reklama
Gwiazdeczka
Mama '06 i '14
Dziewczynki, ja tez jestem pelna nadziei, no poprostu musi byc dobrze, innej opcji nie ma!!!
Wiecie robilam 18go tescik, tak dla pewnosci, bo chorobsko za mna chodzilo i nie wiedzielam, czy wrazie czego moge cosik lyknac. Na tesciku byla jedna krecha, tak dla samej siebie spojzalam na tescik dzisiaj, no i cosik tam widac, jakby cien,ale taki slabiusienki drugiej, wiec dawaj czytac instrukcje, okazalo sie, ze tak dlugo lezacy tescik sie nie liczy....buuuuuuuu moj mezus ma dzisiaj urodziny, ale by mial prezent, co??
Wiecie robilam 18go tescik, tak dla pewnosci, bo chorobsko za mna chodzilo i nie wiedzielam, czy wrazie czego moge cosik lyknac. Na tesciku byla jedna krecha, tak dla samej siebie spojzalam na tescik dzisiaj, no i cosik tam widac, jakby cien,ale taki slabiusienki drugiej, wiec dawaj czytac instrukcje, okazalo sie, ze tak dlugo lezacy tescik sie nie liczy....buuuuuuuu moj mezus ma dzisiaj urodziny, ale by mial prezent, co??
Antes & Monik75 fajnie , ze testujemy jednego dnia...dziś przy gotowaniu zrobiło mi się mdło...ale to pewnie wymysł mojego mózgu
Gwiazdeczka, ja bym mimo wszystko spróbowała z innym testem
Na moich nigdy nie wychodziła 2 kreska nawet po czasie
Wiem, ze tak piszą w intrukcji ale mimo wszystko ja bym spróbowała.
Gwiazdeczka, ja bym mimo wszystko spróbowała z innym testem
Na moich nigdy nie wychodziła 2 kreska nawet po czasie Wiem, ze tak piszą w intrukcji ale mimo wszystko ja bym spróbowała.
Majeczko nie panikuj, nic nie chyli się ku upadkowi. Dokładnie to sobie oglądnęłam.
...
A wogóle to Witajcie. Przepraszam, że nie na początku ale musiałam ochrzanić taką jedną panikarę, która tu wstawia kreseczki i niedługo będzie musiała sobie walnąć dwie hi, hi
A i jeszcze dodam, że ja niestety nie mogę wchodzić na takie stronki w pracy jak BB i jak już jestem w domu to czytam i czytam i skończyć nie mogę, Mam wrażenie, że jest nas tutaj coraz więcej, ale to dobrze. Miło będzie widzieć kolejne czerwone kreseczki na liście.
Pozdrawiam
Loreta ja mam tak samo jak TY. Dopiero jak wracam do domu to zaglądam na BB i zawsze mam sporą ilosć nowinek, które z przyjemnością czytam. 
Nie zaglądam w pracy na BB bo nie chcę żeby szefowa się natknęła jak przeglądam forum. Niech się dowie w swoim czasie
Nie zaglądam w pracy na BB bo nie chcę żeby szefowa się natknęła jak przeglądam forum. Niech się dowie w swoim czasie
mama pati
Przyjaciółki 2008
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2008
- Postów
- 900
Dokładnie dziewczyny... A co jeszcze zauważyłam, to prawie wszystkie Szczęśliwe Posiadaczki Dwóch Kreseczek na Majeczkowej liście dołączyły do nas jak już były zaciążone, jak już mogły się pochwalić pozytywnym teścikiem....Cieszę się bardzo ich radością i że tak szybko sie udało, ale fajnie by było by Staraczki, które ten wątek tworzą już od dawna, które mają za sobą kilka lub kilkanaście bezowocnych prób, też jak najszybciej zostały mamusiami... Jak tak dalej pójdzie, zacznę z tego wyciągać rózne pesymistyczne wnioski
reklama
Mama pati, Kaka82 ja jestem własnie w 15 cyklu starań i teraz czekam tylko na @, żeby zacząć kolejny 16 cykl starań, bo wiem (po usg), że ten jest już spalony.
Przy pierwszym dziecku starałam sie tylko 3 cykle i nigdy bym nie uwierzyła, że będę tak długo próbować. A najgorsze jest to, że mam wrażenie że wszystkie dziewczyny na około się zaciążają tylko nie ja. W mojej rodzinie jest prawdziwy bum teraz. Od marca do września terminy porodów są już obstawione. Wszystkie kuzynki w ciąży. I w pracy też już jedna koleżanka zafasolkowała, druga czeka na teścik. Ja zwariuję.
Przy pierwszym dziecku starałam sie tylko 3 cykle i nigdy bym nie uwierzyła, że będę tak długo próbować. A najgorsze jest to, że mam wrażenie że wszystkie dziewczyny na około się zaciążają tylko nie ja. W mojej rodzinie jest prawdziwy bum teraz. Od marca do września terminy porodów są już obstawione. Wszystkie kuzynki w ciąży. I w pracy też już jedna koleżanka zafasolkowała, druga czeka na teścik. Ja zwariuję.
