reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki na Wyspach

Agitatka sama widzialas, ze twoj maluszek ma sie dobrze, lez teraz i odpoczywaj ile sie da :tak: na pewno te plamienia szybko przejda, i wszystko bedzie ok :tak: wiem, ze sie martwisz, ale uszka do gory, my tu wszystkie trzymamy za ciebie kciuki :tak:
kari a tobie zycze duzo sily :tak: cos sie rozwiazalo z waszych problemow? twoj maz dostal prace? a jak z mieszkaniem?
 
reklama
liczkis dziekuje to jeszcze troche ale sie ciagnie :(
Dzis ogladalismy flat do wynajecie bo chcemy sie przeprowadzic....tak sie zastanawiam fakt ze bym wolala domek ale dom ciezko jest ogrzac to raz a dwa ciezko znalesc u mnie dom z jedna sypialnia jak juz to z dwoma i sa drogie a nam sa diwie nie potrzebne...poki co..... maly nawet fajny na parterze wiec mysle ze ok ...:)
 
Agitatka kochana trzymaj sie! Bedzie dobrze zobaczysz! najwazniejsze, ze serduszko bije jak dzwon. Z tymi plamieniami to juz kiedys Roxii pisalam, ze moja kumpela tez tak miala i tez malutka urodzila sie zdrowa. Oby te nieprzyjemne objawy szybko minely. Tulam mocno!

Agnieszko witaj po przerwie!

Kari ja juz tez nie mam na nic energii, ale juz nieduzo nam zostalo, damy rade! Moze z tym sloneczkiem nam troszke sil przybedzie.

Loczkis ale czas zlecial! "...Juz ci niosa suknie z welonem..."

Aniolkowa i Basik, oby wizyty lekarskie pomogly wam dowiedziec sie jakie podjac nastepne kroki aby zafasolkowac.
 
joasia nic mi nie mow, slub juz za tydzien a ja jeszcze w polu z przygotowaniami :szok: oprocz sukienki nic nie mam :zawstydzona/y: no nic, bedzie trzeba troche pobiegac po sklepach jak juz wreszcie bedziemy w Polsce :tak:
tygryseczek wiem, jak trudno jest czekac, niestety taki juz nasz staraczek los :-D
ja ostatnio nie czekam i nie wiem kiedy znowu zaczne :zawstydzona/y: moj M mnie ciagle meczy zebym podjela decyzje czy zostaje czy wyjezdzam a ja mam juz dosyc i jestem taka zmeczona tym wszystkim, ze tak jak juz wam pisalam mam wszystko w d... i pomysle o tym jak to cale zamieszanie sie skonczy :zawstydzona/y:
 
Agaaaa kurcze kope lat:-D gdzies ty się podziewała??? co tam słychac u ciebie??? tu jak widzisz jest troche zmian, jest kilka cięzarówek, kilka nowych dziewczyn, zaglądaj do nas czesciej:tak:
loczkis ja na twoim miejscu chyba spac bym nie mogła, tydzien do ślubu a Ty nie masz kompletnej garderoby?:szok: ty się lepiej sprężaj dziewczyno i ruszaj na jakiś shoping:-D:tak:
Agitatka ciesze się że z maluszkiem wszystko ok, to jest najważniejsze, a plamieniami sie nie przejmuj, to się czasem zdarza, skoro już ustały to napewno nie było to nic groźnego:tak: Odpoczywaj i dbaj o siebie;-)
 
Ostatnia edycja:
Agitatka ja tez plamilam na brazowo i tez prawie zawalu w tym okresie dostalam. Minelo i tobie tez na pewno minie. Ciesze sie ze z dzidziulem wszystko ok. Konczysz pierwszy trymestr, teraz moze bedzie latwiej. Trzymam kciuki.

Joasia mi slonce daje sporego kopniaka a dzis pierwszy chyba raz mialam taki dzien ze łoo matko... myślałam ze w sklepie zemdleje. Strasznie slaba jestem. Byleby do konca. Zmeczona pewnie bede nadal, jeszcze jak sie zacznie regularne nie spanie w nocy, ale przynajmniej nie beda mnie bolaly zebra, krzyze i pecherz.

loczkis co do mieszkania, bylam pytac o przedluzenie umowy, powiedzieli ze od miesiaca przeszlismy automatycznie na umowe "z miesiaca na miesiac". Jesli chcemy przedluzyc na kolejne 6mies to trzeba zaplacic i pewnie beda nas znow sprawdzac. Wiec narazie niech zostanie z miesiaca na miesiac. A J chodzi "na telefon", jak mu zadzwonia ze cos maja do zrobienia a pracownikow brakuje to idzie. Za okolo 2 miesiace zwolni sie miejsce wiec jest szansa ze dostanie prace.

Szlag mnie trafia bo dom w rozsypce. Przy moim dziecku nie istnieje porzadek :wściekła/y: ledwo skoncze odkurzac to on sobie bierze na dywan w salonie bułeczke i dziobie jak kura. Musialabym srednio co godzine odkurzac. Mamy szklana lawe w salonie i ciagle sa jego lapki wyodbijane. W dodatku tona naczyn do mycia po obiedzie. mam nadzieje ze nie padne przy nich :-p
 
Agitatka spokojnie te brazowe brudzenia na papierze to resztki tamtego plamienia, to jest stara krew:tak: skoro nie jest to czerwone znaczy że plamienie ustało i teraz wylatują tylko reszki z tamtego, ja też tak miałam. Wszystko bedzie dobrze, wiem że się martwisz, ale uwierz mi że niepotrzebnie, serduszko bije, plamienie ustało czyli jest OK:-)
Kari daj spokój ze tobie się chce co chwilę odkurzać, przy dziecku to bezsensu, szkoda twojej pracy, czasu i siły. Spokojnie, nie przemeczaj sie jak bedzie pare okruchów na dywanie i odbite paluchy na ławie to świat się nie zawali;-)
 
reklama
hej dziewczyny...;) jak tam wam czwartek mija?? ja o 10 wstalam :szok: wykapalam sie i sie bede szykowac.... bo mam troche rzeczy do zrobienia... 7 dni .... ehhh ale zapewne nic nie bedzie bo ani mnie nic nie boli ani brzuch ani piersi nic a nic... takze wiem ze lipa..;(

Na dodatek szaro ponuro i wieje malo lba nie urwie no coz zreszta takie uroki w UK.....
 
Ostatnia edycja:
Do góry