolnie jak sie ma 12h dzieki Wam smigło szybciutko:-)
jutro rano Beta o ile wredna @ nie przyjdzie OBY NIE PRZYLAZŁA! a w sobote Was poinformuje o wyniku-trzymajcie kciuki!
Zycze miłego wieczorku dla Wszystkich obecnych i przyszłych mam:-)!

 

[becia84]

Witajcie wieczorną porą!
Cały dzień podglądam co tu piszecie bo już nie sposób nadrabiać zaległości jeśli takowe się pojawią, tyle tu wpisów w ciągu jednego dnia.
Jutro mija 14 dzień od owu. Wrednej @ jeszcze nie ma, 34 dc i jestem coraz bardziej ciekawa czy tym razem się uda. W tym cyklu miałam plamienie przy owu i zazwyczaj jak takie było to już trwało do samej @ a teraz było i znikło (chociaż to podobno normalne). Śluz sobie jest taki normalny, no i czuje jak czasami pobolewa mnie brzuch. Jak ja nie chce tej @!!! Sama się zastanawiam kiedy testować jeśli się nie zjawi. Chciałam w sobotę ale to chyba za wcześnie, co myślicie???

 

[kinguś]

Witajcie wieczorną porą!
Cały dzień podglądam co tu piszecie bo już nie sposób nadrabiać zaległości jeśli takowe się pojawią, tyle tu wpisów w ciągu jednego dnia.
Jutro mija 14 dzień od owu. Wrednej @ jeszcze nie ma, 34 dc i jestem coraz bardziej ciekawa czy tym razem się uda. W tym cyklu miałam plamienie przy owu i zazwyczaj jak takie było to już trwało do samej @ a teraz było i znikło (chociaż to podobno normalne). Śluz sobie jest taki normalny, no i czuje jak czasami pobolewa mnie brzuch. Jak ja nie chce tej @!!! Sama się zastanawiam kiedy testować jeśli się nie zjawi. Chciałam w sobotę ale to chyba za wcześnie, co myślicie???

Mi ginka mówiła, że po 14 dniach od owulacji można betke zrobić. Test sikany najlepiej robić w terminie @.
Trzymam kciuki za II

 

[becia84]

dziewczynki musze spadac jejku jak dobrze miec neta w pracy,szczegolnie jak sie ma 12h dzieki Wam smigło szybciutko:-)
jutro rano Beta o ile wredna @ nie przyjdzie OBY NIE PRZYLAZŁA! a w sobote Was poinformuje o wyniku-trzymajcie kciuki!
Zycze miłego wieczorku dla Wszystkich obecnych i przyszłych mam:-)!

Mam nadzieję że Beta potwierdzi że masz już małą fasolkę i przekażesz nam dużo pozytywnych fluidków :-) Pozdrawiam.