reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

..:: Staraczki marzec 2013 ::..

Witajcie wieczorne!

Australijka, nie myśl tak negatywnie, bo ja Ci mówię, ze ja tez tak miałam - od 8 dc pozytywy, z grubasna kontrolną kreska, nawet grubsza niż ta normalna. I byłam u gina na monitoringu i wszystko było "książkowo", żadnego PCO nie mam. Pytałam o te testy i gin powiedział, ze raczej taka moja uroda, lekko podwyższone LH i testy czułe na tyle, ze wykazują. Obalił mi tez teorie, ze organizm sie dwu/ trzykrotnie zbiera do owulacji. Także sie nie zamartwiamy niepotrzebnie. :-)

A mnie dzisiaj w robocie tak wku..ili ze sobie myśle, ze ja ze stresów nie mogę zajść w ciaze. I to juz tyle lat. Jakoś kiepsko sie ten tydzien zaczął i coś czuje, ze skończy sie negatywnym testem. Jakoś dzisiaj jestem czarnowidzem, nie mam bolacych cyckow, ale podbrzusze mnie ciagle boli. Nie wiem juz. Zaczynam sie zamartwiac. A najlepiej byłoby w pracy teraz zaciążyc , bo coraz gorzej sie w pracy robi i ja chyba juz mam coraz bardziej dość tej roboty. Czekam na jutrzejszą tempke, mam nadzieje, ze sie podniesie.

Zabucha przykro mi ze @ przyszła. A miałam nadzieje, ze pociagniesz dobra passę. Ale następnym razem sie na pewno uda.

delewarre- no moja bratnia dusza, ja tez mam duże bóle podbrzusza i w padhwinach jakiś ciagnacy ból. Zobaczymy co z tego wszystkiego będzie.
 
reklama
Agaawa, ja za każdym razem jak patrzę na wykres to się zastanawiam czy to mój czy Twój :-D:-D:-D

Zbieram się do pracy :baffled: Śniegu nasypało tyle, że nie wiem czy wyjadę samochodem. Mam długi podjazd, jakieś 150 m i nie ma komu odgarnąć. Jak Ł był to wstawał rano i mi odgarniał :zawstydzona/y:. Hmmm, jak nie dam rady to wezmę urlop na żądanie :tak:

Żabucha
, no szkoda że przyszła@, ale porobisz sobie badania i do roboty :)
 
Ostatnia edycja:
Cześć dziewczyny
Juz nadrobiłam wszystko co napisałyście przez weekend.
Ja miałam testować w niedzielę ale niestety w sobotę zawitała @ :-(
Chyba muszę zrobić poziom hormonów, bo skąd ta siara się wzięła. Moja koleżanka powiedziała, że czasami może nic nie wyjść w badaniach, a siara może się pojawić. Może taka moja "uroda":-)

czasami moze to swiadczyc o podwyzszonej prolaktynie :)

dzien dobry:) zycze wszystkim przemilego dnia!
 
Agaawa, ja za każdym razem jak patrzę na wykres to się zastanawiam czy to mój czy Twój :-D:-D:-D

Ha! Ja mam tak samo, a jak zobaczyłam u Ciebie dzisiejszy spadek, to padlam z wrażenia:))) hiiiii.... U mnie dzisiaj piękny wzrost, nie mogę sie przestać szczerzyc z radości.

Tiluchna- coraz ładniejsze ten wykresik &&&&&&&& kiedy Ty testujesz?
 
masz wykresik bomba! ten spadek i skok mega obiecujacy:-D:tak:

a co do mnie to ja nie wiem:zawstydzona/y: po samej owulacji bylam nakrecona jak nie wiem
po prostu wiedzialam, ze sie udalo
teraz emocje opadly i w sumie jestem nastawiona na 'nie'
mam ustawione pierwsze testowanie na 10dpo.. ale zobaczymy czy sie odwaze:sorry2:
 
Oj Tiluchna, to tak samo jak ja! Ja byłam pewna na 100%, ale teraz juz sama nie wiem, miewam doły! Mam takie wrażenie, jak przypomnę sobie serduszkowanie w Dien Kobiet, że nie mogło sie nie udać, bo jestem pewna, ze wtedy był najlepszy czas i aż dziwne by było, gdyby sie ńie udało. Ale z drugiej strony boje sie negatywnego wyniku. Ale zdecydowałam - jutro rano idę na bete z krwi, to 10 dc, powinno coś wyjść. Jak wyjdzie beta podwyższona, to w pt powtórzę, żeby sie upewnić czy rośnie.
 
U nas snieg sypie jak szalony.wczoraj wieczorem jak mi sie niedobrze zrobilo :( maz miske musialal przyniesc bo do kibla bym nie doszla.cala bylam rozpalona a mi zimno bylo.a dzisiaj czuje sie jak nowonarodzona :)
piekne te wasze wykresiki :) 3mam kciuki!!!!
 
Anna, to jakaś grypa jelitowa, czy co? Bo na objawy ciazowe to za wcześnie ( żarcik:)) trzymam kciuki, żeby Ci szybko przeszło, co byś sie ńie meczyla.
 
U nnie dzis spadek ale maly... dluz nadal taki krewowo wodnisty poczekam i zobacze co bedzie pozniej.
Ja dzis ns uczelnie zmykam.... dzieki bogu tylko 4 dni i wolne...
 
reklama
Agaawa - dziekuje CI :* dokladnie te same obawy
no u mnie bety nie ma jak zrobic.. ja mam 4 testy 10 miu no i bedzie kusic..zeby zrobic
ale juz mnie dreszcze przechodza jak o tym mysle
a za Ciebie mocno mocno trzymam kciukasy!!!!

Anna - ojej.. no trzy wyjscia
wirus zoladka (czego nie zycze)
nerwy (co czasem sie zdarza)
budzace sie nowe zycie (czego zycze z calego serca!)
ja tez mam mdlosci, nie tyle aby wymiotowac ale jest mi niedobrze:baffled: mysle, ze bardziej z nerwow:dry:
 
Do góry