Hej dziewczyny!
Troche mnie tu nie było, ale potrzebowałam troche czasu, oderwania sie od tego wszystkiego. Jakoś nie chce mi sie mysleć o tym co się zdarzyło, o następnych staraniach itd., chyba mam jakiś przesyt tego wszystkiego
Narazie stram sie funkcjonować normalnie nie rozpamietując i nie planując i jak narazie dobrze mi z tym;-) Dlatego tez nie wchodziłam tutaj bo nie chciałam wracać do tego tematu. Ale dziś uświadomiłam sobie że tęsknie za Wami dziewczynki i jestem ciekawa co u Was, dlatego weszłam i poczytałam. No i jak juz tu jestem to wypada cos napisac he he
Zuzia nawet nie wiesz jak bardzo się cieszę ze w koncu macie jakąs wiadomość z kliniki i to jeszcze jaką dobrą!!!:-) Superr ze to juz niedługo, pewnie we wrześniu zaczniesz stymulację i w październiku będzie ivf. Tak bardzo się cieszę!!!!
W końcu i dla Was jakaś szansa, juz teraz mocno trzymam kciuki i naprawdę baaaardzo sie cieszę:-)
Tiluchna witaj na forum, życze szybkiego zafasolkowania
Magdalena Markiewicz jak tam u Ciebie sytuacja?? kurka trochę niedobrze ze Cię wzdęło to oznaka hiperki
mam nadzieję że wszystko bedzie ok, trzymama kciuki
gwiadeczka jak sie czujesz?? wszystko wporządku??
aniolkowa mama jak tam kochana się trzymasz?? juz troche lepiej? często mysle o Tobie...
Noelka jak tam u Ciebie??? z tego co wyczytałam to wizyta w klinice w maju tak?? kurka mam nadzieję ze w końcu zaczną coś działać i cos zrobia z Twoimi cyklami. Bo naprawdę bedzie Wam ciężko leczyć się w pl my tez tak na początku próbowaliśmy ale tak nie darady, to nie ma sensu. Trzymam kciuki za wizytę
Marcikuk gratuluje bliźniaków, jak sie czujesz???
A u mnie w sumie juz ok, w środe byłam pierwszy dzień w pracy po tym wszystkim i było nawet spoko, jeszcze nie jestem tak w 100% sprawna bo jeszcze czasem cos mnie zaboli jak sie schylam albo cos , ale ogólnie juz wracam do formy i z kazdym dniem jest lepiej
Ale teraz cos jakies choróbsko mnie zaatakowało od dwóch dni mam katar i czuję się taka rozbita. dzis jak sie obudziłam to juz boli mnie gardło i w ogólę jestem słaba. Ehhh jak nie urok to sraczka hehe
Ale mam nadzieję ze w tydzien sie wykuruję, bo juz w następna niedziele lecę do Polski!!!
Tak bardzo się cieszę, ostatnio w pl byłam w październiku jak dla mnie to dłuuuuga przerwa, ale juz niedługo, tydzien szybko zleci i bede w pl
Sprawdzałam juz pogode, pierwszy tydz. maja ma byc słoneczy i ciepły!!!:-)
A poza tym czekam jeszcze na @, w szpitalu powiedzieli mi ze do 3 tyg. od operacji powinna pojawić się @, we wtorek minie 3 tyg. a @ nie ma, zaczynam sie troche niepokoić
Zobaczymy, na 8 maja mam wizytę u mojego gina w pl, chcę zeby sprawdził czy wszystko w środku jest ok, mam nadzieje ze do tego czasu @ przylezie...
Ehh znów się rozpisałam hehe
Pozdrawiam Was dziewczynki i postaram się cześciej zaglądać