reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki na Wyspach

reklama
abed udało im sie naturalnie, ale to zapewne zasługa zabiegu który ona niedawno przeszła w Polsce. Ten zabieg to nacinanie jajników, ponieważ ona miała duże problemy z owulacją. Jakoś 2 czy 3 mesiące po tym zabiegu zaszła w ciążę:tak: Robiła ten zabieg w Pl bo tu nawet jej tego nie zaproponowali, faszerowali lekami na które ona nie bardzo reagowała, a oni twierdzili że jest ok i nic wiecej zrobić nie mogą. Więc zaczęła latac do Pl i tam się leczyła, zrobili jej ten zabieg no i się udało:-)
Tygryseczek abed dobrze mówi nie mamy kłoptów z pamięcią, zaglądaj do nas częściej to napewno nikt Cię tu nie zapomni;-)
 
HTML:
Ja sie czuje dobrze. Mam tylko czasem lekkie bole i klicia w kroczu ale to nic powaznego, no i ogolne zmeczenie mnie dopada coraz czesciej.
mieszkanie juz prawie cale wypucowane. Codziennie przed poludniem cos sprzatam, a od 14-15 juz lezakuje na sofie:)
jutro mam wizyte u poloznej i pierwsze zajecia szkoly rodzenia:)
 
czesc dziewczyny!! jak po weekendzie?? ja dochodzedo siebie po 3 nockach pod rzad, nienawidze tego, ale dzieki temu jeszcze tylko jutro nocka a potem wolne do nastepnego wtorku


Roxii przeczytalas pierwszy tom Greya?? ja go polknelam w 2 nocki w pracy!!! wlasnie bede zamawiac kolejne dwa tomy, fajna ta ksiazka!!!
 
Osinka ja już dwa tomy przeczytałam, głupia byłam że nie kupiłam sobie trzeciego, ale nie sądziłam że tak szybko je przeczytam, bo z takimi grubymi ksiażkami zawsze mi długo schodzi, a tu dwie przeczytałam w niecałe 2 tyg:szok: Zamówiłam już trzecia część i czekam.... Mówiłam że książka fajna i uzaleznia :tak: A tak swoją droga masz fajną prace skoro książki mozesz czytać:-D
Noelka noo to powodzenia i na wizycie i w szkole rodzenia, daj znać jak było:tak:
 
Dziewczyki ja niestety was na kilka dni opuszczę, bo zaczynam czytać tego słynnego Greya :-D (oczywiscie bede podczytywac, bo jestem uzależniona od BB). Szkoda że juz po dniach plodnych, bo moze by jakos wpłynął na nasze starania:zawstydzona/y:
 
nie czekajac na Twoja odpowiedz Roxi zamowilam od razu 2 tomy na ksiazka co uk :-D:-D

dzis moj maz zaczyna czytac pierwsza czesc hahahaha


fajna/niefajna praca... dzis sie strasznie wkurzalam, bo 2 dziadkow tluklo sie cala noc i ciagle cos chcieli,a ja na finiszu ksiazki bylam!!! dzieki niej nie czulam sennosci hahaha:-)

tydzien temu jedna z babc mnie podrapala w trakcie przebierania... a dzis prawie zarobilam z piesci od dziadka, dostal szalu nie wiadomo czemu... lubie swoja prace, ale nieraz mam ochote ja zmienic na cos innego....


aniolkowa.mama - powodzenia przy czytaniu inie tylko!!! niektore opisy sa naprawde obrazowe i niezle dzialaja na wyobraznie i nie tylko hahahahah
 
Ostatnia edycja:
Osinka kazda praca ma plusy i minusy, napisałam że masz fajną pracę pod tym wzgledem że mozesz dobie książkę czytać:tak: No i fakt jak ktos przeszkadza w trakcie, a jest jakaś akcja to nerwy ponosza, ze mną nie było kontaktu jak czytałam M cos do mnie gadał a ja w innej rzeczywistości:-D i się wkurzałam ze mi przeszkadza:-p
aniolkowa no to miłego czytania;-)
 
reklama
noelka powodzenia na wizycie i w szkole rodzenia, czekamy na wieści :tak:

aniolkowa i bez pomocy dydaktycznych na pewno coś tam się wykluję po przytulankach. A swoją drogą, to ja i bym się skusiła na przeczytanie tego greya. Tylko, że ona jest po angielsku co?

osinka podziwiam cię, bo ja raczej bym nie mogła pracować tak jak ty, chodzi mi, że ze starymi ludźmi, czy z dziećmi np. w szpitalach. Mi serce się kraja jak widzę ten smutek i nieszczęście

Roxii a ty kiedy masz pierwszą wizytę?

tygryseczek pamiętamy i zapraszamy częściej :tak:

A mi młody się rozkłada. Całą noc kaszlał :wściekła/y: Znowu węzły wyskoczyły na szyi, a tak już ładnie się pochowały :no: Nie wiem czy ma jakiś sens dawanie mu tego antybiotyku, tak jak jemu zaleciała na ostatniej wizycie. Przecież jeszcze bardziej układ odpornościowy się osłabia :-( Na prawdę to już nie na moje nerwy i siły, ile można. Przecież niedawno był chory i znowu i znowu. Miał iść do przedszkola, ale gdzie jak co chwile kaszle. Daje mu syropy po południu będę dzwonić do pediatry w Polsce, co go zna, może on mi coś poradzi. Bo mam lek przeciwwirusowy, ale, że to na receptę nie chce podawać bez konsultacji. Zobaczymy, oby na tym się skończyło i jeszcze w tym tygodniu poszedł do przedszkola :wściekła/y::wściekła/y:

A z wieści bardziej optymistycznych to raz. Miałam jeszcze jeden test digital i ostatnio było 2-3 a dziś już 3+ :-):-) Czyli ciąża się rozwija, jestem spokojniejsza. Chyba dziś powiem mamie, bo jeszcze nie wie, a kto jak kto, ale mama powinna wiedzieć :tak:
Teraz dzwonie do przychodni i będę czekała na spotkanie z lekarzem, a potem położną...
 
Do góry