E
EEnil
Gość
Właśnie Esmeralda, dzięki za zaufanie
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
wikula ciesze sie że zadowolona jestes! widzę że teraz i Ty czasu na bb nie masz)) widzisz jak to jest jak się pracuję:-) ale sama przyznaj że fajnie jest mieć takie zajęcie prawda? nie ma sie czasu myśleć o tych staraniach nawet ))) i jest lżej. Mi tak bynajmniej lepiej))z pracy jestem zadowolona, roboty jest dużo, co chwila ktoś coś chce, albo papierkami trzeba się zająć. Dziewczyny fajne, otwarte, uśmiechnięte
carola jutro dopiero robię. Miałam usg i widać pęcherzyk ciążowy ale moja ginka dała mi tylko nospe i kazała brać luteinę i zwiększyła euthyrox. Nic poza tym. A ból to jest taki że nie ma go cały dzień tylko pojawia się w pewnym momencie i boli przez kilka sekund, taki jakby silny skurcz, uczucie jakby właśnie zaczynała się @
Esme, nie chcę Cię straszyć ale miałam podobną sytuację lekko ponad miesiąc temu... wiesz chyba jak się skończyło?
Ważne, że bierzesz Luteinę i masz większą dawkę Euthyrox'u... Zrób jutro betkę koniecznie. I ważne, że testy pozytywne, u mnie negatywne były mimo pęcherzyka(((
Odpoczywaj. Nie masz zaległego urlopu albo możliwości wzięcia wolnego dnia czy dwóch? Potem do ginka i zwolnienie.
Chyba każda z nas to przeżywa, strach, niepewność, niedowierzanie. Ja dotąd nie mogę uwierzyć i czasem drżę że to zbyt piękne bymogło być prawdziwe.mama też myślałam żeby po zwolnnienie do rodzinnego pójść. Dzięki nikusia. A co to będzie znaczyło jjak beta przestanie przyrastać?? No tiaa.. Z tą ciążą tak to jest, że ja chyba nie wierze w to że kiedyś ktoś będzie we mnie rósł, rozwijał siięi ruszał we mnie...bardzo bym chciała żeby tak było ale jak będzie to się okaże..
Nikusia...mmmmm ja też lubię nalewkę i dobre winko..
właśnie mi monż podał martini z lodem i cytryną:-)
dzieci w łóżkach..