reklama
agnieszka.kk
Styczniowa mama Alana :)
Dzięki napewno dam znać co i jak udało mi sie załatwić , pozdrawiam cieplutko i życze słodkich snów :-) Ja juz uciekam spać , do szybkiego napisania
Spokojnej nocy.
Dobranoc!
P.s. Ja też za chwilę kładę się spac,czekam aż mąż skończy oglądac film.
Kati78
Zaangażowana w BB
ewikamar, witaj w gronie...jak masz jakies pytania dawaj smialo. Ja w UK leczylam tarczyce no i rowniez jestesmy z mezem w gronie starajacych sie. My juz wiekszosc badan i testow mamy tu za soba zakonczonych skierowaniem na in-vitro.Warto wspomniec lekarzowi o waszych niepowowdzeniach poniewaz sluzba zdrowia tutaj jest dobra, ale niesety bywa powolna. My miedzy spotkaniami u specjalisty mielismy pol roczne przerwy. Wiec warto juz zaczac dzialac.
Ola...cos dla Ciebie: Palenie papierosów obniża płodność - ivf - Ciąża
Pozdrawiam Was wszyskie!
Ola...cos dla Ciebie: Palenie papierosów obniża płodność - ivf - Ciąża
Pozdrawiam Was wszyskie!
Cześć , to mój pierwszy post na tym forum i mam nadzieje że mogę do Was dołączyćJestem po ślubie 3,5 roku i staramy się z mężem o dzidziusia ale jak na razie nic z tego nie wyszło . W poniedziałek mam pierwszą wizytę u GP i zastanawiam się czy wspomnieć mu o tym ? Nie wiem jak to tutaj jest z leczeniem
pozdrawiam wszystkie staraczki
W takim przypadku warto isc do GP,powiedz mu o wszystkim,na pewno coś zaleci bo byc może że to przez tabletki ale nigdy nie wiadomo,daj znac jak będziesz po wizycie,3mam kciuki
Witaj- Ewo domyslam sie. Dokladnie zrob jak mowi Aga- daj znac co Ci powiedzial.
Ja sama jestem dopiero na poczatku drogi bo pierwsza wizyta w klinice w marcu. Wszedzie jest roznie , nie mozemy sie wzorowac ale przynajmniej mamy rozeznanie co nas czeka.
Widzicie mojej kumpeli po roku nieudanych staran zrobili badania hormonów, tak jak mnie, potem czekala dwa miechy na kolejna wizyte, zrobili jej pozniej laparoskopie, jej mezem zajeli sie na koncu, ale oni w miedzy czasie zrobili badania w Polsce i wyszly jego wyniki- " jak pzecietny Polak", ale za to dwa razy pozniej robili w UK i bardzo slabe wyszly, no w kwietniu minie rok jak czekaja na invitro.
U nas natomiast widzicie szybko sie moim zajeli- jeszcze 3 tygodnie i zrobimy badania.
ewikamar, witaj w gronie...jak masz jakies pytania dawaj smialo. Ja w UK leczylam tarczyce no i rowniez jestesmy z mezem w gronie starajacych sie. My juz wiekszosc badan i testow mamy tu za soba zakonczonych skierowaniem na in-vitro.Warto wspomniec lekarzowi o waszych niepowowdzeniach poniewaz sluzba zdrowia tutaj jest dobra, ale niesety bywa powolna. My miedzy spotkaniami u specjalisty mielismy pol roczne przerwy. Wiec warto juz zaczac dzialac.
Ola...cos dla Ciebie: Palenie papierosów obniża płodność - ivf - Ciąża
Pozdrawiam Was wszyskie!
Cicho
Oleńko zdaje się że jedziemy na tym samym wózku;-) ja też sobie popalam
ale bardzo malutko bo tylko od 2 do 4 fajeczek na dzień, ale oczywiscie jak tylko przyjdzie fasoleczka odrazu rzucam
Witam nową koleżankę ewikamar :-) My z mężusiem też jesteśmy na początku drogi jeśli chodzi o leczenie niepłodności jeseśmy juz po pierwszej wiycie u GP a następna dopiero w marcu także wolniutko tu wszystko idzie, ale za to za darmo:-) życzę powodzonka i trzymam kciuki, po wizycie odezwij się i napisz co Ci powiedzieli. pozdrawiam
ale bardzo malutko bo tylko od 2 do 4 fajeczek na dzień, ale oczywiscie jak tylko przyjdzie fasoleczka odrazu rzucamWitam nową koleżankę ewikamar :-) My z mężusiem też jesteśmy na początku drogi jeśli chodzi o leczenie niepłodności jeseśmy juz po pierwszej wiycie u GP a następna dopiero w marcu także wolniutko tu wszystko idzie, ale za to za darmo:-) życzę powodzonka i trzymam kciuki, po wizycie odezwij się i napisz co Ci powiedzieli. pozdrawiam
Witam wszystkie dziewczynki :-)
Dziękuje za wszystkie dobre rady jak tylko bedę po pierwszej wizycie to wszystko napisze , niestety dziś miałam wizytę odwołaną bo lekarz zachorował Szkoda bo już się psychicznie nastawiłam a tu skucha 
No nic wytrzymam do środy bo na wtedy mam przełożona wizytę . Teraz uciekam bo zaraz mężuś wraca z pracy Pozdrawiam i życze miłej nocki
Dziękuje za wszystkie dobre rady jak tylko bedę po pierwszej wizycie to wszystko napisze , niestety dziś miałam wizytę odwołaną bo lekarz zachorował
Szkoda bo już się psychicznie nastawiłam a tu skucha No nic wytrzymam do środy bo na wtedy mam przełożona wizytę . Teraz uciekam bo zaraz mężuś wraca z pracy Pozdrawiam i życze miłej nocki
agnieszka.kk
Styczniowa mama Alana :)
Witam
Ola i Roxii to u was najszybciej powinna pojawic się fasoleczka bo wtedy rzucicie te wstrętne papierochy
Ewikamar szkoda że wizyta odwołana ale do środy nie daleko także spokojnie wytrzymasz,wszystko będzie dobrzeDaj znac jak będziesz już po wizyciePowodzenia
Właśnie wróciłam z pracy i padam na ryjek,uciekam spac
Dobranoc
Ola i Roxii to u was najszybciej powinna pojawic się fasoleczka bo wtedy rzucicie te wstrętne papierochy
Ewikamar szkoda że wizyta odwołana ale do środy nie daleko także spokojnie wytrzymasz,wszystko będzie dobrze
Daj znac jak będziesz już po wizyciePowodzeniaWłaśnie wróciłam z pracy i padam na ryjek,uciekam spac
Dobranoc
Oj chciałbym, chiała.....Witam
Ola i Roxii to u was najszybciej powinna pojawic się fasoleczka bo wtedy rzucicie te wstrętne papierochy
dzięki kochana:-)Oj chciałbym, chiała.....Witam
Ola i Roxii to u was najszybciej powinna pojawic się fasoleczka bo wtedy rzucicie te wstrętne papierochy
dzięki kochana:-)
Ostatnio edytowane przez moderatora:
agnieszka.kk
Styczniowa mama Alana :)
Oj chciałbym, chiała.....
Pewnie już nie długo taks się stanie,będziecie szczęśliwymi mamusiami
wierzę w to na prawdę bo przecież musi się udac Uciekam spac
Dobranoc kochane
reklama
Kati78
Zaangażowana w BB
ewikamar...jak Twoja wizyta?
Dziewczyny...piszcie, piszcie wiecej bo cos tutaj ucichlo, gdzie sie podzialyscie....
...ja czekam teraz na rezultaty ostatnich staranek...i piersi mnie mocno bola, ale to pewnie rezultat luteiny. Przyjmuje ja od zeszlego miesiaca...brrr. @ powinna przyjsc w piatek...sie okaze...ciagle mam nadzieje...mimo skierowania na in-vitro. Taki przypadek to juz chyba naiwnosc...hehe. Ale co tam trzymajcie kciuki, moze sie uda. Szanse sa jak wygrana w totka, no ale kto nie gra ...nie wygrywa....
Sciskam Was mocno!
Dziewczyny...piszcie, piszcie wiecej bo cos tutaj ucichlo, gdzie sie podzialyscie....
...ja czekam teraz na rezultaty ostatnich staranek...i piersi mnie mocno bola, ale to pewnie rezultat luteiny. Przyjmuje ja od zeszlego miesiaca...brrr. @ powinna przyjsc w piatek...sie okaze...ciagle mam nadzieje...mimo skierowania na in-vitro. Taki przypadek to juz chyba naiwnosc...hehe. Ale co tam trzymajcie kciuki, moze sie uda. Szanse sa jak wygrana w totka, no ale kto nie gra ...nie wygrywa....Sciskam Was mocno!
