reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starające się 2008

reklama
Dziewczyny załamałam się.
Mój brat tydzien temu zaręczył się. Planowali mieć ślub w 2010, ale wczoraj jednak postanowili się pobrać w lipcu 2009 r., a ja na lipiec własnie miałabym termin porodu gdybym teraz zaszła w ciążę i to prawie w tym samym dniu co ślub brata., więc teoretycznie mogłoby byc tak ,że mogłabym nie być na ich uroczystości, a tego bym nie przeżyła.....

Także muszę chociaż o miesiąc przełożyć staranka, to poród by był pod koniec sierpnia.

Każdy ma swoje plany-wiadomo nie będą wszystkiego uzależniać od mojego ewentualnego brzucha, ale kurde dosyć, że będę na weselu z brzuchem, ani się napic ani wytańczyć to jeszcze muszę przełozyc staranka żeby czasem nie rodzić w tym czasie....

Ale mam doła......
 
Dzindybry dziewczynki :tak: ja mam urwanie glowy w robocie .....
Dziewczyny załamałam się.
Mój brat tydzien temu zaręczył się. Planowali mieć ślub w 2010, ale wczoraj jednak postanowili się pobrać w lipcu 2009 r., a ja na lipiec własnie miałabym termin porodu gdybym teraz zaszła w ciążę i to prawie w tym samym dniu co ślub brata., więc teoretycznie mogłoby byc tak ,że mogłabym nie być na ich uroczystości, a tego bym nie przeżyła.....
Także muszę chociaż o miesiąc przełożyć staranka, to poród by był pod koniec sierpnia.
Każdy ma swoje plany-wiadomo nie będą wszystkiego uzależniać od mojego ewentualnego brzucha, ale kurde dosyć, że będę na weselu z brzuchem, ani się napic ani wytańczyć to jeszcze muszę przełozyc staranka żeby czasem nie rodzić w tym czasie....
Ale mam doła......
nie doluj sie slonko !!! ;-) fasolka nie zając nie ucieknie :sorry2: podobna sytuacje miala moja siostra cioteczna miala termin na 28.08.08 a jej siostra rodzona slub 13.09 w efekcie aga urodzila 23.08 i na siostry slubie i weselu byla mimo bardzo dlugiego i ciezkiego pobytu w szpitalu (cesarka) owszem byla na weselu w kratke i napewno nie zaszalala ale byla wiec sie nie stresuj ok :sorry2: co ma byc to bedzie i dacie napewno rade!!! :tak:
pixella77 super ze juz z toba lepiej :tak:
pozdrawiam was wszystkie i zycze milego lekkiego dnia :tak:
 
Pixella Bardzo sie cieszę, że już lepiej z twoimi pleckami ;-) i, ze powolutku dochodzisz do siebie.

Olcia nie wiem czy przekładanie staranek to taki dobry pomysł, w końcu nie wiesz co bedzie za miesiąc, wiesz jak jest.:rofl2:
A co do dołowania sie to - zapominj - żadnych smutasów, to nie powód do dołowania się:-);-):-)
 
oj dziewczynki... fajnie że jesteście :tak: gdyby nie wy to pewnie bym już zdołowana chodziła :zawstydzona/y: a tak jako tako sie trzymam. Mam troche pecha bo moje cykle mają po 36 dni i strasznie dłuży mi sie czas... no ale co począć :blink:
W tym miesiącu "uzbroiłam się" w wisiołka i testy owulacyjne wiec mam cichą nadzieję że się uda :zawstydzona/y:
ale do TYCH dni jeszcze duuuuużo czasu...
ech... musiałam sobie pomarudziś troszeczkę, żeby mi się lepiej zrobiło :-)
Buziaczki kochane!:-)
 
reklama
a i jeszcze o jedną rzecz miałam sie dopytać. Ostatnią @ miałam dosyć dziwną
1 dzień - plamienie ciemno żółte + troszeczke czerwone
2,3 dzień - normalne krwawienie
4 dzień - plamienie ciemno żółte + troszeczke czerwone
5 dzień - nie ma plamienia

co to może być? problemy z hormonami?:no:
 
Do góry