reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starające się 2008

Witajcie moje kochane staraczki :-) trafiłam na to forum przypadkowo ale nawet nie wiecie jak bardzo się z tego cieszę :tak: czytałam tu sobie te wasze pościki i czuję się lepiej , że nie jestem z tym tematem sama. Staram się o moją własną fasolkę. Kolejna z moich koleżanek już właśnie urodziła cudnego synka. a mi smutno, że to nie ja :sad::sad: już trzy cykle za nami i nic z tego i smutno nam. wciąż się staramy i czekamy.... pozdrawiam Was wszystkie i miło mi że tu jesteście :tak:

Mararytka witaj :-) Ja też jestem tu świeża na forum, się wdrażam dopiero w forumowe zycie:-p
 
reklama
Witajcie moje kochane staraczki :-) trafiłam na to forum przypadkowo ale nawet nie wiecie jak bardzo się z tego cieszę :tak: czytałam tu sobie te wasze pościki i czuję się lepiej , że nie jestem z tym tematem sama. Staram się o moją własną fasolkę. Kolejna z moich koleżanek już właśnie urodziła cudnego synka. a mi smutno, że to nie ja :sad::sad: już trzy cykle za nami i nic z tego i smutno nam. wciąż się staramy i czekamy.... pozdrawiam Was wszystkie i miło mi że tu jesteście :tak:
Ja też cię witam maratka!! ja jestem od piątku na forum i muszę przyznać że pomaga...
 
Witajcie moje kochane staraczki :-) trafiłam na to forum przypadkowo ale nawet nie wiecie jak bardzo się z tego cieszę :tak: czytałam tu sobie te wasze pościki i czuję się lepiej , że nie jestem z tym tematem sama. Staram się o moją własną fasolkę. Kolejna z moich koleżanek już właśnie urodziła cudnego synka. a mi smutno, że to nie ja :sad::sad: już trzy cykle za nami i nic z tego i smutno nam. wciąż się staramy i czekamy.... pozdrawiam Was wszystkie i miło mi że tu jesteście :tak:
Nam tez milo,ze jestes z nami.tutaj jest superowo.jesli chodzi o twoje staranka,to sie nie przejmuj.3 cykle,to bardzo krotko.podobno do 12 cyklow to jest norma,a jesli dluzej,to trzeba poczynic inne kroki,ale tobie to narazie nie grozi,bo masz jeszcze czas.usmiechnij sie i do dziela,przeciez to sama przyjemnosc.pozdrowka!;-);-);-)
 
dzięki emma2 takie słowa wsparcia są zawsze potrzebne i wiele dają :) może ja za bardzo się nastawiłam na to, żeby od razu się udało ale taki krejzolek ze mnie i już się doczekać nie mogę mojego zafasolkoania :)
 
Hejka z wieczora dziewusie , wpadlam na chwilke by sie przyznac ze niestety nie wytrzymalam i zrobilam tescik, kupilam na 13go ale nie wytrzymalam no wiadomo z jakim efektem , ale tempka dalej 37 i ciagle mam nadzieje i zlosc ze taka jestem niecierpliwa , wiecej nie robie testu czekam na @

Martyna 76 ja mialam to samo lekarz tez widzial żolte cialko i kazal zrobic test po 14 dniach i dlatego nie dal mi innych leków , no i czekam , niezbyt cierpliwie

adolfinko 13-ty juz jutro, oby to był dla ciebie szcześliwy dzien, trzymam kciuki nadal mocno mocno :-):-):-)

Witajcie moje kochane staraczki :-) trafiłam na to forum przypadkowo ale nawet nie wiecie jak bardzo się z tego cieszę :tak: czytałam tu sobie te wasze pościki i czuję się lepiej , że nie jestem z tym tematem sama. Staram się o moją własną fasolkę. Kolejna z moich koleżanek już właśnie urodziła cudnego synka. a mi smutno, że to nie ja :sad::sad: już trzy cykle za nami i nic z tego i smutno nam. wciąż się staramy i czekamy.... pozdrawiam Was wszystkie i miło mi że tu jesteście :tak:

Witaj wśród nas mararytka, zycze duzo siły i wytrwałości i jak najktótrzego czasu oczekiwania na fasolkę
 
emma2 co u ciebie @ juz jest (pytalam cie juz raz ale chyba przegapilas:-)) jak dlugie masz cykle kiedy owu robisz testy na owu i kiedy testujemy
 
reklama
Adolfinko no widzisz jaka ze mnie streciucha niedobra :angry:

wlasnie mama mi mowila ze facet ktory wyjechala mojemu sw. pamieci kuzynowi i moj kuzyn gwaltownie skrecil zeby w niego nie wjechac i walnol w drzewo ponoszac smierc na miejscu mial 2 promile alkoholu we krwi :wściekła/y: przez alkoholika ktory prowadzil popijaku zginol mlody czlowiek :no:
 
Do góry