Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dziewczynki macie moze jakieś dokładne karty obserwacji cyklu
póki co "odpoczywam" od mierzenia temperatury ale od ponad 1,5 roku się obserwuję także jako tako znam temat
. Ciążę (szczególnie tak wczesną) może wykryć tylko badanie z krwi betaHCG - wykrywa ciążę najwcześniej 9dni po zapłodnieniu, ale warto ją zrobić później oczywiście (w terminie spodziewanej @).
ja też jak pisałam testowałam 10, ale niestety jedna 
samotna krecha, choć jest jeszcze nadzieja,że było za wcześnie bo @ nadal brak a jeżeli wierzyć w oznaki organizmu, w niedzielę 2. XI mogło być zagnieżdzanie, to może jescze troszke czasu potrzeba na II, poczekamy, zobaczymy .... jakby co kolejny test w niedzielę ...........:-)
Dzięki Ivi. Od kiedy podjęliśmy decyzję o staraniach nie przestaję o tym myśleć. Poprzedni cykl prawie mnie doprowadził do szału. Nie regularna miesiączka to coś strasznego. Ale jak poczytam sobie forum i wiem, że jest "nas" więcej to od razu mi lepiej
ja po paru cyklach byłam w stanie ze 100% pewnością stwierdzić kiedy dostanę @ (tylko że ja się nie staram jeszcze ). Ale wiedziałam też dokładnie kiedy była owu itd...owu trwa tylko chwilę
bo jest to uwolnienie jajeczka (pęknięcie pęcherzyka)może tak być,ale nie musi. jeśli masz bardzo krótkie cykle lub jednorazowo Ci się coś "poprzestawiało" to owu może być tak wcześnie...
dobra książka, jakieś zajęcie skupiające uwagę.. i cierpliwości! jak @ przyjdzie to masz kolejny miesiąc przyjemności a jak nie przyjdzie, to ... mocno trzymam za to kciuki )
Ogolnie to caly czas sie martwie bojac ze ta wspaniala banka mydlana peknie
Juz chcialabym byc pewna, ze wszystko jest dobrze, ze dzidzia rosnie zdrowa
ale tej pewnosci nikt nam nie da, wiec zostaje mniec nadzieje
Pysia, dokladnie wiem co czujesz :-( Mnie juz jest troszeczke lepiej, dzieki naszym staraczkom. Tobie tez tego zycze. Po drugie, jeszcze nie wszystko stracone. Kto wie, moze to objawy na fasolke a nie na @ ( za co trzymam kciuki)A ja jestem wsciekłaniech juz przyjdzie ta cholerna @ i całkowicie pozbawi mnie złudzeń .
Mi wczoraj spadła tempka z 36,80 do 36.60 a dziś się podniosła do 36.75, czuję , ze juz mi jest coraz bardziej goraco , uszy i policzki poprostu mnie palą.... ( na @)
Wiem ze przyjdzie @ ale jednak dopuki jej nie ma to tli sie we mnie jeszcze iskieerka nadzieli:-
Taka jestem gupia - juz myslałam, ze się uda w tym m-cu bo jajeczkowanie było ze zdrowego jajnika, przytulanki przed owu i w trakcie owu i co ta ma znaczyć wszystko...............................................
Lilu, ja wierze w Karme i wiem, ze za kazde cierpienie zostaniesz wynagordzona. Bardzo mi przykro z powodu Twojego kuzyna. Jednak sie nie zalamuj, badz silna bo przeciez mozesz nosic w sobie malenka fasolkeDziekuje dziewczynki za wyrazy wspolczucia :-(
och to zycie jest niesprawiedliwe i okrutne
do mnie jeszcze do konca nie dotarlo ze juz niegdy nie zobacze kuzyna
NIKT NIE ZNA DNIA ANI GODZINY
Ps. dzisiaj robilam test i oczywiscie NOT PREGNANT...
juz sama nie wiem co myslec o tych dwoch cieniech drugiej kreseczki ..... zatestuje jeszcze w weekend.
Witaj Becia, bardzo sie ciesze ze jest nas tutaj coraz wiecejWitam!
Jestem tu nowa. W zasadzie siedzę na stronce już od jakiegoś czasu, ale dopiero teraz postanowiłam się zalogować. Ja staram się już drugi cykl. Przy pierwszym wydarzyło sie chyba coś czego nikomu nie życze. Cykl trwał 46 dni!!! Zdąrzyłam zrobić 3 testy i oczywiście nic! Piersi miałam takie ogromne i wrażliwe że szkoda gadać. Umówiłam się na wizyte do lekarza, no i @ przyszła. Dziś mam 25 dzień cyklu. Tydzień temu byłam u ginekologa i akurat w ten dzień pojawiło się jakieś krwawienie, lekarz powiedziała że to może być owulacja no to ja oczywiście do dzieła!!! Poza tym mam zrobić kilka badań: Toxo IgG, progesteron, prolaktyne i prolaktyne po ociążeniu (cokolwiek to znaczy). Idę jutro. Tak się zastanawiam, że gdyby tak się zdarzyło że jest już fasolka (chociaż z racji przeziębienia objawów narazie żadnych nie widze) to czy przy tych badaniach to się wyjaśni??? Poradzicie coś?
Niestey nie jestem w stanie nic Ci poradzic na temat hormonow, bo nie mialam z nimi nigdy problemow. Moj problem dotyczy niedroznosci jajodow wiec lipa. 
becia - te badania to badania kontrolne
trzymam kciuki za fasolkę!
witam po dłuuuuugim weekendzie, zaczęłam nadrabiać czytanie już rano, ale z przerwami, bo jestem w pracy, potem mnie wyrzuciło z inetrnetu, więc teraz zaczynam od przywitania sie a potem nadrobie kolejne stronki......
Trzymam kciuki i za Twoje II kreseczki. 
)
jesli zaczynasz dopiero się obserwować, to jak najbardziej jest sens
)
