madzia81
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 25 Kwiecień 2007
- Postów
- 86
Hej,dziewczyny,widze ze ja wczoraj byłam przybita,a dzis przełozyło sie na niektóre z Was:-(majeczko to Ty ostatnio dawałas mi najwiecej ciepła i wsparcia,choc jestem tu zaledwie kilka dni.Wczoraj sie załamałam bo dostałam @choc spózniał mi sie juz 4 dni.Dzis patrze na to troszkę inaczej,bo nic nie dzieje się bez przyczyny.Najwidoczniej teraz to nie był ten czas,kazda z nas ma zapisane gdzies "w gwiazdach"co nam los przyniesie,a na pewno w najmniej oczekiwanym momencienas obdaruje.Tak mysle ze trzeba przestac tak intensywnie myslec o tym pragnieniu,bo to tylko przeszkadza.Ja mam juz 4,5letnią córeczkę a od jakiegos czasu bardzo pragne miec drugie,raz ze sama widze jak bardzo chce miec rodzenstwo,nie moge jej wyciągnąc z przedszkola,bo swietnie jej z dziecmi,a i ja nie moge sie oprzec jak widze kobietki z brzuszkami,a jak małego brzdąca to juz wogle.Z moją córcią nie musiałm nic planowac,a teraz okazuje sie ze jak zdecydowałam się sama to nic a nic nie wychodzi.Wiara jest najwazniejsza,jestem przekonana ze wkoncu sie uda,a z tego co sie zorientowałam jaka jestes,jak piszesz,bedziesz cudowną mamą,masz w sobie wielke pokłady ciepła i miłosci więc nie trac nadziei,ani Ty ani zadna z nas.A ludzie którzy potrafią bezmyslnie cos powiedziec i trafic w czuły punkt wiem ze potrafia zranic,ale my wiemy jakie jestesmy czego pragniemy wiec nie mozna tego brac do siebie.Teraz sama boję sie pytac kogokolwiek z kim nie widziałam się wieki o dzieciaczki bo obawiam sie czy przypadkiem ktos nie jest w podobnej sytuacji,czy nie zrobie komus przykrosci?więc nosek do góry,ale sie rozpisałam;-)