reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

..:: Staraczki marzec 2013 ::..

A ja się już pożegnałam :tak: i pojechał :-(

Kurcze mam wątpliwości czy dobrze sobie na wykresie zaznaczyłam 13 dc. Jechaliśmy wcześnie do Wrocławia i musiałam wcześniej zmierzyć temp.(tj. o 4 rano :) ) a trochę przysypiałam i nie jestem pewna czy mi termometr trochę nie wypadł. Jak sobie zaznaczę, żeby Ovufriend ignorował temp. z tego dnia to owulacja mi wychodzi 11 dc. - co by się zgadzało z testami. I w sumie to teraz nie wiem kiedy duphaston brać :nerd:

Austalijka, działajcie, działajcie :-)
 
reklama
Australijka dzialaj :-D

Delewarre nie znam sie na duphasonie ale mysle ze jak twsty wyszly owu byla to chyba mozna brac... moze poczekaj jeszcze kilka dni i mierz tempke??
 
Działam działam, nawet lepiej że ovu w tym tygodniu bo w kolejnym mojego więcej nie będzie niż będzie, a opowiastkę że plemniki tydzień potrafią w środku przetrwać wkładam między bajki. Im świeższe tym lepsze :-D

Costa a u Ciebie jak ?
 
Australijka nie testowalam... ide dzis na 13.40 do lekarza to poprosze zeby mi z krwi zrobila... tak bedzie najlepiej.
 
witam Staraczki w piękny, słoneczny dzionek ( przynajmniej w UK taki dzisiaj mamy:-))
Costa jak możesz to pewnie, że zrób test z krwi, mi tez to juz chodzi po głowie.
Czy któraś zna jakieś domowe sposoby na suchy kaszel, bezpieczne w ciąży? Już mnie męczy od tygodnia... Mimo że z ta ciążą to nie mam pewności ale wole nie ryzykować
 
Hej kobietki ;-) U nas od wczoraj śnieg,a dzisiaj,to już masakra jakaś...:no: A tak sobie marzyłam,że już wiosenka idzie...:-( Kurczę,zazdroszczę wam testowania,sprawdzania owu itp. Ja jeszcze ok 2,5 tyg i pędzę do gina po jakieś leki na tą @...bo mam przeczucie,że niestety sama nie przylezie.:dry: Chyba się zgubiła gdzieś w lesie i pomyliła drogowskazy do mnie...:szok:
costa trzymam kciuki za wizytę i badanie :tak:
australijka super,że działasz :-) I ja też raczej średnio wierzę w to przetrwanie plemników tak długo...Gdyby tak faktycznie było,to chyba te szanse zajścia w ciążę byłyby o wiele większe...:dry:
delewarre to teraz niecierpliwe czekanie,co?:tak:
A ja się wkurzyłam, poszłam po piwko i chyba je zaraz otworzę... Tak jedno,na odstresowanie się.:-D Bo hormony przez ten brak @ tak mi wariują,że dramat.Chodzę cały czas podminowana,wściekła i w ogóle wyprowadzona z równowagi...Nigdy nie przypuszczałam,że tak długi brak okresu powoduje taką burzę hormonów...:no:
I na obiadek,leniwa jestem,kupiłam Cordon Bleu...gotowe :-p Wiadomo,nie tak dobre jak domowe,ale...nie mam siły nic dzisiaj gotować,a P.jest poza tym trochę przeziębiony.Więc z lenistwa będzie gotowiec.:-D
 
reklama
żabucha słoneczny dzień w UK :-) trzeba się pewnie cieszyć każdą minutą... trochę tam przechlapane macie, między innymi dlatego wybrałam AU:-)

karotka00 @ Cię zawsze znajdzie :tak: wcześniej czy później, ale oczywiście lepiej wcześniej żeby jak najszybciej rozpocząć starania, niech lekarz wywołuje, stabilizuje, stymuluje i co on tam tylko potrafi, żeby dzidzia już się szykowała.

A ja i moja owulacja mamy się dobrze i znowu będziemy dzisiaj wyć o plemnik:-D
 
Do góry