Staraczki Styczen 2015

[Aschlee25]

Cassiach tak niestety kilka razy tak bylo ze wklejalam fotki na forum dziewczyny te bladziochy widzialy a po kilku dniach @ przyszla i po zawodach :/

Madziolina to czekamy dalej kochana

Luxi co tam dzis porabiasz ciekawego?

 

[Luxuorius]

Lux i jak wrocil kot?
Ja wynikow nie odebralam, bo skrocili prace w przychodni

nie

 

[Luxuorius]

Cassiach tak niestety kilka razy tak bylo ze wklejalam fotki na forum dziewczyny te bladziochy widzialy a po kilku dniach @ przyszla i po zawodach :/

Madziolina to czekamy dalej kochana

Luxi co tam dzis porabiasz ciekawego?

my od rana robilismy salatke do sloikow, teraz smaza sie frytki a wieczorem wyjezdzamy do rodzicow i mlodych na kolacje :-)

 

[Luxuorius]

hej ja od rana w dobrym humorze po pierwsze bede ciocia, moja bratowa jest w ciazy, moj braciszek sie postaral po drugie zima zaczynam prace w jego sklepie na normalna umowe z zusem, takze ciesze sie niezmiernie, bo w koncu zostawie tamta prace i wiecej bede zarabiac moi rodzice przeszczesliwi, ze wnuk bedzie my zgodnie z planami za rok wracamy do staran, ale wczesniej, bo jakos na wiosne juz ​

 

[Cassiah]

Lux same dobre wiesci! Gratulacje ciotka! Widzisz, im sie udalo i wam tez sie uda, zobaczysz! :*

U nas w koncu odswiezajacy deszczyk

Milej i leniwej niedzieli wszystkim

 

[Luxuorius]

oni wpadli hehehe :-)

 

[Cassiah]

No ja czuje ze i wy tak ladnie wpadnicie jeszcze przed wiosna :*

 

[Luxuorius]

haaa no sie okaze bym sie zdziwila

 

[Luxuorius]

dobranoc :-)

 

[Ewelinakotalek]

Hejo kochane ;*
Co taam u was??
My wrocilismy w sobote bateryjki naladowane , pobaraszkowane, opaleni , wypoczeci ..piekne nasze morze ze az nie chcialo sie wracac ale jak juz wsiadlismy w auto i ruszylismy autostrada to jednak sie cieszylam ze juz jedziemy do swojego domku
Choc bylo ciezko sie kapac bo nasze morze zaatakowala sinica to z Sopotu jezdzilismy do Wladyslalowa bo jakos daleko nie mielismy ale tam doszla w czwartek sinica i pozniej juz bylo ludziom wszystko jedno i w piatek kapali sie w Sopocie to ratowniki mieli w koncu prace i wypraszali wszystkich z wody ale co odeszli to ludziska i tak sie kapali .. dla mnie to bylo glupie bo przeciez kazdy wchodzi na swoja odpowiedzialnosc wiec po co tyle ambarasu to nie wiem .. mimo wszystko bylo piekne te zachody slonca , szum fal , piszczace mewy ) suuper to smuutne ze czekamy na to caly rok ale takie nasze zycie
Teraz zostal mi jeszcze tydzien odpoczynku ..wiec grillowanko i pobliskie wody sa nasze aa co tam zalowac sobie nie bedziemy ...
Noo i jeszcze kroliczek mi zdechl ;<
Zawiozlam go do mamy na ten tydzien co nas nie bylo i juz w pierszym dniu jej zdechl ..one chyba sa za wrazliwe i dostal szoku ..
Moze to jakis znak ???))))))
Milego wam!