reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki na Wyspach

Noelka spokojnie ze wszystkim zdążysz, tak jak dziewczyny piszą, powolutku do celu :tak:
abed jakie staro? no prosze cie, mloda babka z ciebie :-D jak szukanie pracy?
Joasia, Noelka, ale ten czas szybko leci :tak:
Roxii to jestes dobra, ze sie sama zdjagnozowalas :-D to ja wtedy pisalam, ze mam podobne objawy, ale u mnie to chyba nie jest ta sama choroba, albo jest ale mniej zaawansowana, bo ja az takich pregow nie mam :no:
 
reklama
loczkis no tak myslałam, że to ty o tym pisałaś, ale nie byłam pewna, to było już jakis czas temu, a ja mam sklerozę:tak: a powiedz mi jeszcze raz jak to u Ciebie wygląda? jak się podrapiesz to robia Ci się slady czy jak??? ja się dzisiaj naczytałam o tych pokrzywkach i jest klila rodzji. Doszłam to tego naprawde przez przypadek, kiedys szukałam cos na temat tej mojej choroby, a dziś zupełnie przez przypadek się na to natknełam i w końcu znalazłam chorobę na którą cieprpie. I jestem zła że żaden lekarz tego nie zdiagnozował, ja mam typowy przypadek wiec nierozumiem, czego oni do cholery się uczą i jak leczą:wściekła/y: jeszcze GP to rozumiem że mógł tego nie wiedzieć, bo dla mnie to nie lekarz, ale ja byłam z tym u specjalisty, dermatologa w Pl i to była prywatna wizyta. Nierozumiem jak lekarz dermatolog mógł tego nie wiedziec, tym bardziej ze z tego co wyczytałam to wcale nie jest taka rzadka choroba:baffled: I z jednej strony ciesze się, że w koncu wiem co mi jest, ale z drugiej nie wiem co teraz, czy iść z tym do lekarza i powiedziec co mi jest czy nie. Bo wiecie nidługo transfer więc niebardzo będe mogła brać jakiekolwiek leki, nawet te tabletki takie zwykłe przeciwalergiczne muszę odstawic, bo tam jest napisane że w ciąży ich brac nie można...
 
Roxii, jestes niesamowita. Od dzis ja i moja rodzina ziagnozujemy sie u Ciebie :-) Okazuje sie ze moj P. ma DERMOGRAFIZM BIALY, jak delikatnie przejade mu paznokciem po skorze to zostaja na kilkanascie minut biale slady. Nawet smialismy sie kiedys ze jak sie nam bedzie nudzilo to mozemy na jego skorze grac w kolko-krzyzyk. Szok, nie wiedzialam nawet ze to jest jakas choroba...
A powiedz mi, ta Twoja pokrzywka przeszkadza Ci jakos bardzo? bo jak nie to moze nie ma sensuna razie brac zadnych lekow... Co do samej diagnozy - juz pomijam tutejszych lekarzy bo wszyscy wiemy jak to wyglada, ale z drugiej strony, w polsce ja nigdy nie trafilam na dobrego dermatologa. A mialam troche problemow skornych...a to tradzik, wypryski, a to pieprzyki, a to wypadanie wlosow...za kazdym razem mialam wrazenie, ze lekarze troche zgaduja co moze byc przyczyna moich dolegliwosci.
 
Roxii ja nie mam tak, ze za kazdym razem jak sie podrapie, to wyskakuja mi takie slady jak tobie. ja po prostu co jakis czas (z reguly co kilka tygodni) mam takie okresy, ze skora bardzo wrazliwa mi sie robi, i np robia mi sie bable od stanika (chociaz jeszcze kilka dni wczesniej ten sam stanik nie powodowal dyskomfortu :baffled:), albo po prostu bez żadnej przyczyny pojawiaja mi sie takie pregi na ciele, ktore po kilku minutach znikaja, nie musze sie dotykac ani drapac, po prostu same mi sie pojawiaja :baffled: zauwazylam, ze te objawy mi sie nasilaja, jak jestem przeziebiona, i wtedy czesto nie mam tylko sladow, ale i puchne, tzn raz spuchly mi kostki, bo bylam przeziebiona, i mialam nowe buty,ktore ocieraly mi sie o kostki :baffled: lekarze twierdza,że to jest pokrzywka, ale nie wiedza od czego ja mam ;-) to teraz pani doktor Roxii, poprosze o diagnoze :-D
 
Naskrobałyście moje drogie nie ma co już zapomniałam co miałam napisać :confused:
aniołkowa bzdura z tym samolotem. Z Filipem latałam na samym początku i nic nie było, to zależy od przypadku i tyle.
edith takie rady to niech ona sobie wsadzi, jak nie wie to niech nie gada, nie ma co się przejmować "znawczynią"
\roxii gratuluję trafnej diagnozy :tak: wygląda ta twoja przypadłość. Jak jeszcze nie doczytałam puenty, to myślę co ona nie poważana, żyletką się pocięła :szok: A potem eureka :zawstydzona/y:
joasia to teraz codziennie inka pójdzie w ruch :-)
noelka powoli, powoli i wszystko porobisz, nie ma co się stresować niepotrzebnie i śpieszyć bardzo ;-)
Resztę kobietek gorąco pozdrawiam, przepraszam, ale skleroza się uaktywnia

Poza tym cały dzień byłam w ruchy. I do tej pory się wku....am Słuchajcie, byłam chyba w 10 aptekach nigdzie nie mogę dostać duphastonu :wściekła/y::wściekła/y: Co za cholera, to po jakiego on mi wypisał lek, którego nie mogę nigdzie dostać. Z każdej apteki odsyłali mnie z kwitkiem i co teraz...Napisałam ponownie do tego managera niech coś z tym zrobi, bo mi w piątek leki się kończą i potrzebuję jakiegoś progesteronu :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Szlak mnie trafia, to konowała więcej nie pójdę nie ma mowy, płakać mi się chce :-:)-(
 
agitatka a zadna z tych aptek nie moze zamowic dla ciebie na jutro? ja tak zawsze mam, ze jak gdzies pojde i nie maja to mi zamawiaja jeszcze na ten sam dzien albo nastepny.
 
Agitatka kurcze, u nas mozna dostac Duphaston, i z tego co wiem, to w UK dziewczyny tez braly, poprawcie mnie, jezeli sie myle :zawstydzona/y: a co on ci przepisal? Duphaston czy cos innego?
 
tak mam Duphaston 42 tabletki 10mg
Właśnie pytałam czy mogą zamówić i za każdym razem odpowiedź NIE.
W sumie na stronie bootsa normalnie mogę zamówić go przez internet z dostawą do domu, Poradźcie mi coś bo jestem zielona i nie wiem co począć, a taką skargę nasmarowałam, że szok z tego powodu

A jeszcze jedno miałyście recepty od prywatnych, polskich ginekologów czy te zielone z NHS
 
Ostatnia edycja:
Agitatka a ktos w aptece ci wytlumaczyl dlaczego nie moga ci zamowic? nie bardzo rozumiem w czym oni widza problem? ja mialam zawsze prywatne recepty, nawet jak chodzilam do GP, i oni zawsze mi zamawiali leki, jak nie mieli :baffled:
 
reklama
W prawie każdej aptece mówiono mi, że nie mają tego leku w systemie, ani w swoich pomocnych książkach. I tyle. I w przeciągu ilu dniu dostawałaś ten lek loczkis?
 
Do góry