reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki na 2016 rok :)

reklama
Nie, to się po prostu nie dzieje prawie 10 stron znowu jakiejś durnej kłótni. Boże po ile lat macie? To absolutnie nie jest dojrzałe zachowanie. Goraczkujecie się o tak totalne bzdury, naprawdę nie macie poważniejszych problemów? A w sumie to i dobrze, ja zazdroszczę. Daruję sobie ten wątek bo coraz więcej tu tekstów poniżej akceptowanego przeze mnie poziomu. No w głowie się nie mieści, jestem niesamowicie rozżalona. Nie zamierzam się już więcej dzielić moimi troskami w tak tokstycznym miejscu. Trzymam za wszystkie kciuki i mały apel. Zastanówcie się czy warto marnować choć sekundę życia na takie pierdoły jak internetowe kłótnie? Lepiej już chyba zająć się szydełkowaniem. Trzymajcie się ciepło i zdrowo.
 
Ojj ciężka tu u nas atmosfera. Wiele lat już jestem na forum. I jak obserwuje wątki staraczek to zazwyczaj wygląda to tak, że wątek się zawiązuje, wszyscy piszą tylko o objawach i staraniach, pojawiają się ciąże, część dziewczyn odchodzi na fora ciążowe, a część zostaje i wtedy już lecą wszystkie tematy: i starania i ciąże i dzieci i wszystko inne. Pamiętam że jak dołączyłam do pierwszego wątku to miałam momenty, że irytowało mnie, że za mało jest o staraniach, bo ja chciałam rozmawiać ciągle tylko o tym. Ale z biegiem czasu doceniłam to, że można pogadać o wszystkim. Podzielić się także innymi problemami czy po prostu odstresować. Tutaj dołączyłam też dopiero później jak już dziewczyny były w fazie rozmowy o wszystkim, bo nie dam rady cały czas pisać o objawach i staraniach. Nowe wątki na forum powstają co pół roku, a nawet i częściej. Ten, ze względu na trochę mylący tytuł, zawiązał się z początkiem roku po raz drugi. Dlatego w jednym czasie znalazły się osoby, które już zaciążyły, długo się już starają albo dopiero zaczynają i każda z nas ma potrzebę czytania i pisania o czymś innym. Dlatego potrzebne jest dużo wzajemnego zrozumienia. Wtedy każda będzie się czuła swobodnie. Napisze o czym chce. Zapyta o co chce. Jest nas tu dużo i każda jest ważna! Zobaczycie z czasem się zgramy i zbliżymy. Otwartość i bliskość przychodzi z czasem. Teraz potrzebna jest akceptacja i wsparcie. Tylko tyle i aż tyle.
Pięknie napisane;-)cała prawda i jego powinnyśmy się Wszystkie trzymać:-)

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
 
Anik ja właśnie jutro robie risotto z kurczakiem w curry z przepisu Ewy Wachowicz.
Jest pycha. Jak masz ochotę spróbować to wpisz w Google :-)

Co prawda ryżu do risotto nie mam, ale na ten przepis zerknę, dziękuję! :)

Czarna - na Twój także czekam, raz zraziłam się do bakłażana (grillowanego) ale w czymś innym - czemu nie?

ankaka - podziwiam i zazdroszczę - nie przełknęłąbym choćbym chciała :( dzisiaj tylko suszona żurawina została i nie wyszła...
 
Curry z bakłażanem i cukinia

Składniki:
  • 2 piersi z kurczaka
  • 1 mała papryka czerwona
  • 1 średnia cukinia
  • 1 średni bakłażan
  • 200 ml mleka kokosowego
  • ½ papryczki chili (opcjonalnie)
  • 1 mała czerwona cebula
  • sok oraz skórka z ½ limonki
  • 2 łyżeczki curry w proszku
Na rozgrzanej głębokiej patelni obsmażamy pokrojone drobno piersi z kurczaka, dodajemy cebule pokrojoną w piórka wraz z papryką, cukinia i bakłażanem. Dodajemy odrobinę wody, tak aby nasze warzywa i mięso zaczęły sie dusić. Po ok. 10-20 minutach (po tym jak warzywa zmiękną) dodajemy przyprawy oraz mleczko kokosowe. Doprawiamy sola, odrobina cukru i sokiem z limonki. Podajemy z ryżem basmati:)
 
Curry z bakłażanem i cukinia

Składniki:
  • 2 piersi z kurczaka
  • 1 mała papryka czerwona
  • 1 średnia cukinia
  • 1 średni bakłażan
  • 200 ml mleka kokosowego
  • ½ papryczki chili (opcjonalnie)
  • 1 mała czerwona cebula
  • sok oraz skórka z ½ limonki
  • 2 łyżeczki curry w proszku
Na rozgrzanej głębokiej patelni obsmażamy pokrojone drobno piersi z kurczaka, dodajemy cebule pokrojoną w piórka wraz z papryką, cukinia i bakłażanem. Dodajemy odrobinę wody, tak aby nasze warzywa i mięso zaczęły sie dusić. Po ok. 10-20 minutach (po tym jak warzywa zmiękną) dodajemy przyprawy oraz mleczko kokosowe. Doprawiamy sola, odrobina cukru i sokiem z limonki. Podajemy z ryżem basmati:)

Brzmi super dzięki!
 
reklama
Do góry