Witam

jestem nowa więc proszę o wyrozumiałość... strasznie dziwnie się czuje ostatnimi czasy i dlatego postanowiłam napisać. Kocham się z moim mężczyzną bez żadnego zabezpieczenia kiedy tylko mamy na to ochotę. Co prawda nigdy nie zostaje we mnie do końca, ale świadomi jesteśmy tego jakie może to ciągnąć za sobą skutki. Byłam nałogową palaczką...
no właśnie od tego się zaczęło... rano jak zawsze probowałam zapalić papierosa... bezskutecznie, ja zatwardziała palaczka wylądowalam w toalecie... papierosy niesamowicie śmierdzą.... tak z dnia na dzien

... dodajmy do tego po kolei:
ciągła zgaga i mdłości przeogromne,
nigdy nie byłam tak wrażliwa na zapachy wyczuwam wszystko z odległości kilometra
kłucie w podbrzuszu
moje sutki stały się tak jakby rozpulchnione i zmieniły kolor, nigdy im się to nie zdarzało
no i jakieś głupie światełko w głowie mimo dwóch negatywnych testów...
byłam dzisiaj u ginekologa...
powiedział że za wcześnie, nie jest w stanie stwierdzić... aczkolwiek cos mnie zastanawia...
jestem na 99 procent pewna że owulację miałam około trzech tygodni temu... a dzisiaj usłyszałam że moja macica wygląda jakbym miała owulację wczoraj, może przedwczoraj...
czy mogę myśleć, że jednak jestem mamą?
czy ja aby nie zwariowałam?
pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź