Staraczki Weteranki...

[EEnil]

Właśnie Esmeralda, dzięki za zaufanie

 

[Nikusia82]

Pewnie mama czekamy z ogromną niecierpliwością aby pochwalic się co tam udało nam się zmajstrowac...
Esme nie martw się nic nikomu nie powiemy ;-) wpadaj i czekamy na dobre wiadomości...
Nalewka...czy ktoś wspomniał o nalewce???Mh... :-)mówicie, że działa zarówno rozgrzewająco jak i znieczulająco :-)

 

[mama05]

Nikusia...mmmmm ja też lubię nalewkę i dobre winko..
właśnie mi monż podał martini z lodem i cytryną:-)
dzieci w łóżkach..

 

[Nikusia82]

Mama już zazdroszczę...my też uwielbiamy martini z lodem i cytryną... ehhh ale ja sama jestem w tym tygodniu bo małż w pracy do 23-ciej :-( a do lustra przecież pic nie będę :-)
Moja gwiazda jeszcze pod prysznicem ale już wariuje więc interwencja moja wskazana

 

[Kinga85]

z pracy jestem zadowolona, roboty jest dużo, co chwila ktoś coś chce, albo papierkami trzeba się zająć. Dziewczyny fajne, otwarte, uśmiechnięte

wikula ciesze sie że zadowolona jestes! widzę że teraz i Ty czasu na bb nie masz)) widzisz jak to jest jak się pracuję:-) ale sama przyznaj że fajnie jest mieć takie zajęcie prawda? nie ma sie czasu myśleć o tych staraniach nawet ))) i jest lżej. Mi tak bynajmniej lepiej))
BUZIAK


Zjola mocno kciuki trzymama widze że za 2 dni sie wyjaśni wszystko. Ale pamietaj że jak sie nie uda to nic strasznego bo przecież to dopiero 1 cykl po zabiegu. wiec na spokojnie! )

 

[tymonka]

czesc dziewczyny!
Balbinka witaj znowu na wątku! często o tobie myslalam, cieszę się że przetrawiliscie złe wiesci i stajesz do boju

Esme suuuperrr!!! dajesz mi wiarę. Mysl pozytywnie.Ile się staraliscie i jak długo leczytas tarczycę? jakie teraz były wyniki? Beznadziejnie twoja ginka podeszła, ja ostatnio też u takiej byłam, po wizycie siedziałam w samochodzie i ryczałam. Głupia baba chyba sie przestraszyła naszego przypadku i zaczęła podważać diagnozę mojego obecnego lekarza a ja do niej w sprawie tarczycy poszłam a nie niepłodnosci! beznadzieja. ale skutecznie mnie wyprowadziła z równowagi nie powiem.Nie daj się i nie wierz że jest cos nie tak bo nie jest!!!

Mama, cała reszta pozdrawiam,
Zjola jednak jeszcze&&&&&

 

[Bree]

Witajcie Weteranki.
Specjalnie dla Was, na prośbę Mamy ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Mama, jeszcze nie wiemy co u nas rośnie. 27 wizyta to będziemy podglądać, może zechce się ujawnić :-)

carola jutro dopiero robię. Miałam usg i widać pęcherzyk ciążowy ale moja ginka dała mi tylko nospe i kazała brać luteinę i zwiększyła euthyrox. Nic poza tym. A ból to jest taki że nie ma go cały dzień tylko pojawia się w pewnym momencie i boli przez kilka sekund, taki jakby silny skurcz, uczucie jakby właśnie zaczynała się @

Esmeralda przede wszystkim wielkie GRATULACJE. Trzymam &&& żeby było wszystko oki. Na pewno będzie!! Pomijając kwestię głupich odzywek Twojej ginki, to myślę że wszystko resztę zrobiła prawidłowo. Nic więcej na tym etapie nie mogła zrobić ponad to co piszesz.

Esme, nie chcę Cię straszyć ale miałam podobną sytuację lekko ponad miesiąc temu... wiesz chyba jak się skończyło?
Ważne, że bierzesz Luteinę i masz większą dawkę Euthyrox'u... Zrób jutro betkę koniecznie. I ważne, że testy pozytywne, u mnie negatywne były mimo pęcherzyka(((
Odpoczywaj. Nie masz zaległego urlopu albo możliwości wzięcia wolnego dnia czy dwóch? Potem do ginka i zwolnienie.

Carola, a właśnie miałam się Ciebie już dawno zapytać i ciągle zapominam. byłaś na kontrolnym usg po tym jak się okazało że z ciąży nici? Chodzi mi o ten pęcherzyk, co się z nim stało. Pytam, bo moja szwagierka miała identyczną sytuację w tym miesiącu. Oni się nie starają o ciążę. W sumie to podjęli decyzję definitywnie że nie chcą już więcej dzieci i poszła do ginki omówić kwestię skutecznej antykoncepcji (we wrześniu zaliczyli wpadkę - niestety ciąża się nie utrzymała) i jakież było jej (i ginki) zdziwienie gdy na USG zobaczyła piękny okrąglutki 3 mm pęcherzyk ciążowy - już klęła że znów wpadka, ginka mówi że pęcherzyk jak ciążowy i kazała zrobić test. Testy nie wychodziły aż w końcu dostała miesiączkę. Zadzwoniła do ginki i ta kazała jej przyjść na kontrolę po miesiączce i że w takim razie ona podejrzewa że to polip endometrialny w macicy.
I tak się zastanawiam czy u Ciebie się potwierdziło ze to pęchcerzyk ciążowy, czy zniknął już czy nadal jest, bo może to to samo co u mojej szwagierki...

mama też myślałam żeby po zwolnnienie do rodzinnego pójść. Dzięki nikusia. A co to będzie znaczyło jjak beta przestanie przyrastać?? No tiaa.. Z tą ciążą tak to jest, że ja chyba nie wierze w to że kiedyś ktoś będzie we mnie rósł, rozwijał siięi ruszał we mnie...bardzo bym chciała żeby tak było ale jak będzie to się okaże..

Chyba każda z nas to przeżywa, strach, niepewność, niedowierzanie. Ja dotąd nie mogę uwierzyć i czasem drżę że to zbyt piękne bymogło być prawdziwe.

Nikusia...mmmmm ja też lubię nalewkę i dobre winko..
właśnie mi monż podał martini z lodem i cytryną:-)
dzieci w łóżkach..

Oooojjj zazdraszczam!! Marzy mi się. Chyba sobie zrobię lemoniadę chociaż ;-)

 

[EEnil]

Hej
Okazało się, że to był pęcherzyk ciążowy, niestety ale ciąża nie rozwinęła się

 

[Błonka]

Ęsme kochana ja tez sie leczyłam i lekarka nigdy mi nie powiedziala ze ciaza bedzie sie zle przez to rozwijac... mam normalna zrowa dzidzie pod sercem! wiec to jakas fikcja nie wiem skad to wymyslila... po 2 moj pecherzyk na poczatku tez byl splasczony a potem sie zrobila piekna kuleczka z niego... bete robilam miion razy zeby sprawdzac czy rosnie i rosla tak jak trzeba mimo ze na usg jakies anomalie mi wychodzily... ze niby mlodsza itp... gratuluje ci z calego serduszka i teraz nie stresuj sie i relaksuj dla tej malenkiej kropeczki ktora juz cie pewnie pokochala

 

[mama05]

Tymonka witaj kochana
również pozdrawiam:*

Bree-dzięki za ~~~~~~~~~~~~~~
a ja już trzymam &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& za 27 marca-zjedz batonika z 20 min przed usg to dzidz bedzie w ruchu)


dobrej nocki kochane


ZJOLA,WIKULA &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& za Was i Wasze fasolle