reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki na Wyspach

reklama
Dla tych którzy się martwią o aniolkowa mam wiadomość:-p aniolkowa ma się dobrze i jest wszystko ok, napisała mi tylko że teraz ma rodzinkę z Pl u siebie i nie ma czasu na neta, obiecała że w niedzielę się odezwie;-) no więc czekamy do niedzieli na newsy:tak:
 
Cześć Dziewczyny...
Czytam te Wasze opinie, rady i jestem pod wrażeniem wszystkiego co tu jest napisane, serce się kraje że tak trzymacie kciuki jedna za drugą bez żadnej zazdrości, wszystko takie szczere i od serca :)
 
Dziewczynki moje kochane wiem, ze sie nie odzywałam i przepraszam, ale jak juz Roxi pisała mam rodzinkę i teraz z nimi spędzam czas.
Tak na szybko napisze tylko, ze wizyta to była strata czasu. Zaproponowali mi opcje IVF ale private czyli koszt ok £4000. Na NHS dopiero jak minie 3 lata od ostatniej ciazy, czyli jeszcze ponad rok.
Powiedzialam, ze w takim razie chcemy podejść jeszcze do IUI, bo na prywatne in vitro nie możemy sobie pozwolić.
Powiedziałam im, ze moim zdaniem za wcześnie mnie stymulowali tym gonalem to lekarz odpowiedział, ze 7dc dzień to za późno i ze najwyżej mogą sie zgodzić na 4dc. Jak tylko mi sie wszystko wyreguluje możemy próbować ponownie.
Tak naprawdę nie powiedział mi nic, czego bym nie wiedziała. Wydaje mi sie, że chcą żebym podeszła do in vitro, bo dla nich to kasa. Napewno szanse na zajscie byłyby większe, ale tak naprawdę mieliśmy tylko jedna próbę IUI i chcemy wiedzieć, że zrobiliśmy wszystko co w naszej mocy, zeby zajść w "miarę naturalnie". To tez sie wiąże właśnie ze sprawą religijną, nie bede miec wyrzutów sumienia, bo bede wiedziała, że zrobiłam co sie dało a Bóg zdecydował inaczej i tłumaczę sobie, ze "dał nam pozwolenie" na IVF.
Dzieki Roxi i mum to be za pomoc w wyjaśnieniu mi tych kwestii, myśle podobnie jak wy i wiem, ze nie robię nic złego podchodząc do IVF, bo chęć bycia matką nie moze być przecież grzechem.

Pozdrawiam was dziewczynki kochane i jeszcze raz dziękuje, ze pytałyscie o mnie i za troskę.
Wracam do rodzinki :-)
 
Ostatnia edycja:
Aniolkowa - 4 tys???:szok: powariowali:baffled:

przykro mi, ze rozmowa byla dosyc.. sucha i niewyjasniajaca niczego:baffled:

czyli regulacja i ponowna stymulacja?

a co do kwestii religii - kochana! Ty pragniesz byc matka i bedziesz cudowna matka!! i Bog na pewno pomoze Ci w tym :tak: i nie mozecie miec jakichkolwiek watpliwosci czy wyrzutow sumienia :*

ciesz sie rodzinka :*
 
Aniolkowa dobrze że się odezwałaś :-) mimo że nic nie pisałam też patrzyłam czy już coś napisałaś... próbujcie IUI może się uda a jak nie to znośniejsze będzie czekanie... trzymam &&&&&&&&&&&&&&&&&
 
reklama
aniolkowa dzięki za newsy, byłam ciekawa co ci powiedzą, ale szczerze to właśnie tak myślałam ze będzie to tak wyglądało:sorry2: Zaskoczona jestem tylko że proponowali ci prywatne IVF kiedy wiadomo ze możesz mieć na NHS, fakt ze trzeba jeszcze poczekać, no ale 4000F drogą nie chodzi i bez sensu wywalać tyle kasy jak za rok będziecie mieli to za free. Tu u mnie tez prywatne IVF kosztuje 4000 F ale nawet przez myśl mi nie przeszło żeby się na to zdecydować, jeśli miałabym robic prywatnie to w Pl, bo raz ze taniej a dwa mam większe zaufanie do lekarzy w PL. Spróbujcie jeszcze IUI może tym razem się uda, a jeśli nie to będziesz miała czyste sumienie że zrobiłaś wszystko co mogłaś żeby zajść naturalnie w ciąże:tak: A lekarz mówił cos w związku tym twoim rozregulowanym cyklem? to kiedy znów startujecie? ustaliliście coś wstępnie z lekarzem???
Monika1984 witaj! Masz ochotę do nas dołączyć???też jesteś "staraczką"? napisz cos o sobie ;-) dzięki za miłe słowa o naszym wątku, ale wydaje mi się ze to nic niezwykłego wszystkie jesteśmy lub byłyśmy w podobnej sytuacji i doskonale rozumiemy co czuje inna osoba z podobnym problemem. Każdy czasem potrzebuje wspacia i my tak właśnie wzajemnie się wspieramy bo razem można więcej!!!!:-);-)
 
Do góry